Majkel. Opublikowano 19 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2008 Witam, Dzisiaj w Almerce kolegi, pojawil sie problem ze skrzynią. Z autem wczoraj bylo wszystko ok.. Dzisiaj poruszajac drazkiem slychac dziwny charczenie, nie wrzucajac jeszcze biegu.. Auto jest na chodzie biegi wchodza normalnie, ale drazek przesunal sie maksymalnie do lewej strony.. i przez to ciezko trafic w biegi.. Co to może byc? Autko to 2.2Di 00' Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jam Opublikowano 19 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2008 sprężynka przydrazku biegow na dole w mechanizmie zmiany (nie w skrzyni) sa sprezynki utrzymujace dzwignie zamiany biegow na srodku przynajmniej powinno takie cos byc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majkel. Opublikowano 23 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2008 Zgadza się, to była sprężynka. Koszt naprawy 0zł. Wystarczyło zdjąc osłone nad rurą wydechową i naprawic spręzynke.. robiąc jej nowe oczko do zahaczenia.. Taka informacja na przyszlosc, gdyby ktos szukal na forum.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KUI3A Opublikowano 23 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2008 dokładnie to samo miałem z dokładnie taką samoą diagnozą mam pytanko tylko: tam jest jedna czy dwie sprężynki?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majkel. Opublikowano 24 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2008 jedna.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KUI3A Opublikowano 28 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2008 ok, czyli nic nie zgubiłem a powiedzcie mi jeszcze , bo mam tak od początku jak mam to auto i przyjąłem, że tak musi być ale mioże nie powinno. Mianowicie chodzi o dość duży skok jałowy drążk zmiany biegów w płaszczyźnie prawo-lewo, przód tył jest ok ale na boki to nieźle hula, czy to normalka w n-16? bo w skodzie u ojca (octavia 2002) jest dość mały luz, a co za tym idzie większa precyzja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.