Gość kajtek Opublikowano 10 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2008 No i stało się. Almera N16, diesel, 1,5 dCi, 190 tys. przejechane bez zająknięcia... a od wczoraj głucha jak pień, tzn. nie odpala. Kręci jak trzeba, ale ani nawet się nie odezwie, nic - głucho, kręci, ale bez żadnej reakcji. Nie zapala się kontrolka świec żarowych. I na tym kończą się dane. Dzień wolny, wszystkie serwisy pozamykane Miał ktoś coś takiego? Zdarzyło się na przestrzeni ostatnich kilkunastu tysięcy, że po uruchomieniu auta "ciepłego", czyli np. po krótkiej jeździe, rozgrzanie auta - stop - kilkanaście minut postoju - znowu odjazd, zaczynała mi trochę wariować, tj. na wolnych obrotach gasła, a jak zgasła to bywało, że nie chciała uruchomić. Wtedy zostawiałem na np. 20 minut, wracałem i wtedy odpalała jak złoto. To się zdarzyło kilka razy, ale ostatnio - spokój i wzorowa praca. Nie wiem czy to ma związek. Pozdrawiam, Kajtek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DezMond Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 Ja mialem dzisiaj dziwna sytuacje tez, postal 3 dni bez odpalania, wczoraj odpalilem na moment zobaczyc czy wszystko gra, bylo ok, a ja dzisiaj cisza, 4 proba gaz wdeche i odpalil, narazie wszystko jest dobrze, zobaczymy jutro, ale nie mialem zadnych problemow do tej pory. Nie wiem o co chodzilo. [ Dodano: Sro 12 Lis, 2008 23:15 ] Jak wczoraj ledwo zapalila to teraz smali bezproblemowo, ale przed zima bedzie trzeba sprawdzic o co chodzilo, chyba ze ktos podpowie??!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość porcupine Opublikowano 14 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2008 DezMond, kiedy miałeś wymieniane filtry? Ja miałem problem z odpalaniem właśnie przez zatkany filtr paliwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DezMond Opublikowano 14 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2008 porcupine, filtry wymienialem w lipcu, wszystkie oprocz paliwowego, bo go sie ponoc nie wymienia, tym bardziej, ze mam przejechane 72tys Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tolo74 Opublikowano 14 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2008 kolega ma to samo w toyocie -ze jak jest ciepla to trudno ja odpalic (diesel) u mnie jest ten problem ze musze jej dac minimalnie gaz podczas zapalania bo jak nie to zgasnie mi po puszczeniu kluczyka (zapala -to slychac ze trybi ale bez gazu zgasnie) podejrzewam jakis czujnik albo zmiane sterowania w kompie w serwisie powiedzieli ze to sprawa albo swiec albo ratuje tylko badanie komputerowe (w sumie ok 200zl) swiece sprawdzalem -sa dobre -problem nie zalezy od temperatury silnika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DezMond Opublikowano 15 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2008 Ja sie znajomego pytalem, co to moze byc, bo ogarnia temat troche, powiedzial od razu, swiece, kopulka i jakies kable do wymiany przed zima! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.