Gość pumbaj Opublikowano 26 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2008 witam!! jak mozna dowiedziec sie jak zywotnosc moich amorkow?? ile moze kosztowac podlaczenie do kompa bo slyszalem ze dzieki temu moge sie dowiedziec. srednia wytrzymałość amorkow po ilu kkm wymiana?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość auto-moto Opublikowano 26 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2008 jak mozna dowiedziec sie jak zywotnosc moich amorkow?? Jedz do diagnosty na szarpaki. Jak będa miały poniżej 40% sprawności to pomyśl o nowych. ile moze kosztowac podlaczenie do kompa Nie do kompa tylko na "trzepaczkę' wjedz i niech ci zrobią wykres sprawności amorków.Zazwyczaj podaje się w % srednia wytrzymałość amorkow po ilu kkm wymiana?? Nie ma znaczenia ilość przejechanych kilometrów tylko styl jazdy ,eksploatacja ich (warunki w jakich jeżdzisz) no i sama marka amorków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Antylopnik Opublikowano 26 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2008 Moja ma ponad 200 tys, wstyd się przyznać ale dokładnie nie pamiętam - coś około 220 tys. Na ostatnim badaniu technicznym (wrzesien 2008) jeden z amortyzatorów z przodu przeszedł przegląd na styk... do następnego badania nie obejdzie się bez wymiany amortyzatorów z przodu. Auto przejechało 70 % przebiegu w mieście, oczywiście po polskich drogach. Na moim przykładzie mogę powiedzieć, że oryginalne amorki w n16 starczają na około 200 Tkm. Pozdrawiam [ Dodano: Nie 26 Paź, 2008 22:08 ] Podłączenie do kompa kosztuje od 50 do 150 zł ale NA PEWNO nie odpowie na pytanie o stan amortyzatorów! Tego dowiesz się (jak napisał mój przedmówca) na trzepaku w każdym miejscu prowadzącym badania techniczne (te do dowodu rejestracyjnego) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pemo_ Opublikowano 30 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2008 Co do testu sprawnosci amortyzatorow to czesto bywa ze szarpaki pokazuja sprawnosc powyzej 70% a tak naprawde amorki sa do wymiany... U mnie tak bylo, amorki strasznie glosno chodzily i stukalo w zawieszeniu, generalnie auto bylo niestabilne, na przejezdach kolejowych byla masakra. Mechanik mi powiedzial zebym jechal na diagnostyke, ale mowil ze moze pokazac wysoka sprawnosc a amorki beda i tak do kosza... i tak bylo, wszystkie amorki powyzej 70% sprawnosci. Wymienilem na Kayaby gazowe i normalnie jak inne auto. Mysle ze byla to pierwsza wymiana amorkow w Almerze, przy ponad 150000 km. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.