wysokość przedniego zawieszenia

[Piotrastorun]

Na stronie 2-giej na fotce,

"dziwne przewody hamulcowe" to przewody do ABS-u.Tak ma być.

[lemmy69]

 

 

Hubert jest asfaltowcem... 

 

co ty wiesz .... chłopaku 

gdyby miał lepsze kapcie ... to właśnie szukałby w nawigacji ścieżki dla quadów do Radzymina 

[DanielZ]

filmik z demontażem górnego wahacza

[fred77]

aa bo ja napisałem tylko jesli chodzi o górny wahacz,

 

z drążkiem reakcyjnym jest trochę gimnastyki bo nie w każdej pozycji wejdzie/wyjdzie, próbuj powinno się udać

Podniosłem przód wozu i oparłem na kozłach.

Odkręciłem przednie koła.

Pod dolny wahacz podłożyłem podnośnik i podlewarowałem tak by górny wahacz nie dotykał swojego odbojnika.

Dolny wahacz podparłem drewnianym klocem i wyjąłem podnośnik.

 

To wystarczyło żeby bez żadnego problemu wyjąć górny wahacz i drążek reakcyjny dolnego wahacza.

[angler]

No i w końcu dzięki Waszym poradom udało mi się ładnie wypoziomować pojazd na drążkach (tzn tył został ciut wyżej). Poszło gładko. Została mi teraz do zrobienia geometria. Zadzwoniłem do warsztatu gdzie robią geometrie i gość mi mówi że to ciężka sprawa bo w terrano pochylenie kół reguluje sie podkładkami pod wahacz. Słyszeliście kiedy o czymś takim?
Dziwię się bo poprzednio miałem robioną geometrię i nawet nie słyszałem o temacie.
 

A no i nie mogę się zgodzić z ustawianiem lewej strony wyżej. przy równym wysunięciu śrub regulacji, to prawa strona została bardziej oklapnięta. W końcu drogi są pochylone na prawo, z prawej jest tez więcej dziur.

[hugh_h]

dobrze mówi, tak to jest .... może do tej pory ci ustawiali zbieżność a nie geometrię ?

[angler]

Czyli na to by wychodziło. A ja głupi płaciłem za pełną geometrię.

A te podkładki są jakieś specjalnie profilowane czy byle rozmiar się zgadzał?

Edytowane 12 Maja 2014 przez angler

[Thespian]

byle się zgadzała grubość...

 

czyli żeby to ustawić trzeba mieć plik różnych podkładek o dziwnych grubościach

[hugh_h]

Czyli na to by wychodziło. A ja głupi płaciłem za pełną geometrię.

A te podkładki są jakieś specjalnie profilowane czy byle rozmiar się zgadzał?

 

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/86362-podkladki-pod-wahacze-wd21/?hl=podk%C5%82adki

 

fa 9 http://terranoirk.ru/man/R20/

[lemmy69]

chciałem jeszcze wrócić do "miseczek" nieszczęsnych ... tak sobie wydumałem, że skoro i tak w większości przypadków trzeba je wymienić, dorabiać, wspawywać od nowa to może nie trzymać się fabrycznych położeń onych, ale jeśli już decydujemy się na lift to przyspawać je w pozycji optymalnej do aktualnego położenia dolnego wahacza czyli aby drążek reakcyjny przechodził przezeń pod kątem prostym

pozwoliłoby to na pełniejszy, dwustronny komfort pracy tulei, a nie tylko w dół co widać na przepracowanych tulejach 

jest z tym trochę gimnastyki, bo trzeba zmierzyć dystans dzielący wahacz od podłoża, a po zdjęciu koła podlewarować go do tejże wysokości ... i w takiej pozycji dopasować "miseczki"

zaznaczam, że tyczy się to tylko "podliftowanego" zawieszenia, tak jest w moim przypadku ... chociaż przy okazji wymiany każdy może poobserwować w którym kierunku tuleja jest "zmęczona" w jego aucie ... 

Edytowane 12 Maja 2014 przez lemmy69

[angler]

 dzięki panowie, już wiem co i jak

[hugh_h]

tu kazde miejsce będzie złe bo nigdy nie wypada na osi obrotu wahacza

[lemmy69]

ale jednak daje się zauważyć, że z przodu przeważnie z dołu guma czy też PU jest bardziej ugnieciony ... czyli u góry z tyłu, prawda?

miseczki fabrycznie są mocowane w pozycji nominalnej wahacza, a my ją zmieniamy ... 

jeśli przyspawamy miseczki w pozycji fabrycznej to już na dzień dobry ugniatamy PU ograniczając jego zakres pracy, to tak jak ze zbyt długą sprężyną ...

 

brnąc dalej możemy również "wyregulować" pozycję optymalną w poziomie, prawda?

 

[Thespian]

wahacz z d22 2wd juz przeanalizowany?

[hugh_h]

nie pozycja tylko kąt ich położenia cokolwiek by zmienił,

 

wahacze z d22 ale 4wd no to jakby niewykonalne mi sie widzi

[Thespian]

to trzeba wrócić wizją do tego prodżektu "baja"... to było piękne... 

[lemmy69]

kąt ... oczywiście 

no, prościej byłoby zaingerować w sam kształt drążka ... nie prosty, ale podgięty ... ale może zostawmy to na tym etapie, bo znowu ktoś larum podniesie   

[Thespian]

ja bym maksymalizował maksymalnie...

 

gdybym miał wolne szelesty

i czas

 

http://www.nissanpathfinders.net/forum/topic/27982-nissan-long-travel-kitnissan-lift/

Edytowane 12 Maja 2014 przez Thespian

[lemmy69]

ja z kolei potrzebowałbym drugiego auta do codziennego użytku, żeby w końcu móc porządnie zrobić to obecne, żeby pozwolić sobie na komfort kilkudniowego oczekiwania na daną część .. a tak to rozkręcam i na szybko reanimuję z tego co mam bo za parę godzin muszę nim jechać, nie ma za bardzo czasu na eksperymenty

 

ale z tymi miseczkami, skoro i tak będę je musiał przyspawać to pewnie zaryzykuję ... wystarczy tylko tyci kawałek rury odcięty pod kątem góra 10 st. ... no, oczywiście  cztery takie wstawki 

[fred77]

No to ja dorzucę jeszcze coś od siebie.

Właśnie przerabiałem temat związany z wymianą miseczek.

 

W moim Terrano miseczki były zwyczajnie popękane i przegnite. Po ich oderwaniu ukazał się w ramie otwór, który kiedyś był okrągły, a po 15 latach eksploatacji zrobił się jajowaty.

Wytarcie otworu nastąpiło w jego górnej części.

Postanowiłem, że znów zrobię tak żeby otwór był okrągły.

Z płaskownika o grubości 8mm wyciąłem coś na kształt małego półksiężyca. Trzeba było obrabiać te półksiężyce pilnikiem tak, żeby dopasować je do wytartego miejsca.

Po napasowaniu sfazowałem trochę krawędzie w miejscu gdzie była kładziona spoina.

No i przyspawałem je.

 

Potem przyspawałem z dwóch stron miseczki.

 

Prawą stronę mam już gotową. Dzisiaj przykręciłem lewy drążek reakcyjny. Czekam jeszcze tylko aż przyślą mi górny wahacz, bo muszę wymienić oś wahacza i gumowe tuleje.

 

Myślę, że już na dniach w końcu to skończę i pojadę ustawić geometrię.

[Dżem]

Myślisz że będzie dobrze? Nie lękasz się że przy skoku zawieszenia pęknie Ci drążek?

Dołożyłeś płaskownik 8mm a na to dałeś "miseczkę". Otwór w ramie daję oś obrotu (zwykle góra dół dlatego w tych kierunkach robi się jajo). Zwiększając grubość uchwytu z otworem zmniejszasz zakres pracy drążka góra dół. To dlatego miseczki jak i otwór w ramie są nadmiarowe względem drążka aby była możliwa jego praca góra-dół.

[fred77]

Ale ja nie zmniejszałem średnicy otworu. Uzupełniłem tylko wytarte miejsce. Otwór został przywrócony do fabrycznego stanu. Jego średnica to coś około 25mm.

[Dżem]

Czyli wspawałeś półksiężyc w jajowaty otwór. To może być ok. Ale mogłeś to poprawić wspawując same miseczki. One by zakryły jajo i wycentrowały. No ale jak już zrobiłeś kosmetykę to czemu nie. 

[fred77]

Czyli wspawałeś półksiężyc w jajowaty otwór. To może być ok. Ale mogłeś to poprawić wspawując same miseczki. One by zakryły jajo i wycentrowały. No ale jak już zrobiłeś kosmetykę to czemu nie. 

Tak właśnie zrobiłem. Uzupełniłem wytarte miejsce.

Według mnie bez tego same miseczki zwyczajnie szybciej się wytrą, a tak będzie większa powierzchnia styku i dłużej to powinno wytrzymać.

Głębokość otworu wraz z przyspawanymi miseczkami to trochę ponad 1cm, także jest różnica.

Miseczka jest wytłoczona z blachy o grubości chyba 1,5mm. Dwie miseczki ponownie dopasowane do zużytego otworu mają powierzchnię styku 3mm.

 

Wiadomo, że teoretycznie lub w momencie kiedy elementy są jeszcze nowe i nie zużyte to metalowa tulejka nie ma kontaktu z miseczkami. Jednak po dłuższym użytkowaniu elementy zaczynają się o siebie ocierać i może być z tym potem różnie.

 

Dlatego wolałem dmuchać na zimne i zrobić to tak by jak najlepiej doprowadzić to do fabrycznego kształtu.

[Dżem]

Perfect