Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

coś na temat filtra cząstek stałych 2.0dci


piotrpetek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktoś z kolegów wie coś na temat filtra DPF w silniku 2.0 dci... Zapaliła mi się kontrolka filtra i choć postępowałem zgodnie z instrukcją nie zgasła a nawet zapaliła się kontrolka serwisu silnika, wprawdzie właśnie zrobiłem 20tys. km więc przegląd załatwił sprawę ale musiałem zapłacić za wypalenie filtra - pytanie? Czy ktoś z kolegów walczył już z tym problemem? Pozdrawiam!

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam - ja płaciłem w Poznaniu tylko za olej i filtr które trzeba wymienić po wypalaniu.

Wypalanie gratis - gwarancja.

Też mi się zapalił serwis po pewnym czasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za info, dobrze, że mnie zbiegło się to z przeglądem ale myślę już na przyszłość, jeśli będzie to częściej to jaki sens ogólnie ma instrukcja i zalecenia związane zarówno z wymianą okresową oleju jak i procesem samodzielnego wypalenia filtra...? a może instrukcja zawiera błędne zalecenia, przy okazjii pytanie- może ktoś był obecny, widział jak przeprowadzają proces wypalania w serwisie? warto by wymieniać spostrzeżenia dotyczące czynności serwisowych- gwarancyjnych. zapraszam do wymiany ocen i uwag- pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...

a jak sprawdzić czy mój model ma DPF ?

Optycznie rózni się od zwykłego katalizatora czy wyglądają tak samo ?

Mam model 2.0dci z 2010 roku automat 4WD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy QQ 2.0 dci miał DPF chyba że ktoś go wyciął we własnym zakresie.

 

Co do konieczności płacenia za olej to temat był omawiany szerzej na forum w wątkach o DPF. Ja osobiście za olej nie płaciłem w efekcie zrobienia dość dużej awantury w servisie.

BTW - kontrolka silnika zapala się gdy pomimo sygnalizacji zapchania DPF nie wypalimy go i wyłączymy samochód 3 razy. Inaczej mówiąc - dwa razy można zgasić silnik i ponownie go włączyć, za trzecim razem zobaczymy kontrolkę silnika - pozostanie nam tylko wizyta w servisie.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Z tym filtrem czastek stałych to widzę że jest kilka wariantów. Znajomy od którego kupiem QQ poiwedział mi że keidykolwiek jeżeli się zaświeci to absolutnie abym nie gasił silnika. Wtedy sa dwie opcje.

1) Albo jechać na drugim biegu jak ciota z 2500 tyś obr i czekac aż zgaśnie i proces wypalania się zakończy

2) Jechać na autostradę i go przegonić

 

Jeżeli się zgasi silnik przy załączonej kontrolce to serwis i procedura wymianuy oleju jak koledzy pisali. A wchodzi tram ponad 7 litrów oleju :) :) plus sztuczne wyp[alanie. Droga impreza. Wolę jednak sam spróbować go wypalić nie gasząć silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic mu nie będzie jak go zgasisz przy wypalaniu (oczywiście nie rób tego nagminnie).

Sprawa druga czy wy widzieliście kiedyś jak wyglada wypalanie serwisowe DPF?

Miałem kiedyś okazje widzieć jak wypala się 2.0dci. Nie potraktowałbym swojego auta tak nigdy. Nawet w kompie serwisowym jest napisane ze auto musi stać na betonowym podłożu. Pod samochodem robi sie czerono, turbina tak samo a obroty idą jak szalone góra/dół. Filtr można wyciągnąć i oddać do czyszczenia lub nawet kupić używkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o dpf to mogę wypowiedzieć się jak były użytkownik (4 lata) opla zafiry b z tym ekologicznym wynalazkiem. 

Na początek jedna najważniejsza rzecz by nie było problemów z dpf należy "dynamicznie jeździć " co to znaczy - obroty starać się utrzymywać zawsze powyżej 2 tyś nie "pyrkolić" jak można to robić autem bez dpf i dwumasy. Osobiście do puki nie stosowałem tej zasady przez pierwszy rok użytkowania to były problemy, zapalające się kontrolki i "serwisowo-podwórkowe wypalanie dpf" . W zafirce jak trzy razy przerwało się zainicjowany automatycznie przez auto proces wypalania dpf to pojawiał się problem i były wtedy dwa wyjścia : pierwsze "tańsze" wybieramy się z palącą kontrolką na "dynamiczną" jazdę czyli droga gdzie można się rozpędzić zgodnie z przepisami bądź nie powyżej setki ale nie więcej jak 120km/h bo to też nie służy wypalaniu i utrzymywać obroty na poziomie 2,5-3 tyś trasa jakieś 15-20 km i problem przeważnie znikał, drugi to owo nieszczęsne wypalanie "serwisowe" na szczęście miałem interfejs i mogłem to przeprowadzić sobie w domu faktycznie nie jest to przyjemny dla oka i ucha proces. Ale cóż skoro ekolodzy obdarowali nas tym cudem techniki..... procedura wyglądała następująco uruchamiało się auto obroty zaczynały rosnąć do około 3 tyś i tak dobre 10 minut. jak auto stało na trawie to w miejscu wylotu spalin trawa była wypalona, na początku procesu zawsze dymiło na biało potem już tylko gorące spaliny. Oczywiście z pod auta czuć było wysoka temperaturę. Instrukcja oczywiście też sugerowała wymianę oleju po takim procesie. Nie wiem po czym można poznać początek procesu wypalania w dCi ale w zafirce komputer na postoju pokazywał zużycie paliwa około2,5 l/h gdzie normalnie było 0,6-0,9 l/h a w czasie jazdy pokazywał grubo powyżej 15l/h . Oczywiście przerwanie procesu wypalania skutkowało opadnięciem nadmiaru paliwa do oleju przez co potrafił się on podnosić i dlatego należało go wymienić. Podsumowując ten długi i nudny wywód posiadaczom tego tego ekologicznego wynalazku proponuję "dynamiczną" jazdę i będzie mniej problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako były już w tej chwili posiadacz QQ+2 po 5 letnim użytkowaniu auta mogę stwierdzić, że DPF nie jest taki zły. Na początku też były pierwszy raz w serwisie na wypalaniu ale następne już sam robiłem na trasie, podczas gdy ostatni okres to kontrolka wcale sienie zapalała. Ważne, aby częściej gdy możesz jechać na 6 biegu oszczędnie, to włącz 5 bieg i trochę go pognaj na wyższych obrotach i filtr się będzie na bieżąco wypalał. Tak samo zamiast jechać oszczędnie na 5 biegu zredukuj do 4 biegu i także pognaj go. Im częściej tak jeździsz tym lepiej dla filtra. Sprawę rozwiązuje przejazd od czasu do czasu autostradą. Teraz w nowym aucie stosuję tą samą zasadę, częściej na niższym biegu z wyższymi obrotami. Byłem bardzo zadowolony z moje QQ+2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest logika DPF. Nie zasyfiamy środowiska. Syf zostaje w filtrze. Ciekawe jak to ma się do jego utylizacji i nie mówię tu o tej legalnej tylko o takiej co to mechanik w garażu wydłubał środek i w grał oprogramowanie. Druga sprawa jeździj dynamiczniej żeby nie zapchał za szybko filtra a to powoduje większe zużycie paliwa i w konsekwencji więcej się go wydostaje do środowiska.

Moim zdaniem wszystko po to by serwis i producent zarobił jeszcze więcej; w moim poprzednim aucie serwis za sam filtr zaśpiewał 1700€. Dojechałem do polski wywalili (nie wiem gdzie) i wgrrali nowy program za tysiąc złoty. Auto lepiej się zbierało a i paliwa minimalnie mniej paliło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Moim zdaniem wszystko po to by serwis i producent zarobił jeszcze więcej;"

A mim zdaniem jest to dostosowywanie istniejących technologii do wymogów UE.

Z dnia na dzień nikt nie skonstruuje silnika spełniającego wymogi wyśrubowanych emisji  spalin , więc wymyśla się coś co je ograniczy , następnym konkretnym krokiem było doładowanie silnika przy zmniejszeniu pojemności , a co za tym idzie trwałości jednostki napend.

Ale o to producenta i pierwszego właściciela głowa już nie boli , ważne że mieści się w tabelkach UE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jest jakaś reguła kiedy włącza się procedura wypalania filtra w dCi ? Ostatnio miałem taki przypadek że wyjechałem z garażu zimnym QQ postawiłem go na luzie i nagle taki dziwny smród wydobyywał się spod rury wydechowej że nie szło oddychać. Nic nie robiłem, nie gasiłem silnika tylko czekałem. Ponieważ musiałem wyjechać tym samochodem to zacząłem kontynuować jazdę. Spalanie w tym momencie pokazywało mi 31 l/100km - byłem w szoku. Myślę sobie może to ten filtr się wypala więc starałem się jechać dynamicznie i po ok 15 min spalanie wrócił do 6,9 l /00km. Pytanie do Was. Czy tak to wygląda to spalanie? Nie zapaliła mi się żadna kontrolka a różnicy też znaczacej w tym momencie nie wyczułem tylko to spalanie podwyższone co pokazywał komputer. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Moim zdaniem wszystko po to by serwis i producent zarobił jeszcze więcej;"

A mim zdaniem jest to dostosowywanie istniejących technologii do wymogów UE.

Z dnia na dzień nikt nie skonstruuje silnika spełniającego wymogi wyśrubowanych emisji  spalin , więc wymyśla się coś co je ograniczy , następnym konkretnym krokiem było doładowanie silnika przy zmniejszeniu pojemności , a co za tym idzie trwałości jednostki napend.

Ale o to producenta i pierwszego właściciela głowa już nie boli , ważne że mieści się w tabelkach UE

W Polsce jest ekstra,bo możemy sobie kupić nawet potwora 5.0L V8 z emisją 400g/km i oprócz trochę wyższego podatku ze względu na pojemność silnika przy zakupie,na tym kończą się problemy związane z emisją spalin.

 

A tymczasem w Anglii płaci się roczny podatek od emisji spalin - i ten podatek potrafi bardzo szybko urosnąć do bardzo wysokich wartości.

Przykładowo:

Poniżej 100g/km - nic,nie ma podatku. Taki poziom mają auta elektryczne i parę modeli spalinowych, Bluemotion volkswagena w najmniejszych silnikach.

Taki Qasqhqai 1.6dCi ma emisje 129g/1km,więc opłaty za niego nie jest dużo - 110 funtów(~550zł) na rok.

Ale dziewczyna ma 1.6 VTi(citroen C3) , który ma emisje niewiele wyższą,bo tylko 150g/1km,a  opłata wtedy wynosi 200 funtów(1000zł) na rok.

 

Ja wcześniej jeździłem LR Discovery 3 4.4L V8 który miał emisje grubo ponad ich oficjalną skalę(>255g/1km) i wtedy opłaty było za rejestrację 1000 funtów(~5000zł) i co roku 500 funtów(~2500zł).

 

Więc wcale mnie nie dziwi,że producenci robią wszystko co się da,żeby obniżyć emisje za wszelką cenę - bo wiąże się to z mniejszymi opłatami później. Tylko w Polsce nas to dziwi,bo taki filtr wydaje się niepotrzebny,nawet niektórzy go wymontowują - a w UK kara 5000 funtów za usunięcie filtra DPF.

Edytowane przez gambiting
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro już o opłatach za QQ 1.6 L p/b  400€ rocznie lub 110€ kwartalnie , za mitsubishi 2l pb 780€ rocznie lub 200€ kwartalnie .

Tu w Irl też są rygorystyczne badania okresowe a analiza spalin w szczególności !!!

Jeździłem w pracy toyotą Landcruzer 5L diesel tax za nią roczny był 1500€ , a jeśli na firmę (comercial- tylko dwa siedzenia z przodu ) 253€ bez względu na poj. silnika czy emisję spalin .

Jeszcze kilka lat i w Polsce wykombinują podatek od emisji spalin w autach .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinni wymyśleć coś innego :P To (DPF) jest kłopotliwe w eksploatacji, generuje dodatkowe koszta przez właśnie jak to opisał kolega wyżej dynamiczną jazdę która i tak nie pomaga przy użytkowaniu takiego diesla z dpf w mieście i trzeba wyjeżdżać nim w trasy; kilkuletnie auto z "tym czymś" jest praktycznie wyeliminowane z wyboru auta miejskiego do tego kosmiczna jego cena w serwisie; czy zastosowane w nim materiały są rzeczywiście tak drogie? Wątpię i stad moje stwierdzenie "większym zarobku producenta".

Co do podatków to w Niemczech jest podobnie, zależy on od pojemności, ilości spalin i rocznika. Tym sposobem można rocznie zapłacić kilkadziesiąt euro a można i tysiąc. Tez sądzę że i ten podatek zawita w niedalekiej przyszłości w Polsce.

Edytowane przez kajusDE
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...