[P10/W10] Primera 2.0 D silnik padł?

[Gość verbea]

Witam podczas jazdy zaparowała przednia szyba. Po otwarciu maski okazało się że płyn idzie do góry w zbiorniczki. GFłowica została zdemontowana bo myślałem że to uszczelka. Okazało się że uszczelka dobra a głowica była sprawdzana i jest ok. Mechanik powiedział że to coś z dołem silnika. Co to może być? Czy konieczna jest wymiana silnika? Nadmieniam że 4 cylinder jest porysowany tak wygląda jakby kiedyś coś przytarł. Ale oleju nie brał i przyśpieszał jak to na 2.0 D przystało:) Z góry dziekuje za odpowiedź.

Pozdrawiam Krzysiek

[lisek]

co rozumiesz przez "okazalo sie ze uszczelka dobra"?

Zlozyles samochod i dalej jest to samo? Czy to oględziny po obejrzeniu samej uszczelki mając ja w reku?

[Gość verbea]

Oczywiście złorzyłem ale z nową uszczelką a głowica była sprawdzana w jakiejś szlifierni i powiedzieli że jest ok. Problem pozostał po odpaleniu podnosi się płyn. A zaparowana szyba to pękła nagrzewnica a więc pojawiło się ciśnienie w układzie chłodzenia. Chłodnicę załorzyłem nową rok temu po wypadku. Czy przyczyną może być dół silnika?

[lisek]

widzisz, nie znam dobrze konstrukcji CD20, dlatego nie chce strzelic gafy. Moim zdaniem jednak nie bedzie to wina dołu silnika. - Skoro idzie cisnienie w płyn to gdzies jest nieszczelnosc miedzy ukladem chlodzenia - no chyba ze przez dol silnika rozumiesz dziure w cylindrze ;-)

 

Oleju Ci nie przybywa?

[Gość verbea]

A jeśli byłby pęknięty cylinder to chyba brałby ostro olej i przedostawałby się on do układu chłodzenia?

[lisek]

jeszcze nie naprawialem silnika w ktorym by pekl cylinder ;-)

 

Gdyby tak bylo to by przedewszystkim nie jechal, a nawet jesli to by nie mial mocy bo by nie sprezal ;-)

 

a ze tak powiem termostat sprawdzales? Moze go cholera wziela i sie nie otwiera - stad problemy.

 

Sprawdz ile masz oleju, przejedz paredzesiat kilo przy okazji gdzies i sprawdz znowu olej - zobacz czy nie przybylo. Jak przybylo to koniec jazdy samochod na warsztat i nie ruszamy do znalezienia przyczyny.

[Gość verbea]

Olerju nie przybyło a termostat załorzyli nowy. mam trochę wątpliwości co do tych mechaników. Jak pojade do rodziców to sam zobaczę. Wiem że korek był złom i go uszczelnili silikonem ale to w tamtym roku. Czyli niema opcji żeby pękł cylinder? Więc co może być przyczyną?

[lisek]

a ze tak zapytam glowice i blok silnika w jakim stanie - planowales?

 

Bo jak duze wżery to sama wymiana nie pomoze.

 

Moim zdaniem jesli idzie cisnienie (w ogóle to gotuje czy tylko wypycha płyn na zimno? )

to uszczelka pod głową, chyba ze jak mowie - nie znam silnika, moze ma plynem ogrzewane cos co moglo peknac itd.

[Gość verbea]

Na zimnym się podnosi stan płynu. Nie była planowana bo w ślusarni stwierdzili że jest ok. Pozdrawiam Boję się wymieniać silnik bo może nie potrzeba.

[lisek]

1. zdejmujesz glowe i wymianiasz uszczelke - zawsze planujesz, no chyba ze zdejmujesz drugi raz po nie udanej naprawie.

 

2. Slusarz ok - stwierdzil ze glowica ok, ale pewnie bloku silnika nie widzial, a myslisz ze on nie ulega deformacjom?

 

3. Jak plyn uciekal dolem glowicy i zrobil sobie wyzlobienie w bloku to wymiana uszczelki nic nie da.

 

[ Dodano: Wto 18 Lis, 2008 13:09 ]

BTW: Silnika nie wymieniaj, wymień nierobów.

[Chemik]

Mysle ze duł niema nic do tego.miałem kiedys taką przypadłosć w Mazdzie 626 2.0diesel z 1991r,wymieniłem uszczelke ale nadal dmuchał jak cholera,a przewody gumowe od wody po kilku minutach to normalnie chciały wystrzelic,co sie okazało jakies mikropękniecia w głowicy.twój mechanik mógł tego nie sprawdzic,zresztą gołym okiem niebardzo sie da,a no i ja to bym wolał delikatnie "skrobnąć"tą głowice.

[Jastrząb]

dobra słuchaj, po pierwsze w tym silniku po zdjęciu głowicy ZAWSZE trzeba ją planować, następnie dla spokoju sprawdzić szczelność, jeżeli chcemy wiekszy spokój to frezujemy gniazda zaworów (ale to tak już za 2gim lub 3cim szlifem główki) sprawdź dokładnie cały obieg wody, nie tylko do głowicy ale również poza nią i dołem silnika, zawsze dobieraj uszczelkę odpowiednią do zebranego materiału z głowicy. Wymień pompę wodną (koszt niewielki ale za to świadomość że jest ok bezcenna) dodatkowo termostat. Mam nadzieję że maechanicy wiedzą że głowicę należy dokręcać w dwóch etapach (ja dokręcałem w trzech) i dodatkowo specjalny klej do uszleniania-łączenia do silnik-uszczelka-głowica. Nie powiem że przyczyną mogą być jakieś mikropękniecia, ale z mikro szybko się robią duże. wymień nagrzewnicę i po zalaniu porządnie odpowietrzyć cały układ. używaj płynu do chłodnic. :one:

[lisek]

z tym slusarzem rozmawiales, czy to spece Ci tak przekazali?

 

Jak dla mnie ktos kto zdjol glowice bez jej planowania to debil i zaden slusarz ktory bierze za to kase i na tym zarabia bez powodu by z tego nie zrezygnowal.

 

Moim zdaniem jesli nie rozmawiales ze slusarzem to wcisneli Ci kit. Pomysleli - cisnienie w chlodzeniu - uszczelka, bierzemy kase, prosta robota. Zdjeli glowe, przelozyli uszczelke i zalozyli z powrotem. ooo cieknie, to teraz wymyslaja.

 

Jesli glowica byla nie szczelna to musi to byc pekniecie bloku a to sie niestety wiaze z wymiana silnika. Bardzo watpie w to bo - pekniecie do wewnatrz cylindra powoduje taki efekt, ale rowiez kopcenie na bialo, czasem branie oleju, problemy z praca silnika.

 

Pekniecie na zewnatrz to wyplyw z bloku ktory bys zobaczyl.

 

Moga to byc jakies mikropekniecia - jesli nie znajdziesz nic innego to niestety trzeba zalozyc taki scenariusz i wymienic silnik, lub przynajmniej blok i przy okazji zrobic porzadnie silnik, ale takie rzeczy prowadzily by tez w koncu do tego co opisalem wyzej.

 

Ja obstawiam ze cie nieroby chcialy zrobic w bambuko, bo sie im robic nie chcialo.

Nie zrobili nic poza zdjeciem glowy i przelozeniem uszczelki.

 

Wiesz jaka to chociaz uszczelka? Moze jakies najtansze gowno marki JC czy gorsze wyprodukowane przez glodnego chinczyka.

 

Powiedz co wiesz o procesie naprawy.

 

Ja obstawiam wzery w bloku silnika lub glowicy. Niestety planowanie bloku wiaze sie z jego wyjeciem i rozebraniem najczesciej (chyba ze technologia tak poszla ze mozna na samochodzie, bo ja sie zatrzymac technologicznie moglem ale jakos watpie aby to bylo mozliwe )

 

Ew. jakas lipna uszczelka.

[Gość verbea]

Wiem że głowica była prześwietlana i jest dobra. termostat też nowy. A jak odpale to odrazu takie cisnienie że chyba po minucie to płynu by mi zabrakło

[lisek]

jak wyjmiesz bagnet to dmucha powietrze? z miejsca na bagnet?

 

Przeswietlał ktos głowice? I nie planowal? Kurde to brzmi troche kosmicznie, tak jakby kupic nowe auto do jazdy , ale nie zatankowac bo paliwo drogie. Nie widze w tym logiki osoby ktora by to robiła.

[Gość KUNI]

Mam nadzieję że maechanicy wiedzą że głowicę należy dokręcać w dwóch etapach (ja dokręcałem w trzech) i dodatkowo specjalny klej do uszleniania-łączenia do silnik-uszczelka-głowica.

 

Jaki to klej? Możesz podać nazwę lub inne namiary.

 

Zasada jest jedna- zawsze należy głowicę splanować. Jeżeli ślusarz sprawdzał to musiał to zrobić na stanowisku traserskim (idealnie prosta powierzchnia). Kolejny krok (kosztowniejszy) to sprawdzić głowicę na "szczelność". Rysy na 4 cylindrze mogły powstać (u mnie tak było) w skutek upalenia się końcówki świecy żarowej (materiał twardy) i zrobił swoje. Dlatego jeżeli nie ma innych "brudnych" rys wewnątrz cylindrów to dół silnika jest, powinien być OK. Bąblenie w ukł. chłodzenia jest efektem przenikania ciśnienia z cylindrów. Pamiętać należy o sprawdzeniu pompy wodnej czy wymusza obieg płynu.

[lisek]

nie no bez przesady, nie zawsze, nie mozna tak postawic sprawy, bo nie widziales glowicy.

Wcale nie musi byc pokrzywiona. najczesciej sie to jednak robi.

Jesli jest juz po kilku planowaniach to nawet nie wolno jej dalej planowac.

 

 

ja sie tylko czepiam goscia ktory twierdzi ze sprawdzil glowice a nie planowal.

 

Gdyby to mnie ktos przyniosl glowice na sprawdzenie szczelności to bym:

 

1. Sprawdzil szczelnosc

2. Splanował głowicę. (lub sensownie uzasadnił dlaczego tego nie moge zrobic)

 

bo:

 

1. To mój zarobek, wiec w egoistycznym mysleniu wole zarobic wiecej.

2. Jesli mimo moich oględzin gdzies bedzie szczelina to klient do mnie wroci, przez co strace 2xwiecej czasu, zarobie mniej kasy, jeszcze mniej bo musze wracac do tematu, trace marke fachowca, itd.

 

Kleju nie musi stosowac, jak nigdy nie składam na żadne kleje, głowy. Uważam że to zbyt wazne zeby sobie smarkac czyms. Za to wole zainwestowac w duzo lepsza uszczelke, praktycznie zawsze zakładam Victora Reinza, czasem elringa z IC, ale po dokładnym obejrzeniu jakości wyrobu bo niestety z roznych fabryk pochodza i nie wszystkie mozna z czystym sumieniem polecic.

 

A kleje to zawsze kłade np. na uszczelke pokrywy zaworow (Cos ala Silikon, czarny, Vitor Reinz, 30zl / tubka) nie lepi sie do paluchów i nigdy mnie nie zawiódł.

 

Ale to juz nie istotne.

 

 

 

Jak dla mnie bardzo dyskusyjne to jest i przepraszam kolege, ale nie mam zaufania do jego fachowców.

 

Jesli nie widac dmuchania w oleju, nie ma wody w oleju, nie ma problemow z kompresją, z praca silnika to praktycznie to musi byc uszczelka pod glową.

[Gość verbea]

Dziś sprawdzę z tym bagnetem czy dmucha. Jeśli nie dmucha tzn że głowica tak? Muszę mieć 100% pewnośći i chyba wstawie go do innych mechaników bo też coś wydaje mi się podejrzane że nie planowali głowicy.

[lisek]

najlepiej wez glowice od mechaniorów - i jedz sam do kogos. Dowiesz sie na pewno prawdy.

Musisz sie pozbyc mozliwosci tego zeby Cie ktos w konia robil.

 

I uszczelke pod głowe kup sam, chyba ze masz warsztat zaufany, gdzie Cie nie oszukają, ale pewnie gdybys mial to bysmy teraz tak nie rozmawiali.

 

[ Dodano: Sro 19 Lis, 2008 14:02 ]

napisz skąd jestes, moze ktos z nas bedzie mogl Ci wskazac zaufanego speca.

[Gość B12]

Głowica.

A jeśli idzie o 'sprawdzaczy' to gdzieś tak z połowa wewnętrznych pęknięć nie zostaje wykryta. Do tego trza mieć trochę wiedzy i sprzętu. A jak się zapcha otwory szmatami i puści wodę ze szlaucha... to jest co jest.

[Gość Majster51]

nie znam konstrukcji tego silnika ale w innym silniku miałęm takie własnie objawy jak była pęknieta tuleja cylindra i kompresja uciekąła w ukłąd chłodzenia...

[lisek]

a jak było z jazda? oleju nie ubywalo? nie kopcil? nie byl slabszy? nie chodzil nie rowno?