Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Takie sobie ogrzewanie - dlaczego jest słabe ?


Gość sura
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

A w jaki sposób odpowietrzałeś układ? Robiłes to sam, czy przy pomocy mechanika?

 

No dopytam o dwie kwestie, które mają istotny chyba wpływ na sprawę:

1. Masz diesla cyz benzyniaka?

2. Masz wersję krótka czy długą?

 

Bo wiecie, jestem skłonny uwierzyć, że wersje krótkie mają lepsze ogrzewanie. Przestrzeń bagażowa longa to dodatkowa 1/3 auta do ogrzania :) A że T2 jest w środku prawie jak autobus, a seryjna nagrzewnica mała, to co się dziwić.

 

Jestem świadom, że ten elektrzyczny dogrzewacz całkiem nie rozwiąże problemu. Będzie się szybciej robić cieplej, ale gorąco się nie zrobi, bo układ ogrzewania T2 jest jaki jest. Kłania się Webasto i tyle.

W tym tygodniu będę mial ten dogrzewacz zamontowany. Oczywiscie zdam Wam relację, z pierwszych testów :)

 

Witam,

 

 

W środę też już zamówiłem sobie podgrzewacz, taki do Renault Scenic 1.9, będzie u mnie chyba do końca tygodnia. Nadal się zastanawiam gdzie go wpiąć, wstępnie chcę go wpiąć w przewód powrotny z nagrzewnicy. Bardziej mi zależy na dogrzaniu silnika niż wnętrza.

 

A gdzie Ty się będziesz wpinał do układu?

 

Pozdrawiam

 

Piotr

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)wstępnie chcę go wpiąć w przewód powrotny z nagrzewnicy. Bardziej mi zależy na dogrzaniu silnika niż wnętrza.

 

No raczej przewód wlotowy DO nagrzewnicy, niż powrotny :) Który to jest, trzeba sprawdzić. Chcę się wpiąć na wysokości grodzi, tam gdzie przewód na krótkim odcinku idzie w poprzek auta. Gdzie indziej chyba nie da rady, chyba że poprowadzimy nowy przewód inna drogą, niż po pokrywie zaworów. Najlepiej byoby przykręcić podgrzewacz gdzieś do silnika, żeby niepotrzebnie nie ciagnac masy (przez super gruby przewód)

 

Sterowanie bedzie z kabiny, takim samym przyciskiem, jak ogrzewanie tylnej szyby. Już nawet kupiłem taki włącznik. . To prymitywne rozwiązanie, ale w fabrycznych instalacjach podgrzewaczem steruje komputer analizujący wiele czynników oraz regulujacy moc grzania! My nie mamy kompa innego, niż mózgownica kierowcy.

 

Chodzi o to, aby dogrzewanie NIGDY nie włącząło sie równocześnie z zapłonem, ale tylko z inicjatywy użytkownika po uruchomieniu silnika. Inaczej, jeśli pozostałoby włączone po wcześniejszej jeździe, grzałoby rónoczesnie ze świecami żarowymi, co może utrudnić start silnika. Ogrzewanie szyby tylnej zawsze jest w T2 wyłączone po włączeniu zapłonu, a po jego włączeniu załącza się tylko po nacisnięciu przycisku i działa tylko chwilę (chyba!) za sprawą wbudowanego w ten przycisk przekaznika czasowego małej mocy. Taki sam (równolegle podpięty do przycisku ogrzewania tylnej szyby) włącznik, poprzez termostat rozłączający obwód przy temp 50-60'C (zamontowany na ogrzewaczu), sterowałby głównym przekaźnikiem podgrzewacza.

 

Podgrzewacz wyłączy się sam:

- po wyłączeniu zaplonu (i nie włączy się po ponownym włączeniu)

- po zadanym czasie (np. 3 min na wypadek gdyby silnik zgasł, a ja nie wyłączę zaplonu)

- po osiągnięciu temperatury roboczej przez silnik

 

 

Poszedłem na łatwiznę. Z pewnością można to zrobic inaczej, ale ja będe miał właśnie tak.

Edytowane przez Robi108
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No raczej przewód wlotowy DO nagrzewnicy, niż powrotny :) Który to jest, trzeba sprawdzić. Chcę się wpiąć na wysokości grodzi, tam gdzie przewód na krótkim odcinku idzie w poprzek auta. Gdzie indziej chyba nie da rady, chyba że poprowadzimy nowy przewód inna drogą, niż po pokrywie zaworów. Najlepiej byoby przykręcić podgrzewacz gdzieś do silnika, żeby niepotrzebnie nie ciagnac masy (przez super gruby przewód)

 

Sterowanie bedzie z kabiny, takim samym przyciskiem, jak ogrzewanie tylnej szyby. Już nawet kupiłem taki włącznik. . To prymitywne rozwiązanie, ale w fabrycznych instalacjach podgrzewaczem steruje komputer analizujący wiele czynników oraz regulujacy moc grzania! My nie mamy kompa innego, niż mózgownica kierowcy.

 

Chodzi o to, aby dogrzewanie NIGDY nie włącząło sie równocześnie z zapłonem, ale tylko z inicjatywy użytkownika po uruchomieniu silnika. Inaczej, jeśli pozostałoby włączone po wcześniejszej jeździe, grzałoby rónoczesnie ze świecami żarowymi, co może utrudnić start silnika. Ogrzewanie szyby tylnej zawsze jest w T2 wyłączone po włączeniu zapłonu, a po jego włączeniu załącza się tylko po nacisnięciu przycisku i działa tylko chwilę (chyba!) za sprawą wbudowanego w ten przycisk przekaznika czasowego małej mocy. Taki sam (równolegle podpięty do przycisku ogrzewania tylnej szyby) włącznik, poprzez termostat rozłączający obwód przy temp 50-60'C (zamontowany na ogrzewaczu), sterowałby głównym przekaźnikiem podgrzewacza.

 

Podgrzewacz wyłączy się sam:

- po wyłączeniu zaplonu (i nie włączy się po ponownym włączeniu)

- po zadanym czasie (np. 3 min na wypadek gdyby silnik zgasł, a ja nie wyłączę zaplonu)

- po osiągnięciu temperatury roboczej przez silnik

 

 

Poszedłem na łatwiznę. Z pewnością można to zrobic inaczej, ale ja będe miał właśnie tak.

 

Witam,

 

 

Ja to jeszcze prościej planuję rozwiązać. Mianowicie każda ze świec będzie zasilana przez osobny przekaźnik z bezpiecznikiem a wszystko załączane za pomocą jednego podświetlanego włącznika. Będzie też termostat wyłączający o temp 60°C. Pierwotnie chciałem sterować każdą świecą oddzielnie ale chyba z tego zrezygnuję. Jak dojdzie podgrzewacz to może dojdą jakieś nowe pomysły.

 

U mnie ogrzewanie tylnej szyby działa tylko przez 15 min, plusem jest to, że jest kontrolka na liczniku. Tylko wydaje mi się, że musi być włączone ogrzewanie tej szyby aby wszystko zadziałało chyba, że coś przeoczyłem.

 

Pozdrawiam

 

Piotr

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w jaki sposób odpowietrzałeś układ? Robiłes to sam, czy przy pomocy mechanika?

 

No dopytam o dwie kwestie, które mają istotny chyba wpływ na sprawę:

1. Masz diesla cyz benzyniaka?

2. Masz wersję krótka czy długą?

 

WItam. Mam werję long 2,7 TDI. Co do odpowietrzania to nawet nie było to zamierzone. Napoczątku myslełem ze takie słabsze ogrzewanie to poprostu norma. Ale raz w sobotę przy sprawdzaniu wszelkich plynow tkneło mnie by zobaczyć stan w chłodnicy (pomimo że w zbiorniczku wyrównawczym była norma). Jako że nie zauważyłem płynu pod korkiem to dolałem. Dolałem ponad litr. I wtedy się poprawiło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Do tego ogrzewania trzeba się niestety przyzwyczaić. U mnie dopiero po 5km zaczyna cokolwiek grzać. Jak jadę z rodzinką w 3 osoby to z szybami już się robi nie ciekawie, szczególnie w 2 rzędzie. Wydychana para zaraz siada na szybach. Później (tak ok 10km) to nie ma co narzekać, nie jeżdżę w kurtkach i jest naprawdę super.

 

 

Pomimo tego, że w lecie przy wymianie pompy cieczy płukałem i to konkretnie chłodnicę, silnik i nagrzewnicę, cały układ odpowietrzony w 100%, żadnych ubytków pod korkiem chłodnicy a grzeje jak napisałem wcześniej. Z jednej strony należy się cieszyć, że ma wysoką sprawność ale z drugiej strony trzeba gada jednak dogrzać, przynajmniej w te największe mrozy.

 

Właściwie to należy zadać pytanie, dlaczego producent nie przewidział instalacji dogrzewaczy w standardowym wykonaniu auta. Ale najfajniejsze jest to, że sami możemy sobie takie coś dorobić!

 

Pozdrawiam

 

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka obserwacji w temacie temperatury silnika zimą:

 

Wskazówka temp. cieczy chłodzącej na desce nie jest miarodajna, pokazuje tyle samo niezależnie od temp. na czujniku dodatkowym. U mnie zawsze lekko poniżej połowy pokazywała, ogrzewanie wnętrza jest, ale bez szału.

 

Odczyty z czujnika dodatkowego z instalacji gazowej (w lecie po kilku kilometrach jazdy jest 60-70 stopni)

 

przy -15 na dworze i termostacie 76 st (sprawnym):

40 st. C w terenie, na trasie spada do 30 st.

 

przy 0 st. C na dworze około 40 stopni

ciąganie pługa do odśnieżania na reduktorze i udało się zagrzać do 50 po kilkunastu minutach

 

Po modyfikacjach:

- wymiana termostatu na 82 st. C

- zasłonięcie chłodnicy

- zdjęcie śmigła od wiskozy

 

Silnik nie przegrzewa się, w korkach wskazówka wyszła lekko za połowę skali., Z instalacji LPG nie mierzyłem.

Temperatura powietrza (ogrzewanie) znacznie się poprawiło. Teraz leci gorące powietrze.

Szybciej osiąga temperaturę na pół skali.

Wąż dolny od chłodnicy ciepły (poprzednio był zimny jak lód)

Spalanie po tych zmianach spadło o ponad 3l LPG/100 km

 

Silnik: 2.4 benzyna, z instalacją gazową, chłodnica od T1 V6, nowy płyn chłodzący.

 

Coś mi się zdaje, że terrano II ma chłodzenie na warunki Hiszpańskie, w klimacie chłodniejszym jest zbyt wydajne w zimie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi się zdaje, że terrano II ma chłodzenie na warunki Hiszpańskie, w klimacie chłodniejszym jest zbyt wydajne w zimie.

Witam

Cóż zostalo dokladać kase i sprawdzić go w Hiszpani coby potwierdzić test.

Kolego fajny opis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hiszpanskie ogrzewanie musi być wydajne, przy +20C chodzi się w rękawiczkach, przy +2C w Barcelonie jest katastrofa...

Klimatronik ustawia się na +32 i dla tego co któreś Terrano ma wiatrak klimy, w sumie jednocześnie z podgrzewaczem paliwa.

 

Po przejechaniu 1km, mam wskazówkę na właściwej pozycji i jest ciepło w samochodzie.

W sumie to, wiskozę ktoś sprawdzał?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Gość waldek 1980

O właśnie ciekawy temacik

W moim mavericku 2,4 gaz też nie ma szału ostatnio nawet wymieniłem termostat co do jego temp otwarcia to dobrałem z katalogu ale pewnie nie było to 84 at tak jak u kolegi ale poprawa jest mizerna tez kombinuję co by podziałąc jeszcze a myślę o tym wiatraku na sprzęgłe wiskoza u mnie on pracuje cały czas zaraz od załączenai autka czy tak ma być ????

 

Mam jeszcze jedno pytanko mianowicie nie mam ogrzewania tylnej szyby rozbierqałem przelącznik pewnie jest wyeksploatowany bo nie zacian się więc i pewnie daje stku co do napieci a na szybie nie mieżyłem bo nie mam czym w tej chwili ale po tym szperaniu straciłem sterowanie lustaekami elektrycznymi wieć czy jest jakiś związek pomiędzy tymi urzadzeniami czytałem że w niektórych autkach japońskich ogrzewanie tylnej szyby i lusterek jest jakoś połączone i załąncza sie automatycznie na 15 m a potem z przełącznika bezpieczniki sprawdzałem powinny byc ok więc może jest jakiś przekaźnik ???

 

Maiłąem też problem z niewracającym pedałem sprzęgła ale okazało się że problem leżał w płynie od pompki ktoś zalał płynem do wspomagania ale nawet kupiłem pompkę nową więc mam w zapasie wiem że koledzy też często mają takie objawy ale to już opanowałem

 

kolejny temat to stacyjak a dokładnie kostak pod stacyjką nie łączyły styki i tutaj też skorzystałem z pomocy kolegi z forum i przeczyściłem ją tu jednak problem powraca powoli pewnie skończy się na nowej kostce na alegro

 

Jeżeli ktoś podzieli się swoimi doświadczeniami z tymi tematami to dzęki z góry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam ja mam 2,4 na gaz meczyłem się z ogrzewaniem co niemiara i co sie okazało wazna kwestią są termostaty wymieniłem już czwarty poprostu jakieś badziewie każdy przepuszcza uważajcie na ten temat kupujcie z górnej półki nawet oryginalne wiadomo kwestie zabijających się nagrzewnic oraz zepsutych wiskoz są do ogarnięcia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Z racji tego że u nas temperatura odczuwalna to minimum -700 postanowiłem odgrzebać temat - macie jakieś patenty na poprawienie ogrzewania w T2? Wymieniliśmy termostat, układ odpowietrzony, a nadal zimno jak chol..a. Mamy w planach jeszcze przeczyścić nagrzewnice, ale może ktoś ma inny pomysł co obejrzeć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się  chyba  skuszę  na  grzejniczek z  alle...     podpinany pod  gniazdo  zapalniczki, oczywiście silnika  nie dogrzeje  ale  koszt  niewielki  a  ciepełko  jakieś  zrobi,  po  zakupie  dam  znać jak  to  działa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego mam webasto ktore dogrzewa, ale bez spalin czyli elektryczne,ma mozliwosc przerobki bardzo dobrze auto sie nagrzewa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sajdak pochwal się swoim ogrzewaniem.wystarczyło wymienić termostat i wypłukać hłodnicę zalać świeżym płynem i ugotować się można.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z nagrzewnicy i chłodnicy poleciało tyle żuru, że się zastanawialiśmy gdzie to się zmieściło - układ przepłukany, zalany świeżym płynem - efekt: grzeje jak w piekle :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cały układ był zalany płynem z dodatkiem środka czyszczącego samochód zagrzał się i spuszczenie całego syfu a dodatkowo nagrzewnica rozpięta i przepłukana wodą pod ciśnieniem ale nie za mocnym że jej nie rozerwało zalany nowym płynem i odpowietrzony to tyle ,sorki że ja Arku opisałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze co to wymieniłbym termostat na nowy i oryginalny.

Często jest tak, że stary termostat po włożeniu do wody i sprawdzaniu początku jego otwarcia niby działa.

Jednak gdy jest zamontowany to tak nie jest. W układzie jest jeszcze ciśnienie, zmienne teperatury i chłodziwo jest stale przepompowywane przez pompę dlatego termostat może pracować zupełnie inaczej niż w pojemniku z podgrzewaną wodą i termometrem.

 

Wymień termostat i zobacz jak będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jak kolega napisał również termostat był wymieniony na nowy ale nie było poprawa dopiero płukanie całego układu dało efekt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

michał jesteś wielki niemam żalu bo to praca zespołowa przynosi efekty no i doborowe towarzystwo :punk: :punk: :punk:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...