Gość walo Opublikowano 1 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2008 Witam wszystkich. Jestem nowym posiadaczem Primery z silnikiem 1.8 benzyna z roku 2003 i mam następujący problem. Czasami jadąc z obrotami w granicach 4000obr/min gdy wyrzucę na luz obroty spadna do 500 i pofalują troszkę i się ustalą na ooło 900 ale za to jak jade na gazie (sekwencja) to czasami potrafi zgasnąć. Takie objawy były już przed montażęm LPG i zwracam się do was z pytaniem czy to może byc silnik krokowy kub przepływomierz i jak to dokładnie sprawdzić. Mam możliwość załatwienia sobie urządzenia do diagnozy przez OBDII tylko powiedzcie mi jakie wartości prawidłowe san na silniku krokowym i przepływomierzu. Pozdrawiam i dziękuje za pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BULI Opublikowano 3 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 walo, prawidłowe wartości masz w manualu serwisowym, masz silnik QG18DE można zobaczyć też w modelu P11.144 - ten sam silnik. Podepnij pod KTS'a i sprawdź błędy i parametry podczas pracy silnika - na luzie i przy 2 tys. i 4 tys. obrotów. Było juz to opisywane jakie parametry powinny być ale musisz poszukać. Założony był nawet temat Napięcie na przepływomierzu z tego co pamiętam i tam miały być wpisywane różne wartości z różnych silników i modeli primer. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość JJPP Opublikowano 7 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2008 Witam ja również mam to zjawisko a nie wiem co sprawdzać bo moją Primkę mam od tygodnia i było ok. Silnik 1,8i benzyna z 2002 P11.144. Ładnie wchodzi na obroty tylko właśnie nieraz spada na wolnych obrotach spada do 700-800 i jest ok. a nieraz utrzymuje się na poziomie 1100-1200 obr/min. Nie ukrywam że mnie to denerwuje. Nadmieniam iż jeżdzę teraz bez włączonej klimatyzacji. Zjawisko to mam już na rozgrzanym silniku. Jak możecie to poradźcie co sprawdzić. :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Sarkas01 Opublikowano 7 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2008 Witam ja również mam to zjawisko a nie wiem co sprawdzać bo moją Primkę mam od tygodnia i było ok. Silnik 1,8i benzyna z 2002 P11.144. Ładnie wchodzi na obroty tylko właśnie nieraz spada na wolnych obrotach spada do 700-800 i jest ok. a nieraz utrzymuje się na poziomie 1100-1200 obr/min. Nie ukrywam że mnie to denerwuje. Nadmieniam iż jeżdzę teraz bez włączonej klimatyzacji. Zjawisko to mam już na rozgrzanym silniku. Jak możecie to poradźcie co sprawdzić. :?: kiedy wymieniane były świece, zacznij od tego może pomoże, miałem podobny problem, falowało na wolnych obrotach wymieniłem świece na nowe i jest ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość JJPP Opublikowano 8 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2008 Dzięki za radę właśnie mam wymieniać wszystko tzn. filtry i płyny i świece też wymienię bo nie miałem zamiaru. Ale o Primkę muszę dbać bo mi się super nią jeździ. :one: [ Dodano: Sob 22 Lis, 2008 14:06 ] witam ponownie, jestem po wymianie praktycznie wszystkiego oprócz filtra paliwa. Falowanie obrotów ustało, ale przed wymianą świec wystąpiło następujące zjawisko: przy gwałtowniejszym przyśpieszaniu i zmiany biegów podczas wciskania sprzęgła silnik wkręca się na 4500-5000 obrotów i dopiero spada. wymiana świec nie miała na to wpływu na nowych jest tak samo. wygląda mi to na zacinanie się linki od gazu bo np. gwałtownie przyśpieszam i puszczam gaz bez wciskania sprzęgła i samochód rwie do przodu jakby się gaz przyciął i pochwili jest zejście z obrotów. co to może być linka czy coś z elektoniką. przy spokojnej jeździe to nie występuje, ale tego nie zauważyłem. Doradźcie coś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mpkupis48 Opublikowano 13 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2008 Witam mam primerę z silnikiem 1.8 benzyna i miałem podobne problemy poniważ instalacja gazowa była na gwarancji,a przed założeniem nie miałem takich problemów więc jeździłem na poprawki nascie razy powymieniali mi wszystko nowe na nowe i dalej było tak samo,ażwpadli na pomysł i wyczyścili przepustnicę i problem gaśnięcia silnika znkł.Skutkiem uboczhym może być rozregulowanie obrotów silnika i trzeba jechac do serwisu na regulacje co nie zawsze może powrócić do stanu pierwotnego,czyli tak jak pisałem umnie silnik zawiesza się na pare sekund na obrotach około1500 i po chwili spada,ale to jest lepsze od gasnącego silnika,który doprowadzał do szału. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczuru2002 Opublikowano 7 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2009 witam mam podobny problem jak koledzy wyżej tylko że silnik 2.0 QR20DE, jak jest rozgrzany to obroty spadają do ok 500, 2-3 sek tak się trzymają po czym silnik wchodzi na właściwe 700-800 i pracuje już równiutko, dodam iż samochód ma 5 lat i przebieg 85tys km trochę mnie to denerwuje gdyż obawiam się iż mi kiedyś zgaśnie w najmniej odpowiedniej chwili np zakręcie - będzie brak wspomagania i hamulec na jeden raz, mogą być problemy z wyrobieniem się w zakręcie:( zacznę od świec gdyż pewnie nikt ich nie wymieniał wcześniej potem zobaczymy jak miał ktoś podobny problem to prosimy informacje jak udało się pozbyć tego problemu dzięki i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
calusek Opublikowano 9 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2009 Usunąłem te bzdury co sam napisałem. Wytłumaczenie poniżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
z2maciek Opublikowano 9 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2009 w tym przypadku to jest proste do wytłumaczenia, silnik ciągnie i nagle jest bez obciążenia dostaje większą dawkę powietrza a mniej paliwa i komputer ma tę chwile na ustabilizowanie obrotów biorąc dane z sąd i chwilę to trwa, natomiast jak jedziemy w mieście to więcej spalin zbiera się w układzie wydechowym i komp zwiększa obroty żeby doprowadzić do prawidłowych parametrów, niejako poprzez przedmuchanie układu. No takich wymyślnych teorii to dawno nie słyszałem. Z całym szacunkiem, ale polecam najpierw przerobić lekturę czegoś w rodzaju: J.Kasedorf "Zasilanie wtryskowe benzyną", a dopiero potem zabierać głos w tego rodzaju dyskusjach, bo w powyższej wypowiedzi jest więcej nieprawd niż podmiotów i orzeczeń razem wziętych :029: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
calusek Opublikowano 10 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2009 To jak kolega taki uczony i oczytany to niech sam w sposób czytelny i zrozumiały wytłumaczy, sam z ciekawością poczytam, a nie powołuje na lektury, w których tłumaczy się zasady działania i regulacji w laboratoryjnych warunkach pracy i poparte teoretycznymi obliczeniami. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
z2maciek Opublikowano 11 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2009 To jak kolega taki uczony i oczytany to niech sam w sposób czytelny i zrozumiały wytłumaczy Kolega po prostu ma taką zasadę że gdy czegoś nie rozumie, to nie tworzy wyssanych z palca teorii. A jak ma ochotę zrozumieć to sięga do fachowej literatury, tak właśnie takiej z teoretycznymi obliczeniami A wytłumaczyć: pokrótce proszę bardzo, po więcej odsyłam do literatury -> w tym przypadku to jest proste do wytłumaczenia, silnik ciągnie i nagle jest bez obciążenia dostaje większą dawkę powietrza Jest dokładnie odwrotnie. Pomylona przyczyna ze skutkiem. Ujmując gazu zamykamy przepustnicę a automatyka silnika na podstawie sygnału z czujnika jej położenia i przepływomierza skraca czasy wtrysków lub zupełnie je odcina. Gdy przepustnica jest zamknięta kontrolę nad obrotami silnika przejmuje zawór biegu jałowego (silnik krokowy lub zawór PWM) odpowiednio dozując powietrze by utrzymać zadaną prędkość obrotową) a mniej paliwa i komputer ma tę chwile na ustabilizowanie obrotów biorąc dane z sąd i chwilę to trwa Nieprawda, sądy (chodzilo o sondy lambda??) nic nie mają do prędkości obrotowej, a ponadto ich rola w momentach stanów nieustalonych pracy silnika (nagłe zmiany prędkości obrotowej/otwarcia przepustnicy) jest właściwie żadna. natomiast jak jedziemy w mieście to więcej spalin zbiera się w układzie wydechowym To twierdzenie jest tak niedorzeczne, że nawet nie wiem jak je skomentować. i komp zwiększa obroty żeby doprowadzić do prawidłowych parametrów, O jakich parametrach mowa ? niejako poprzez przedmuchanie układu.Pierwsze słyszę by sterownik silnika miał zaprogramowaną funkcję "przedmuchiwania" układu wydechowego. Po co miałby to robić ??? I w jaki dokładnie sposób ? LPG to odrębna historia tu przy wysprzęgleniu, podczas jazdy, duża ilość powietrza doprowadza do zgaśnięcia silnika i co ciekawsze przy skręcaniu w prawo częściej niż w lewo, dlatego że wlot powietrza jest po lewej stronie To może teraz kolega wytłumaczy jakim cudem przy instalacji sekwencyjnej kierunek zakręcania ma wpływ na ilość powietrza zasysaną do silnika ?? I co ma wspólnego z tym fakt że wlot powietrza jest po lewej stronie ?? Rzeczywiście przy starszych instalacjach (I, II gen) mieszalnikowych przy zakrętach zmienia się skład mieszanki i bywa że silnik zgaśnie (o ile reduktor jest tak zamontowany, że jego oś jest prostopadła do kierunku jazdy), ale nie ma to akurat żadnego związku z ilością powietrza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
calusek Opublikowano 11 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2009 Dziękuję za wytłumaczenie spraw związanych z tą tematyką , przyznaję że okazałem się laikiem w tych sprawach i zgodnie z sugestią nie będę zabierał głosu w sprawach które do końca nie są mi znane, bo mogę narobić więcej szkody. Jednocześnie proszę o wytłumaczenie jak to jest z tymi obrotami, czy to jest norma, czy któryś z elementów układu jest zepsuty i który. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kris80 Opublikowano 15 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 Witam wszystkich. Dopiszę się do tego postu bo moja P12 (2,0 benzyna + LPG) też podobnie się zachowuję. A mianowicie: Czasem podczas odpalania obroty tak spadaja że auto potrafi zgasnąć - nie jest to regółą. W czasie jazdy po wrzuceniu na "luz" czasami też gaśnie. A ostatnio zauważyłem sytuację że jak stoje na czerwonym światle (bieg jałowy) to obroty potrafia spadać i powracac do pozimu ok 1000 obr/min. W najbliższym czasie wybieram się aby zasięgnąć porady fachowca - chciałem się wcześniej dowiedzieć czego moge się spodziewać. Z góry dziękuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dalach Opublikowano 10 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2009 mam dokladnie ten sam problem, z tym ze u mnie ten stan jest w stopniu zaawansowanym. samochod potrafi mi zgasnac na srodku ulicy i nawet do kilkadziesieciu sekund nie chce sie odpalic. Po dlugim i uciazliwym pilowaniu zaskakuje - tak sie najczesciej dzieje jak samochod nie jest rozgrzany. Do tego zeby bylo malo od niedawna zaczela mi sie palic kontrolka silnika a wraz z nia wyskakuje komunikat o niezwlocznym udaniu sie do serwisu. W serwisie powiedziano mi ze m.in. sa zawory przepalone i ze nie oplaca sie tego naprawiac - nalezaloby wymienic silnik na nowy. Nie wiem na ile w tym jest prawdy. silnik ma przejechane niecale 50 tys km -juz raz byl wymieniany na nowy. Po tej wymianie zainstalowalem lpg. - w serwsie powiedzieli ze to wlasnie ta instalacja jest bezposrednia przyczyna tej usterki silnika. Czy ktos z was mial podobny problem , lub wie co nalezaloby zrobic w takiej sytuacji ? pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal801 Opublikowano 12 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2009 Co do wolnych obrotów spadających na ok. 500 lub poniżej to problem leży po stronie zabrudzonej przepustnicy. Trzeba wyczyścić przepustnice i wtedy wolne obroty będą utrzymywały się powyżej 1000, a żeby tego było mało trzeba wykonać adaptację przepustnicy (nauka wolnych obrotów) żeby obroty były takie jak trzeba. W ASO Radom kosztuje to ok. 150zl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.