Czerwone maleństwo szwagra- Micra K11

[stefino]

Witam!!

 

Wiem wiem wypadałoby najpierw wrzucić to dokładne opracowanie swojego auta- uczynię to też lecz wkrótce- ale wpierw pochwalę się nowym nabytkiem szwagra- Micrunią K11.

 

Trochę danych o autku

 

Nissan Micra K11 3drzwiowa rocznik 1994 produkcja maj 1993, 1.0LX oczywiście 16V. Z wyposażenia ma elektryczną regulację świateł, wspomaganie, zderzaki w kolorze nadwozia, uchylne tylne szyby. Stan autka można określić jako nowy bo ma tylko 55 tys km potwierdzone niemieckim TUV-em. Jest to rzeczywiście wiarygodne- kierwonica nie jest wyślizgana, biegi wchodzą pięknie, nakładki na pedały ekstra, wajcha zmiany biegów ideał, nawet siadając na fotelu ne odczuwa się różnicy (wiadomo zawsze kierowcy jest bardziej wysiedziany). Jedyne co w maleństwie nie działa to zegarek- wie ktoś co trzeba zrobić aby przywrócić go do życia?? Dodam też że szukałem wraz z nim autka -raczej dla niego- od marca tego roku... byliśmy oglądać kilka, w grę wchodziło raczej małe autko bo on nie potrzebuje wielkiego kombi. Tak więc oglądało się Saxo, 106... ja go namawiałem na diesla ale on jakoś nie mógł się na 100% przekonać (nie ma garażu i bał się trochę zimy). Trwało to do 26.10 kiedy to pojechaliśmy oglądnąć Micrę widzianą przez niego dzień wcześniej.. no i się zdecydował- moim zdaniem słusznie bo nie dał dużo ale znowu nie tak mało. Dziś wziął ją ode mnie z garażu(stała u mnie do dziś wieczora bo nie było blach). Cóż, pozostaje jeździć i się cieszyć ze wspaniałego autka- w końcu to Nissan... fajnie bo nie jestem już jedynym użytkownikiem auta tej marki w rodzinie

 

Jakieś fotki wrzucę:

 

 

uuu widzę coś mało komentarzy się tu pojawia... szkoda :/

[lukas]

JAKIEŚ PLANY CO DO AUTA?

[Gość IvanH]

Linki źle wstawione, a poza tym uchylne tylne szyby nie urastają do rangi projektu ,no niech będzie, że prezentacja.

[Gość ROKI]

stefino, Mikra jak Mikra oszczedna i niezawodna, szkoda ze 1,0 ale pewnie na takiej zalezalo wlascicielowi, 1,3 nawet sie zbiera ok 10-100km/h to o niebo lepiej niz np. cc sporting, nawet 1,0 powinna dac rade moze kiedys to opiszesz.......

[lukas]

ROKI skąd ty wzięleś te dane?1.3 to ma 12 ,no może 11.5 do 100km/h...a taka 1.0 to pewnie z 16 sekund-ale miałem taką micrę służbową i powiem szczerze że do 120km/h po mieście i z pod świateł to naprawdę fajnie śmiga[krótkie to i zwinne]

[Gość ROKI]

lukas, faktycznie sprawdzilem juz pomylilo mi sie ze Starletka z tamtych lat

[lukas]

hihi,wiedziałem że to coś nie tak-ale nie róbmy sobie OFF TOPA-może wreszcie autor tematu coś napisze :027:

[stefino]

sorry za zwłokę- nie zaznaczyłem sobie opcji "powiadom mnie gdy ktoś odpowie"- przepraszam również za te linki- za cholerę nie wiem jak to się powinno wrzucić

 

Jeśli chodzi o plany- szwagier jest raczej osobą spokojną - powiedzmy tak jak ja- i szukał auta przede wszystkim oszczędnego- jak na razie pierwsze spalanie wyszło 6.23l na 100km- jazda dzień w dzień ok 70km z czego połowa to miasto. Póki co nic nie przewiduje- nie ma sensu zmieniać praktycznie nowego autka- jedynie co można wrzucić na pokład do ładne oryginalne chlapacze, wymienić listwę tylnej klapy bo jeden zaczep nie trzyma i odłazi... dokupić ten jeden brakujący kołpak. Chyba wszystko- jeździć i się cieszyć bo mówi że komfort jazdy jest bardzo, bardzo wysoki (wcześniej jeździł CC700) i tylko dbać o Micrunię bo Nissanki to wdzięczne autka. Co do motoru 1.0 - stwierdzam że fajnie że ma on te 16V- jak chce się szybciej przyspieszyć to będzie się chciał kręcić- jak każda szesnastka (bez skojarzeń ) Śmiem twierdzić że będzie się lepiej zbierać od takiej Corsy B 1.2... ale autko to nie ma w końcu służyć do rajdów.