Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P12/WP12] Trzesie autem


Gość arrow10
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pomocy... - nie wiem co sie dzieje trzesie mi autem przy dodawaniu gazu od 80 km/h az do coraz slabiej az do 120 potem drgania jak gdyby ustaja. Autko jest z 2003 roku automat serwisowane okolo 100.000 km przebiegu zawieszenie wydaje sie byc ok ale sam juz niewiem. Wymienilem opony kola wywazone, trakjcja zrobona, ostatnio wymienilem nawet tarcze chamulcowe i nic tak samo. Najgorsze ze nie czuc ze bije kierownica ale ma sie wrazenie ze trzesie calym autem i tylko przy dodaniu gazu. Kolega mysli ze to poduszka pod silnikiem ale to by chyba znaczylo ze przy wolnych pretkosciach a duzych obrotach tez by trzeslo... ale sam juz niewiem jakies pomysly?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdy kupilem auto kazda opona byla z inna pomyslalem ze pewnie dlatego trzesie... teraz wszystkie sa nowe i nie widac na nich zbytnio sladu zuzycia, silnik pracuje bardzo rowno i w sumie nie moge nazekac na nic tylko na to trzesienie chyba naprawne wymienie te poduchy pod silnikiem. Ale moze ktos ma jeszcze jakies pomysly?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a moze zle oceniles i to amortyzatory?nie dzieje sie to samo na dziurach?ciezko powiedziec bez odbycia jazdy ,stad mozna tylko gdybac.A sprobuj na postoju podniesc maske i obserwowac silnik gdy w tym czasie ktos bedzie wciskal gaz. Troche to dziwne ze tylko trzesie sie w zakresie 80-120km/h bo w sumie jesli poduszki silnika bylyby zuzyte to powinno sie to dziac przy wyzszych predkosciach obrotowych (niezaleznie od predkosci),ale jak juz mowilem moge gdybac tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za zainteresowanie. Wiec moge tylko powiedziec ze robilem juz test na poduszki podnioslem go na lewarku zaciagnelem reczny i normalnie mu wcisnolem az do 100 (tylko jedno kolo sie krecilo oczywiscie) po wcisnieciu hamulca troche trzeslo silnikiem ale dzili mnie to ze przy mniejszych predkosciach i durzych obrotach nie trzesie i jak chamuje to tez tego w sumie nie zauwarzam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obstawiam wewnętrzne przeguby napędowe.

trzesie mi autem przy dodawaniu gazu od 80 km/h az do coraz slabiej az do 120 potem drgania jak gdyby ustaja

Jest to typowy objaw dla tego rodzaju uszkodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

arrow10, a na starych opanach trzęsło, czy dopiero jak zmieniłeś?

Jak masz drugi komplet kół to przełóż i zobacz, czy sytuacja się powtarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obstawiam wewnętrzne przeguby napędowe.
trzesie mi autem przy dodawaniu gazu od 80 km/h az do coraz slabiej az do 120 potem drgania jak gdyby ustaja

Jest to typowy objaw dla tego rodzaju uszkodzenia

Zajrzyj tu : http://motomax.pl/www/index.html i poszukaj na tej stronie sposobu diagnozy uszkodzenia przegubu. Ja w mojej P11 mam taki sam objaw. Byłem u mechanika - diagnoza - zużyty przegub wewnętrzny półosi (ta przypadłość przegubu jest dość ciekawa, bo występuje pod obciążeniem i "tradycyjne" metody sprawdzania luzów w układzie przeniesienia mocy nie dadzą rezultatów). Byłem również z tym w serwisie Nissana w Olsztynie, bo również podejrzewałem walnięte poduchy. Panowie je sprawdzili i okazało się że są "ok".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja miałem podobnie, jak kupilem autko stalo na jakichs badziewach, wymienilem na nowe kleberki i jak wczesniej usprawiedliwialem drzenie auta przy predkosciach 80, 100 i pozniej 120, to po wymianie opon myslalem, ze to ustapi

 

niestety jezdzilam tak cale lato, od stacji do stacji i nikt nic nie wykryl - zbieznosc ok - dopiero przy zmianie opon na zimowe, zreszta tez kleberki, oponiarz zauwazyl, ze jedna felga jest jednym wielkim jajem - kupilem "nowa-stara" prosta felge i teraz nic sie nie dzieje, normalnie do 130km/h nic nie trzesie, wiecej nie mialem okazji narazie pojezdzic.

 

niestety zere mi olej, 200ml na 1000km - napelniane do polowy wskaznika na bagnecie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Bedzie trzesło autem od samego tyłu. Kierownicą raczej niekoniecznie. Ale chyba nie jest to niemożliwe

Edytowane przez tmx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem ułamane jedno śmigło w wentylatorze klimatyzacji, potrafił wibrować cały samochód, tz było to czuć io słychać. Niby pierdoła a dawało znać o sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Już raz odpowiadałem na dokładnie ten sam problem :)

 

Wiem że odkopuję, ale proponuję dużo tańszy sposób na pozbycie się tych trzęsień.

Też miewam taki problem a przyczyną okazała się kiepska droga dojazdowa pod domem :)

 

Wystarczy umyć alfelgi od wewnątrz, najlepiej je zdjąć i wtedy dokładnie oczyścić z błota.

 

Gdy miałem ten problem pierwszy raz też mechanicy chcieli mi wymieniać co się da, okazało się że firmowe alufelgi primery jakoś dziwnie są skonstruowane i łapią błoto od środka, a zwykłe mycie nie dociera tam.

Edytowane przez licho
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...