Gość farbol Opublikowano 26 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2008 Witam Eksploatuje kaszka od ponad roku, mam 2.0 benzyne, najechałem juz ponad 80tys i niebawem zakończy mi się gwaranacja. Mam obecnie 3 problemy a serwis nie spławia, mówić delikatnie. Najpierw miałem jakieś stuki w prawyj przednim zawieszeniu, uznali ze to łozysko mocowania amorka, wymienili coś tam, niby problem ustał ale pojawiły się delikatne strzelania podczas skręcania kół np. na postoju, o dziwo efekt zanika przy deszczowej pogodzie, jak poświeci słonko to mocno słychać strzelanie. Byłem z serwisie, niby nasmarowali coś tam, kilka dni było OK i znowu do samo. Drugi temat to tłumik, znowu ta sama baja, jak się dogrzeje to na wolnych obrotach słychać dość głośne szeleszczenie, jakby stary grat podjechał. Trzecia sprawa to stuki w tylnej części, mam to od przebiegu ok 20tyś, tak jakby zamek tylnej klapy stukał, dokręcali, wymianiali i dalej to samo. Qashqaj-jowcy dajcie znać czy coś podobnego zauwazyliście w swoich maszynach, może jakieś sugestie, podpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
honnki Opublikowano 27 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2008 Mam taki sam model QQ ale dopiero od paru tygodni i nic z tych rzeczy nie zauważyłem. Jedno co nasuwa mi się to to że pełno w nim niedoróbek- trzeszczący głośnik, wolno zamykająca się szyba pasażera, stukający fotel kierowcy itp. Nissan chyba ma tyle zamówień że w d.... ma jakość. Jeśli mogę Ci coś poradzić to zmień serwis a jeśli to nic nie da to pozostaje rzeczoznawca i droga sądowa. Oni po prostu czekają na koniec gwarancji a potem zmienią pół auta ale za jaką kasę. A swoją drogą to apel do wszystkich -PISZCIE GDZIE JEźDZICIE NA SERWIS I JAK TAM WAS OBSłUGUJą. Może komuś pomoże uniknąć dziadostwa . I jeszcze jedno pytanie poza konkursem -czy siedzisko tylniej kanapy można podnieść lub zdjąć. Chciałem założyć pokrowce i nie mogę nic z tym zrobić. pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Krisbu Opublikowano 31 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2008 co do tlumika, to po 80 tys powinien sie juz nadawac do wymiany, w innych markach tlumiki padaja nawet po 50tys, u mnie szelesty w tlumiku skonczyly sie jego odpadnieciem po 2 tygodniach, z zewnatrz wygladal OK, ale w srodku wszystko przegnite. Domagaj sie wymiany tlumika, moze nawet katalizator bedzie do wymiany. Zrob badanie czystosci spalin bo inaczej Cie zbędą w serwisie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość farbol Opublikowano 31 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2008 Byłem w serwisie, oczwiście Padał deszcz i tłumik pracował prawie normalnie, wyjechał od nich , przejechał z bydgoszczy do szczecina i kurna klekota jak stary truposz. Ale fakt, pojadę do niezależnej stacji w dogodnym momencie i niech coś stwierdzą. Z durgiej strony wygląda mi to na to ze połączenie srodkowego tłumika coś zawodzi, to nie mozliwe zeby tłumik po 80tyś i 16 miesiącach zywota był przegnity, bez jaj :-). Miałem 5 lat almere, zrobiłem 195tys i tłumika nie wymianiałem. Jeszcze jeden temat mnie nurtuje, w benzynie 2.0 wymiany oleju są wpisane w instrukcję co 30tyś, to jakaś pomyłka chyba, co za idota wymyślił takie pałowanie oleju. Ja po przejechaniu 20tyś nie mogłem spać po nocach kiedy spojrzałem na bagnet olejowy i wiedząc ze jeszcze 10tyś muszę przejechać na nim. Zobaczcie sami, olej jest czarny jak smoła i ze nie wspomnie o niewielkim spadku poziomu na miarce. Nie wytrzymałem i pojechałem wymieć (koszt 265pln, ofej, filtr i wymiana, oczywiście w ASO nissan). Nie wiem jak wy ale ja eksploatuje dość intensywnie kaszka, tzn nie zarzynam go, raczej dbam zeby posłuzył, ale duzo jezdzcze (60 tys w pierwszym roku). Mimo ze wymiany piszą co 30 to wymiania co 15. Jak pisałem mam juz 82tys i silnik moim zdaniem jest w idlanym stanie. U mnie nie obserwuje trzeszczenia siedzeń jak pisał mój przedmówca, ani głośników, szyby tez chodzą OK. Dzrzwi pasazera trochę ciężej się zamykają (2 regulacje w ASO nic nie dały). Bedę bronił też jakości tworzywa i materiałów, także aranżacji wnętrza, w porównaniu z konkurencją jest na prawdę dobrze. Moj kolega ma nową ravkę i niestety jakość wnętrza jest przeciętna, mimo ze to auto 15tys drozsze. Jedyne co nie dokońca mi się podoba, patrząc z perspektywy przejachanych kilometrów to sztywność zawieszenia. Porównując z innymi furami którymi jezdzilem (rav4, kia sportage, vitara) to kaszek ma naprawdę sztywne zawieszenie, niestety zbiera nierówności na drodze co nie jest przyjemne. Nie wiem dlaczego tak to zrobili, może po to by nie bujał się na łukach pokonywanych z większą prędkością (jak almera tino mojego ojca). Fakt ze prowadzenie jest rewelacyjne mimo ze jest to auto ponad 1.6m wysokości. Klocki wymieniałem na 60tyś, myslę ze to dobry wynik. Dzis zakłądałem opony ziome i obejrzałem tarcze, wygląda bardzo dobrze, co prawda jest już widoczny rant ale są gładkie jak lustro. Na gwarnacji przy ok 40tys wymianiali mi łozysko w kielichu lewego amotyzatora. Spalanie - bez problemu osiągam wyniki nizsze niz podaje producent, w bydgoszczy spala teraz średnio 8-8.3 litra. Na trasie bywa roznie, średnio 7, choć na rodzinnych wypadach spacerowych udawało mi się zejść nawet ponizej 6. Rekord zrobiłem kiedyś na A4 z katowic do wrocławia, (średnia prędkość na tym 190km odcinku 169pln/h, cisnąłem 190-210 nonstop) spalanie 13.7 (znajomy ma infiniti fx, przy tej samej prędkości 21l/100km :-)) więc mysle ze to jest duzy atutu tego auta, moc i niskie spalanie. pozdrawiam i piście co tam słychać w waszych QQ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kristo Opublikowano 3 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 Jeszcze jeden temat mnie nurtuje, w benzynie 2.0 wymiany oleju są wpisane w instrukcję co 30tyś, to jakaś pomyłka chyba, co za idota wymyślił takie pałowanie oleju. Zdecydowanie pomyłka - w mojej instrukcji jest wymiana oleju dla 2.0 benz co 20tyś lub 12 m-cy, przegląd co 30 tyś lub 24 m-ce. [ Dodano: Pon 03 Lis, 2008 12:32 ] Jedyne co nie dokońca mi się podoba, patrząc z perspektywy przejachanych kilometrów to sztywność zawieszenia. Porównując z innymi furami którymi jezdzilem (rav4, kia sportage, vitara) to kaszek ma naprawdę sztywne zawieszenie, niestety zbiera nierówności na drodze co nie jest przyjemne. co czuć zwłaszcza jak się przejeżdża po leżących policjantach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość notek Opublikowano 20 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2008 Co do "pałowania" oleju, to przypominają mi się IDENTYCZNE opinie nt. CC, początkiem lat 90-tych: "co za idiota tak pałuje olej i wymienia go co 10.000 km!". Hehe. A ja w Note 1,6 mam co 30.000 km wymianę oleju (i przegląd) i sobie chwalę: niedługo kolejny przegląd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pumba Opublikowano 21 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2008 Jakbym miał Note to bym się tym nie chwalił. Takiego brzydala nawet za dopłatą bym nie chciał. A co do tych 30 kkm to jakoś tego nie kupuję. Wystarczy popatrzeć jak olej wygląda po 15 tys. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość notek Opublikowano 21 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2008 Racja: Note tak brzydki, że... aż piękny A jak jeździ Co do oleju, to olej po 15 tys. km i po 1500 km wygląda podobnie, więc to żaden argument: istotniejsze jest ILE GO JEST w silniku -> im więcej, tym wolniej się starzeje W Focusie wymianę miałem co 15.000 km i żarł olej w ciężkich warunkach. W Note po 30.000 km ubywa 0,05-0,1 l, co uważam za znakomity wynik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kristo Opublikowano 24 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2008 Jakbym miał Note to bym się tym nie chwalił. Takiego brzydala nawet za dopłatą bym nie chciał. Błogosławieni Ci, co nie mając nic do powiedzenia nie oblekają tego w słowa. A co do tych 30 kkm to jakoś tego nie kupuję. Wystarczy popatrzeć jak olej wygląda po 15 tys. Jaki sens ma wymiana oleju częściej niż zaleca producent samochodu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość notek Opublikowano 24 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2008 Zgadzam się Jaki sens ma wymiana oleju częściej niż zaleca producent samochodu? 1. Zarobek ASO. 2. Lepsze samopoczucie właściciela(?) 3. ...nie wiem: może stracony czas? :diabel: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
medyk Opublikowano 24 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2008 trucie środowiska-jedno opakowanie plastiku po oleju więcej /o oleju nie wspomne/... No ale tak czy siak raz w roku trzeba wymienić nawet gdyby sie tylko 7 tyś przejechało... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość notek Opublikowano 24 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2008 30.000 km/2 lata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
medyk Opublikowano 24 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2008 ??? tzn ,że olej wymieniasz co 30 tyś i co 2 lata?? Przecież olej traci właściwości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość notek Opublikowano 24 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2008 Tak - tak każe producent i tak robię od wielu lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
medyk Opublikowano 24 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2008 jeśli tak to fajnie...Oszczędność...Ja myślałem,że olej się zmienia co iles km lub co roku ale jeśli mówisz,że Nissan każe co 2 lata lub 30 tyś to spoko... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość notek Opublikowano 24 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2008 tak, zgadza się - ale mówię tylko i wyłącznie o silniku 1,6 benzyna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kristo Opublikowano 24 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2008 jeśli tak to fajnie...Oszczędność...Ja myślałem,że olej się zmienia co iles km lub co roku ale jeśli mówisz,że Nissan każe co 2 lata lub 30 tyś to spoko... QQ 2.0 co 20 tys lub co roku (w zależności co wcześniej), trochę dziwne że do Note'a zalecają c o 2 lata - przyjęło się że niezależnie od silnika i samochodu olej się starzeje i po 12 m-cach i wtedy należy go wymienić. Ale trzymałbym się instrukcji a nie legend miejskich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
medyk Opublikowano 24 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2008 no ja też właśnie na ten czekam...Tzn juz jest ale..Dali mi papiery do rejestracji w komunikacji ale auta nawet nie widziałem bo jest w serwisie niby gdzie alarm instaluja /juz kilka dni/Dzis mi się odechciało rejestrować bo stwierdziłem,że musze auto widzieć..Może im k...a spadło z lawety i go remontują?? Wszystko możliwe-mój kolega tak miał-kupił auto w salonie a po czasie wyszło,że było bite i szpachlowane ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość notek Opublikowano 24 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2008 kristo - nie wiem jak jest w 2.0 QQ. W Note jest co roku lub 15.000 km dla 1,4; co roku lub 20.000 km dla dci; i co 2 lata lub 30.000 km dla 1,6. Z tym że do 1,6 wchodzi blisko 5 litrów oleju - zaprzyjaźniony właściciel warsztatu też najpierw się za głowę złapał jak usłyszał te "2 lata", ale zaraz potem jak spytał ile oleju tam się wlewa, to... przyznał rację producentowi i powiedział: "dlatego, że dobry olej i jest go dużo - dlatego tak rzadko się zmienia". Nie wiem na ile to prawda, ale wychodzę z założenia, że producent jest... mądrzejszy ode mnie Wracając do 1,6 - w QQ też występuje wada fabryczna polegająca na piszczeniu paska klinowego po pewnym czasie, na jałowych obrotach, po deszczowej nocy: nie wiem czy już wiecie, ale już jest na to oficjalna nota techniczna Nissana (długo o to walczyłem): wymieniają pasek na nowy INNY i wspornik paska - też nowy i INNY. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
medyk Opublikowano 24 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2008 to może dlatego ten mój tak długo w tym serwisie...W środe go przywieżli i jeszcze go nie widziałem... Coś mi tu smierdzi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kristo Opublikowano 24 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2008 ...do 1,6 wchodzi blisko 5 litrów oleju - zaprzyjaźniony właściciel warsztatu też najpierw się za głowę złapał jak usłyszał te "2 lata", ale zaraz potem jak spytał ile oleju tam się wlewa, to... przyznał rację producentowi i powiedział: "dlatego, że dobry olej i jest go dużo - dlatego tak rzadko się zmienia". Nie wiem na ile to prawda, ale wychodzę z założenia, że producent jest... mądrzejszy ode mnie też tak sądzę, najlepiej trzymać się instrukcji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pumba Opublikowano 24 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2008 Gdyby wystarczyło robić wszystko wg instrukcji to pewnie nie byłoby tego forum a ja przy pierwszej wymianie żarówki w lampie uszkodziłbym mocowanie i cała lampa do wymiany Co do tych 30 kkm/2 lata to zdania nie zmienię choć może się i nie znam. I nie wierzę też w mit jakoby większa miska olejowa powodowała mniejsze zużycie oleju :036: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
medyk Opublikowano 24 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2008 powiem tak.Jeśli kupowałbym samochód na 3 lata to bym też wymieniał jak każą co 2 lata - i tak firmy z pewnością robią...Ale,że zamierzam jeżdzic dłużej to będę wymieniał raz w roku..Ale to moje zdanie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kristo Opublikowano 25 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2008 powiem tak.Jeśli kupowałbym samochód na 3 lata to bym też wymieniał jak każą co 2 lata - i tak firmy z pewnością robią...Ale,że zamierzam jeżdzic dłużej to będę wymieniał raz w roku..Ale to moje zdanie.. Częstsze wymiany oleju na pewną nie zaszkodzą, a większa dbałość o auto na pewno będzie %% w przyszłości. chociaż niektórzy twierdzą że zaszkodzą http://www.pb.pl/Default2.aspx?ArticleID=6...1&open=four http://www.wyhacz.pl/Wyhacz/1,88542,532767..._silnikowi.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
raffall Opublikowano 25 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2008 Poprzednio jeździłem Megane 1.6 i wymiana oleju też była co 2 lata lub 30 tys. km. Przez 5 lat przejechałem prawie 100 tys. km i olej wymianiałem 3 razy - zawsze na elfa takiego samego jaki był wlany w fabryce i nigdy z silnikiem żadnych problemów nie było, a przecież elf do najlepszych raczej nie należy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.