Gość eilien Opublikowano 26 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2008 Nawet nie wiem od czego zaczac. Rocznik '97. 119k na liczniku, 1.0, w posiadaniu od ok marca Dziewczyna byla u mechanika zeby wymienic olej i klocki. I jej powiedzial ze trzeba wymienic oslone przegubu (jezeli trzba cos dokladniej to moge potem popytac). Zdaje sie ze nastepnego dnia zauwazylismy w samochodzie cos dziwnego czego wczesniej nie wylapalismy, mozliwe ze dzialo sie to przed wizyta. A mianowicie jak samochod chodzi czy to na luzie czy jakims biegu to sie caly czas trzesie (normalka) ale co jakis czas czuc takie mocne poruszenie. Mamy ciagle takie same wibracje ale co jakis czas (kilka sekund) czuc mocniej. No nie wiem jak to inaczej opisac. Najlepiej to czuc nogami. Jakby cos nierowno chodzilo. Moze cos sie poluzowalo, moze to przez temperature ? Samochod byl dzis u mechanika i on nie wie o co chodzi ale potwierdza ze czuje to co my. Prawdopodobnie damy mu go na przeglad zeby szukal przyczyny. Chyba ze ktos tu pomoze. Jeszcze jedno, samochod ostatnio jezdzi po czyms co jest tylko droga z nazwy (grota roweckiego i okolice we wrocku). Istny poligon. Ktos chce popatrzec lub moze zna kogos kto sie zna na takich sprawach to niech sie nie krepuje. EDIT: Swiece byly tez wymieniane, czy slusznie czy nie to nie wiem bo nie wiemy kiedy byly wczesniej wymieniane, my zrobilismy na razie ponad 10k km. Niestety nie pokazal tych starych wiec niewiem w jakim byly stanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Smoła Opublikowano 26 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2008 Proponowałbym sprawdzić poduszki trzymające silnik. Może się już wyrobiły? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość eilien Opublikowano 26 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2008 Wszystkie pomysly sobie zapisze, moze to pomoc w szybkim ustaleniu co nie tak. Dzeki z gory za kazdy trop. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mariusek Opublikowano 26 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2008 zobacz czy jak samochod bedzie stal i zacznie sie telepac wcisnij pedal sprzegla.zwroc uwage czy na chwile nie przestaje sie telepac?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pokajoke Opublikowano 26 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2008 Jeśli po lekkim dodaniu gazu wibracje ustają i nie masz wymienionego jeszcze filtru powietrza a także nie chcesz pompować kabzy mechanikom to po kolei: 1. Wymień filtr powietrza na nowy (firmy MANN koniecznie!) 2. Wymontuj przepustnicę wymyj ją w benzynie ekstrakcyjnej lub terpentynie 3. Z tejże przepustnicy wykręć silniczek krokowy, wymyj również i przeleć WD-40 4. Wyjmij górną siatkę z przepustnicy i delikatnie pędzeleczkiem oczyść drut oporowy 5. Przelutuj styki przepływomierza który znajduje się za metalową klapką uszczelnioną silikonem w bloku wymontowanej przepustnicy Sposoby jak zrobić w/w czynności znajdziesz na forum klikając na "szukaj" i dalej "regeneracja przepływomierza" Sekwencję tych kroków wykonałem sam w mojej Mikrze '99 1.0 16V Pod blokiem. Efekt zwala z gir! :one: Jeśli nie masz czasu lub warunków do samodzielnego poprawienia pracy silnika. Spytaj się mechanika czy zrobi to, co masz wypisane wyżej za Ciebie. Jeżeli nie będzie kumał o co kaman. Serwis NISSAN przeprowadzi samo mycie przepustnicy w cenie ok 200 PLN. O przelutowaniu styków przez panów z NISSANA zapomnij Zleć podpięcie auta do komputera diagnostycznego żeby wykluczyć ewentualną niesprawność SONDY LAMBDA. Pozdrawiam serdecznie i życzę Ci żeby twój "Mikron" odzyskał spokój pracy silnika i zagubione 10 koni mechanicznych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
borciuch1964 Opublikowano 26 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2008 MOze przeskoczyl rozrzad>? i sie cos bije w silniku? lub cos sie pokrzywilo i daje taki efekt jak niewywyazone kolo w samochodzie czyli bije? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość eilien Opublikowano 26 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2008 zobacz czy jak samochod bedzie stal i zacznie sie telepac wcisnij pedal sprzegla.zwroc uwage czy na chwile nie przestaje sie telepac?? Dalej to samo. Nie znam sie ale stawiam ze cos z silnikiem lub jego otoczeniem. Mam pomysl jak to opisac. Jest wlaczony silnik: wrum, wrum, wrum, wrum, i mocne wruuuum, wrum, wrum, wrum (wydaje sie to byc loswe i niezalezne czy samochod stoi czy jest w ruchu-potrzebuje wiecej czasu zeby to sprawdzic.). Nie jest to odglos lecz odczuwalne nogami na podlodze uczucie. Czuc ze pracuje silnik w takim brzdacu to normalka ale ta niereguralnosc jest podejrzana. Reszte przekaze osobie ktora jutro zajrzy do samochodu i sie odezwe jakos szybko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
borciuch1964 Opublikowano 26 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2008 czyli ja to rozumiem jako przerwa w zaplonie traca sie obroty podnosza i tak w kolko? ja bym sprawdzil swiece czy kazda dostaje prad a takze palec kopulke [ Dodano: Sro 26 Lis, 2008 18:48 ] u mnie na 4 cylinder bylo przebicie na kablu i tez obroty spadaly jak trafialo na ten cylinder Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domiss Opublikowano 26 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2008 Podjedź na spot lokalny we Wrocku (dział spotkania lokalne) . A wieczorem po ciemku otwórz maskę i odpal silnik i zobacz, czy czasem nie będziesz miał pokazu "sztucznych ogni" - skaczące iskry na klablach WN. Jeśli tak - kable do wymiany... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart-qlka2 Opublikowano 9 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2010 Witam! Piszę w tym temacie gdyż obserwuję podobny przypadek w naszej Micrze. W skrócie chodzi o to że silnik chodzi, wiadomo są jakieś tam lekkie drgania odczuwalne i cyklicznie pojawia się takie mocniejsze drżenie trwające około sekundy. Powatrza się to z pewną częstotliwością i jest powtarzalne. Co do teorii o świecach dodam tylko że były wymieniane nie dalej niż dwa lata temu a poza tym w tym samochodzie nie ma kabli tylko osobne cewki do każdej ze świec. Ja podejrzewam że to nie wina np. poduszek bo wtedy cyba trzęsło by cały czas? Obstawiam coś z ukłądem wtryskowo/zapłonowym. Jeżeli ktoś ma jakieś sugestie co by to mogło być będę wdzięczny. Pozdrawiam i czekam na jakieś wskazówki. Bart. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sweet_satan Opublikowano 15 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2010 Witam! Piszę w tym temacie gdyż obserwuję podobny przypadek w naszej Micrze. W skrócie chodzi o to że silnik chodzi, wiadomo są jakieś tam lekkie drgania odczuwalne i cyklicznie pojawia się takie mocniejsze drżenie trwające około sekundy. Powatrza się to z pewną częstotliwością i jest powtarzalne. Co do teorii o świecach dodam tylko że były wymieniane nie dalej niż dwa lata temu a poza tym w tym samochodzie nie ma kabli tylko osobne cewki do każdej ze świec. Ja podejrzewam że to nie wina np. poduszek bo wtedy cyba trzęsło by cały czas? Obstawiam coś z ukłądem wtryskowo/zapłonowym. Jeżeli ktoś ma jakieś sugestie co by to mogło być będę wdzięczny. Pozdrawiam i czekam na jakieś wskazówki. Bart. Hej, znalazłeś już powód? Czy to drżenie występuje jak gwałtownie przyspieszasz? Co do świec to w k11 powinno się wymieniać co 30 tys kilometrów, jeżeli zależy Ci na niezawodności. W dwa lata to chyba tyle zrobiliście? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart-qlka2 Opublikowano 16 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2010 Hej, znalazłeś już powód? Czy to drżenie występuje jak gwałtownie przyspieszasz? Co do świec to w k11 powinno się wymieniać co 30 tys kilometrów, jeżeli zależy Ci na niezawodności. W dwa lata to chyba tyle zrobiliście? Jak się jedzie to tego nie czuję. Auto normalnie się zbiera. A świece były zmieniane chyba rok temu. Co do kilometrów to nie zrobiliśmy jeszcze 30 tys. bo oprócz Micry są jeszcze 2 auta i w sumie Primera najwięcej jeździ. Zastanawia mnie ta regularność tych drgań. Tak jakby na którymś cylindrze to występowało jak przyjdzie jego "kolej". Może głupie pytanie ale jak to jest z czasami między suwami tego samego tłoka? Co jaki czas mniej więcej na jałowym suw na danym cylindrze się powtarza? Pozdrawiam. Bart. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.