Tylne hamulce N16

[Gość kris74]

Witam

Ostatnio zmienilem tarcze hamulcowe z tylu. Wybór padł na ATE tarcze i klocki. hamują świetnie tylko jest jeden problem. Tarcze wycierają się w wyniku hamowanie nie na całej szerokości klocków tylko mniej więcej na połowie ich szerokości patrząc od zewnętrznej strony tarczy.

Przejechałem na nich ok 1500 km, pojechałem do fachowców z ASO na Jagiellońskiej w Wawie, powiedzieli że nie tak powiny sie wycierać, zdjęli, założyli jeszcze raz. Przejechałem ponad 2000 km i nie widać różnicy.

 

Napiszcie prosze jak to u Was wygląda po zmianie tarcz i klocków - szczególnie z tyłu.

Czy to błąd montażu tarcz/klocków, czy po jakimś czasie się to ułoży itd.

Dzieki i pozdrawiam

[Majkel.]

Ja wymieniałem wszystkie tarcze na BREMBO rowkowane.. Przy okazji klocki wstawilem ferodo premier.. Wszystko do razu ładnie scieralo .. Takze coś masz u Siebie nie tak..

 

Jeśli masz tak z obu stron, to nie mam pojecia co to moze byc..

[Gość logis]

Prawdopodobnie masz zatarte prowadnice albo zbyt ciasno osadzony klocek w jarzmie.Zdejmij zacisk,nasmaruj prowadnice smarem plastilube,blachy klocków tam gdzie stykają się z jarzmem potraktuj papierem ściernym( z umiarem )i następnie delikatnie rozprowadź tam kilka kropli smaru plastilube.Smarem cieniutko przeleć styk tłoka z klockiem i z drugiej strony stuk jarzma z klockiem.Możesz to zlecić mechanikowi tylko powiedz co ma zrobić i patrz mu na ręce czy to robi.Przy okazji inspekcja gumek na tłoku i sprawdzenie czy lekko się wkręca i lekko chodzi.

[Gość kris74]

Dzieki, tak zrobie, chociaż za pierwszym razem klocki były smarowane pastą miedziową. Pojade do kogoś innego, bo fachowcy z ASO dwa razy skiepścili robote wiec prawdopodobieństwo że zrobią dobrze jest niewielkie.

 

A czy wg Waszych opinii da się nieprawidłowo zamontować klocki, bo ja patrzyłem na ich montaż to raczej nie ma tam wielkiej możliwości ustawień.

 

Czy da się klocki zamontować nieprawidłowo, a może to tarcze są zamontowana nieprawidłowo.

[Gość POTALSKI]

Witaj kolego.Ja miałem taki sam przypadek jaki ty opisujesz,a mianowicie tarcze prawa i lewa były wybierane tylko dokładnie po ich środkach szerokością ok.8cm reszta zaczęła lekko korodować,i tu zaczyna się problem mianowicie jeśli korozja jest zaawansowana a ty dość mocno naciskasz na pedał hamulca może dojść do przypalania tlenków zrobi się szkliwo i klocek nie ma szansy poradzić sobie z nim i tu proces postępuje taki sam przypadek jest jeśli na nowej tarczy i klocku zaczniesz od razu zbyt ostro hamować zeszklenie tarczy masz jak w banku.co do opisu innego kolegi to powiem tak w moim przypadku wszystko chodziło leciutko dosłownie klocki pływał w zacisku jednak po pewnym czasie zaczęły blokować się powód,,gumowe pierścienie uszczelniające tłoczki , niby nie uszkodzone ale jednak czas zrobił swoje ,,straciły swoją sprężystość ,,i nie wracały tłoczka i jeszcze jeden powód wybierania tarczy centralnie ok .20% siły hamowania to tył a więc i siła docisku klocka do tarczy jest niewielka i myślę że konstrukcyjnie nissanowi nie wyszlo gdyż wielu użytkowników almer ma z tym problem a może to z tego powodu że hamulce w całości to lucas

[Gość logis]

Nie można inaczej założyć klocka.Nie w tym typie.Jedyna nieprawidłowość to nieustawienie tłoczyska tak aby rowek w nim nacięty nie pokrywał się z wypustką na klocku.Swoją drogą to tylne tarczówki nissanowskie to nieporozumienie.W sedanach dali bębny i jest spokój.