Gość anartowo Opublikowano 20 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2008 Po uruchomieniu silnika, spod maski wydobywaja sie dziwne dzwieki, niemetaliczne. Dzwieki na wysokosci paska od klimatyzacji, widze ze jest tam jakis napinacz, moze to byc on, jak mysliscie. Mielsicie takie przypadki? Czy to moze jakas grubsza sprawa Mowa o nysie z silnikiem 1.8 benzyna, '01. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 20 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2008 Napinacz to by raczej piszczał albo huczał jakby łożysko było zatarte. Zobacz ugięcie paska. Jak są stare to koniecznie wymień zwłaszcza od wspomagania razem z pompą wodną. Jest jako pierwszy od silnika i tak czy siak musisz zdjąć wszystkie żeby się tam dostać. Koszt paska to 20 zyla, chłodnicy KOYO 270. Może soś z pompą od klimy nie tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość anartowo Opublikowano 20 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2008 Postawie raczej na paski, gdyz jest to specyficzny dzwiek. Jade je wymienic, wymienie dam znac jaki jest tego efekt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 20 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2008 temat o paskach http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=41452 Można to zrobić samemu zawsze zaoszczędzisz parę zlotych. Myślę że najmniej 60 zeta. Jak wiesz co i jak to szybko zrobisz. Pierwszy raz to schodzi zanim znajdziesz śruby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość berni275 Opublikowano 22 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2008 Witam. Ja tez mialem taki problem z dziwnymi dziwiekami wydobywajacymi sie z okolic pompy klimy. Po wymianie rozrzadu i wszystkich paskow , pompy wodnej dziwny dzwiek bylo slychac nadal. Okazalo sie ze wyrobilo sie lozysko w pompie klimy. Nowe lozysko kosztuje ok. 30zl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Frost Opublikowano 22 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2008 Witam, Nie wiedziałem gdzie się podpiąć z moim tematem ponieważ do końca nie wiem co jest nie tak. Mam 'ćwierkanie' podczas skręcania w prawo gdy jadę tak na 1, 2 biegu. Wyżej nie wiem, raczej nie słyszę tego. Serio, nie jest to chroboczenie, trzaski, piski tylko takie cikcikcikcik. Gdy skęcam w lewo nic nie ma. Wspomaganie działa dobrze, nawiew też. pozdrawiam Darek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 22 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2008 To cyk cyk było i u mnie, a potem zamieniło się w wielkie BUM w chłodnicy bo pasek od wspomagania biega razem z pompą wodną.. Urwał się, a zanim załapałem że to onbyło po rybach. Może wystarczy tylko podciągnąć. Dostęp do napinacza ( akurat tego )jest dobty od góry. Jak dawmo był nie wymieniany to zmień. Niestety trzeba zrzucić wszystkie, żeby tam się dostać. Lużny pakek na wspomaganiu to dobrze słychać jak skręcisz koła na maxa przy parkowaniu.Nie dość że piszczy to jeszcze nieżle stuka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Frost Opublikowano 23 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2008 Witam, Hmm, no sam nie wiem. Dzisiaj stałem i kręciłem na maxa w prawo i w lewo i nic nie słychać, kompletnie żadnej zmiany w odgłosach. Czy można podejrzewać cos innego, skoro słychać to podczas jazdy i to też nie za każdym razem? pozdrawiam Darek [ Dodano: Wto 23 Gru, 2008 13:11 ] Witam, Wracam do tematu, kolejna zauwazona zmiana 'cwierkanie' występuje tylko gdy włączony jest nawiew i skręcam w prawo. pozdrawiam Darek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Stanko Opublikowano 14 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2009 Witam Co to może być po odpaleniu rano samochodu (garażowany) lub po wyjściu z pracy, piszczy mi którys pasek, przez około 5-6sekund praktycznie za każdym razem. Czasem mi się uda tego uniknąć trzymając na zapłonie przez te 5 sekund i dopiero odpalam auto wtedy pisk jest króciutki. I druga sprawa prawdopodobnie powiązana przy niskich obrotach przy dodawaniu lekkim gazu słychać jakby huczenie, stłumiony gwizd z komory silnika. Czy to może byc któreś łóżysko i nie wyrabia już? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość żyzny Opublikowano 14 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2009 Stanko, Sprawdzałeś jak napięte są paski? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Stanko Opublikowano 14 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2009 a zapomniałem paski jakies 3 miesiące temu dwa nowe Gates'a jeszcze raz ten przy alternatorze napiąłem tak że ma lekkie ugięcie jest naciągnięty chyba że za mocno? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość żyzny Opublikowano 14 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2009 jezeli daje się obrócic o jakieś 90stopni to jest OK, może któreś kółko jest wyrobione, miałem tak u Ojca w megance. po wymianie kółka przestało piszczeć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sprinter000 Opublikowano 25 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2009 Tak przeglądam tematy o tych paskach i sam juz nie wiem co to może być u mnie... Mechanior wymieniał mi oby dwa paski na nowe Contitech, bo już były popękane, ale nie piszczały ani nic. Wszystko pięknie ładnie, ale zaczęło pisczeć... U mnie jest piszczenie, ćwierkanie itd. w momencie jak ruszam jak silnik dostaje gazu i sie zbiera, dostanie obrotów i nie piszczy. Silnik sie nagrzeje piszczenie znika całkowicie. Na postoju nic nie piszczy na ciepłym jak i zimnym tylko w momencie ruszania na zimnym silniku. Byłem u niego podciągnąć paski i dalej nic nie zmieniło, przypominam, że przed wymianą była cisza spokój... 2 dzień już u niego stoi i sam nie wiem co sie tam dzieje,tymbardziej, że na weekend potrzebuje auto :/ Myślałem, że może jakieś łożysko albo coś,ale jak jest ciepły to jest ok i chyab odpada. Jak jutro nic nie znajdzie to chyba do innego pojade mechaniora, bo już nie wiem, albo wejde pod maske i ktoś będzie jechał a ja będe nasłuchiwał cos mi tak kur... piszczy Chyba, że wy macie jakieś pomysły??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Diamond32 Opublikowano 25 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2009 sprinter000 ja tak miałem i wymiana pasków na Contitech pomogła.. Może coś źle założył Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baciarek Opublikowano 25 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2009 Trzeba mieć świadomość, że nawet nowe paski co jakiś czas trzeba sprawdzić czy są dobrze naciągnięte. Inaczej będzie piszczeć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.