Gość nemec Opublikowano 1 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2008 Witam, Wiem ze ten temat byl juz odnosnie N15 i licznika w km ale.... kupilem Almere wersja UK 2002. Przy 60mph nawigacja pokazuje jakies 55mph a przy 70mph na nawigacji predkosc na liczniku 78mph. Czy to normalne?? Opony mam standardowe 185/65 R15 To jest dosyc wazna informacja poniewaz to nie jak Polska ze na fotoradarach jest jakis dopuszczalny margines. Tytaj jak jest ograniczenie 50mph to za 51 mph juz sa 3 pkt i 60Funi mandatu. Zgroza z tymi punktami bo mozna nazbierac tylko 12 i kasuja sie co 3 lata :/ Kolegi Renault z ta sama nawigacja ma roznice tylko ok. 2mph Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mssakw Opublikowano 1 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2008 Widać z tego,że jest przestawiona wskazówka o jakieś 5mph. Pewnie ktoś grzebał przy zegarach i źle potem ustawił wskazówki. Sposób na poprawne ustawienie to: (o ile nie jest jeszcze coś innego, ale dobrze od tego zacząć) Zdemontować osłonę zegarów, zdjąć przezroczystą pokrywę. Bez napięciowo, kluczyk przekręcony na zero - Palcem przekręcić o 180 stopni, aby luźno spoczywała pod słupkiem zerowym. Przekręcić kluczyk podając zasilanie na zegary. Wskazówka powinna poruszyć się do góry opierając się o dolną stronę szpilki zerowej. Jeżeli wskazania są za wysokie, trzeba wyciągnąć wskazówkę delikatnie, aby nic nie pourywać i ponownie nasadzić na bolec sterujący opierając wskazówkę o spodnią stronę (dolną) szpilki zerowej. Wykonywać to cały czas pod napięciem. Potem wyłączyć kluczki i palcem powrócić wskazówką o 180 stopni z powrotem, aż sama opadnie o bolczyk zerowy. Sprawdzić w czasie jazdy, jak coś nie tak czynności powtórzyć, aż do skutku. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sparrow Opublikowano 1 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2008 Witam! Ciekawa metoda ale wydaje mi się że zbędna i czasochłonna! Prędkościomierz z tego co wiem jest wskaźnikiem a nie miernikiem co powoduje że wskazuje nam orientacyjne wartości prędkości(w licznikach z minionej epoki czyli czasów linek i.t.p. producent fabrycznie zawyżał wskazania prędkościomierza o około 10 do 15% informacja zawarta w instrukcji obsługi). Wydaje mi się także że im większa będzie prędkość tym błąd na prędkościomierzu będzie większy(podstawy miernictwa:) ). Nawigacja też chyba nie jest wzorcem prędkości ale pewnie taka metoda pomiaru będzie bardziej dokładna. Moja rada jedz około 5 mph wolniej i będzie OK ! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bujany Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 nie zapominaj że teraz jeżeli przekroczysz prędkość o ponad 30 mil to natycmiastowo zabierają Ci prawo jazdy niezależnie od tego czy miałeś już jakieś punkty czy nie, to było tak przy okazji a teraz wracając do temtu. wszystko jest ok. "w każdym" samochodzie (conajmniej w 90%) prędkościomierz zawyża w stosunku do navi i jest to właśnie wartość około 5-7 mil. sprawdziłem już to na naprawdę ogromnej liczbie samochodów tutaj. producenci specjalnie zaniżają wartości na liczniku które i tak nigdy nie są dokładne. ja jeżdżę zawsze przez fotoradary według prędkości z navi a nie z licznika czyli właśnie o jakieś 5-7 mil więcej i jeszcze nigdy nie zrobiło mi zdjęcia a zjeździłem już Anglię wzdłuż i wszerz. raz to dlatego że to właśnie prędkość z navi jest bardziej wiarygodna a dwa to dlatego że foto mają też margines błedu i zazwyczaj jest to około 10 mil w górę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jam Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 nie zapominaj że teraz jeżeli przekroczysz prędkość o ponad 30 mil to natycmiastowo zabierają Ci prawo jazdy coooo?!?!? :029: poje.... ich juz chyba calkiem od tego dobrobytu a co do tematu to to ze liczniki zawsze sciemniaja to wiadomo nie od dzis ale zeby pokazywal mniejsza predkosc przy 50 to sie jeszcze nie spotkalem a tak w ogole to wydaje m isie ze polskeigo prawka zabrac nie moga.. czy tylko mi sie wwydaje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majkel. Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 @ nemec nie wiem czemu się tak denerwujesz W końcu licznik Ci zawyża, nie zaniża.. To oznacza, że jadac za szybko u smerfa wyjdzie Ci niższa predkosc niż myslales ze jedziesz.. W różnych autach różnie robią.. Producent w n16 zrobił dokładnie tak: 10% zawyżona prędkośc do 100km/h czyli jadąc 70 mamy 63, jadac 50, mamy 45 powyżej 100km/h predkościomierz zawyża zawsze o 10km/h czyli jadac 110 mamy 100 jadac 150 mamy 140 jadac 210 mamy 200 Tak jest w almerach N16 Liczniki zawsze byly zawyzane prawie w kazdym aucie.. Ale podłaczcie sobie Kablem np.: ELm-327 do kompa.. za zobaczycie ze komputer w aucie liczy poprawnie i w laptopie pokaze wam sie identyczna co do 1km/h predkosc taka jak w nawigacji.. oczywiście w oryginalnych rozmiarach kół Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nemec Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 Moja rada jedz około 5 mph wolniej i będzie OK Nie bardzo da rade..... Trzeba szkolic angielskich pastuchow w Vauxhalach ze 100konikow to nie to samo co 60konikow. W takich sytuacjach te 5 mph odgrywa bardzo duza role. Czasem moze Ci nawet uratowac zycie.... biorac pod uwage ich sposob prowadzenia pojazdow..... moznaby o tym ksiazke napisac:/ zwlaszcza o potrzebie uzywania swiatel w nocy, nie tylko postojowych..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bujany Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 a co do tematu to to ze liczniki zawsze sciemniaja to wiadomo nie od dzis ale zeby pokazywal mniejsza predkosc przy 50 to sie jeszcze nie spotkalem nie zapominaj że to prędkość w milach nie w km. jeszcze ta ustawa nie weszla. Poki co zabieraja prawko przy predkosciach powyzej 100mph niezaleznie od ograniczenia. Prawa jazdy polskiego zabrac ci nie moga, jedynie rozprawa sadowa i zakaz prowadzenia pojazdow w UK. Proponuje przeniesc sie na Isle of Man, tam nie obowiazuja angielskie przepisy drogowe U mnie jest lipa bo jestem zawodowym i mam prawko angielskie, niestety musialem wymienic.... wydawało mi się że już weszła ale nie będę się kłócił, w każdym bądź razie na autostradzie już obowiązuje, przekroczysz o 30 prawko zabierają. co do zabierania polskiego prawa jazdy to mogą i zabierają jeżeli jesteś mieszkańcem UK. jeżeli złamiesz jakiś przepis za który chcą Ci wlepić punkty zabierają Ci polskie prawko musisz wysłać formularz o wydanie angielskiego i wtedy przysyłają Ci angielskie już z punktami na koncie. Twoje polskie prawko wysyłają do Polski do urzedu gminy w którym zostało wydane. Jeżeli jesteś mieszkańcem UK powyżej pół roku masz obowiązek wymienić prawo jazdy na angielskie. na Isle of Man nie ma ograniczeń prędkości:) Nie bardzo da rade..... Trzeba szkolic angielskich pastuchow w Vauxhalach ze 100konikow to nie to samo co 60konikow. W takich sytuacjach te 5 mph odgrywa bardzo duza role. Czasem moze Ci nawet uratowac zycie.... biorac pod uwage ich sposob prowadzenia pojazdow..... moznaby o tym ksiazke napisac:/ zwlaszcza o potrzebie uzywania swiatel w nocy, nie tylko postojowych..... nie bardzo rozumiem o co Ci w tej wypowiedzi chodziło? a co do kultury jazdy Anglików to przewyższa ona o niebo naszą. Fakt że jeżdżenie bez świateł w nocy bądź na samych pozycyjnych jest tutaj notoryczne jak i parę innych denerwujących szczegółów, ale nie pozostaje nic innego jak się przyzwyczaić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nemec Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 wydawało mi się że już weszła ale nie będę się kłócił, w każdym bądź razie na autostradzie już obowiązuje, przekroczysz o 30 prawko zabierają. co do zabierania polskiego prawa jazdy to mogą i zabierają jeżeli jesteś mieszkańcem UK. jeżeli złamiesz jakiś przepis za który chcą Ci wlepić punkty zabierają Ci polskie prawko musisz wysłać formularz o wydanie angielskiego i wtedy przysyłają Ci angielskie już z punktami na koncie. Twoje polskie prawko wysyłają do Polski do urzedu gminy w którym zostało wydane. Jeżeli jesteś mieszkańcem UK powyżej pół roku masz obowiązek wymienić prawo jazdy na angielskie. na Isle of Man nie ma ograniczeń prędkości:) na autostradzie jezeli przekroczysz o 30 mil to automatycznie masz ponad 100mph a to wg starych przepisow ze nie wolno jezdzic z predkoscia wieksza niz 100mph w momencie jezeli posiadasz polskie prawko wcale do wlepienia punktow nie musisz go wymieniac. Wysylasz formularz do DVLA jedynie po ta papierowa czesc Counter Part i nadal mozesz jezdzic na polskim prawku. Bzdura totalna z wymiana prawka po pol roku. Nie ma takiego przepisu. Wymiana prawa jazdy na angielskie jest konieczna jezeli: - jezdzisz zawodowo (kwestia ubezpieczenia firmowego), choc wiekszosc firm ma to w d.... Ja mam wymienione bo robilem kolejna kategoria tutaj. - w przeciagu 3 lat od otrzymania statusu rezydenta o ktory mozesz (ale nie musisz) sie starac dopiero po roku przepracowanym na wyspach. nie bardzo rozumiem o co Ci w tej wypowiedzi chodziło? a co do kultury jazdy Anglików to przewyższa ona o niebo naszą. Fakt że jeżdżenie bez świateł w nocy bądź na samych pozycyjnych jest tutaj notoryczne jak i parę innych denerwujących szczegółów, ale nie pozostaje nic innego jak się przyzwyczaić. Kultura jazdy moze jest ich wieksza ale ich fantazja i wyobraznia jest jak blondynki z kawalow. Nawet ja jezdzac tygodniowo po 50 godzin w tych warunkach nie mam takiej fantazji zeby wykonac manewr w ten sposob jak oni. Swiatla - sprobuj wlaczyc sie autobusem do ruchu majac tylko prawe lusterko w piekny deszczowy i mglisty poranek Kierunkowskazy - kiedys po stluczce z anglikiem wysiadlem i w obecnosci policji zrobilem mu wyklad do czego sluza te pomaranczowe swiatelka z tylu i z przodu pojazdu Parkowanie - jednym slowem rewelacja. Duzo lepiej juz we Wloszech a podobno najciasniejsze drogi.... Przyzwyczaic sie mozna, owszem ale czasem te 100konikow wlasnie ratuje Twoja karoseria przed przypadkowym zetknieciem z innym blizej nieokreslonym szybko sie zblizajacym z finezja i angielska fantazja pojazdem.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jam Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 Parkowanie - jednym slowem rewelacja. Duzo lepiej juz we Wloszech a podobno najciasniejsze drogi.... to mnie tam mega wkurza zamiast porobic parkingi czy podlazdy to w wiekszosci miasteczek parkuja na drodze przy krawedzi i pozniej sie jedzie praktycznie caly czas z liniami meidzy kolami a nie dajboze zeby ktos jechal z na przeciwka to kombinowac trzeba jak sie wyminac jednym slowem porazka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Neuro Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 Zawyżanie wskazań to jedno a stosowanie opon i felg używanych przy kalibracji licznika to drugie. Wiadomo ,że każdy prędkościomierz pod warunkiem niezmiennych warunków eksploatacji będzie pokazywał wyższą wartość , niż ta osiągana przez samochód. Prędkość z nawigacji jest dokładna w odniesieniu do płaskiej powierzchni- rzeczywistej jednak nie określi - zwłaszcza przy nawigacji 2D ( dwuwymiarowej, bo z taka najczęściej spotykamy się w standardowych nawigacjach...a przynajmniej algorytmach obliczania prędkości ) . Mimo to - na potrzeby stosowania się do ograniczenia dozwolonej prędkości przy jednoczesnym maksymalnym wykorzystaniu możliwości polecałbym speed z gps ( lub glonass...jak ktoś używa ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
flejka Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 Fakt, faktem mój GPS też zaniża prędkość ale objechałem pół Europy i bez żadnego mandatu. Max. 5km/h [ Dodano: Wto 02 Gru, 2008 18:30 ] Odchyłki oczywiście :!: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bujany Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 na autostradzie jezeli przekroczysz o 30 mil to automatycznie masz ponad 100mph a to wg starych przepisow ze nie wolno jezdzic z predkoscia wieksza niz 100mph właśnie o to mi chodziło co do wymiany prawka. może coś się pozmieniało, wcześniej zabierali i byłeś zmuszony wymienić na Angielskie. w każdym bądź razie jeżeli zasłużysz na punkty to Cię one nie ominą bo jak sam napisałęś musisz wypełnić formularz w celu uzyskania Counter Part. statusu rezydenta o ktory mozesz (ale nie musisz) sie starac dopiero po roku przepracowanym na wyspach. po roku przepracowanym legalnie, a to nie zawsze jest równoznaczne:) Swiatla - sprobuj wlaczyc sie autobusem do ruchu majac tylko prawe lusterko w piekny deszczowy i mglisty poranek no proszę Cię, mieszkam w Londynie i tak jak tutaj jeżdżą kierowcy autobusów to woła o pomstę do nieba. mgły nie widziałem tutaj od blisko 2 lat, no może raz. pomijam już fakt że mają od groma pasów przeznaconych wyłącznie dla autobusów i taxi. i to żadna filozofia jeździć tylko na lusterka. ale dobra kończe offtopować bo mnie pogonią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mssakw Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 Może i regulowanie wskazówek jest pracochłonne, ale proste do zrobienia (czas okło 15 min), i daje efekt. U mnie wskazania są teraz poprawne, sprawdzałem z różnymi wzorcami i nie muszę odejmować -5, żeby wiedzieć ile jadę. Patrzę na wskazówkę i widzę ile jest na skali, to wiem ile jadę. Po co mi przekłamania? Ale jak tam kto woli, może sobie odejmować. Ale bez sensu wydaje mi się mieć wskazania różne na każdym czytniku, czy to na kompie, nawigacji lub na zegarach. Dobre jest mieć wskazania wszędzie prawidłowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nemec Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 no proszę Cię, mieszkam w Londynie i tak jak tutaj jeżdżą kierowcy autobusów to woła o pomstę do nieba. mgły nie widziałem tutaj od blisko 2 lat, no może raz. pomijam już fakt że mają od groma pasów przeznaconych wyłącznie dla autobusów i taxi. i to żadna filozofia jeździć tylko na lusterka. no widzisz a ja nie mieszkam w londynie, Bus Lane sa tylko w centrach miast a zdarza mi sie po konkretnych nieoswietlonych zad...ach jezdzic. Sprawdzilem dzisiaj z kolega ten licznik. Tzn. ja jechalem almerka a on Passatem i wyszlo ze faktycznie robi mnie w balona. Przy moim 70mph on mial ok. 65mph a nawigacja 63mph. Przy mojej 100mph na nawigacji jakies 92mph a na passacie nic bo wydygal ze mu prawko zabiora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majkel. Opublikowano 3 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2008 Własnie to samo chciałem zauważyc w VW przynajmniej w tych z ostatnich lat wszystkie mają dobrze ustawione liczniki, nie zawyżają, ani nie zaniżają.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mlody666 Opublikowano 3 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2008 Własnie to samo chciałem zauważyc w VW przynajmniej w tych z ostatnich lat wszystkie mają dobrze ustawione liczniki, nie zawyżają, ani nie zaniżają.. Polemizował bym - przynajmniej u wója w Caddy zawyża jak we wszystkich autach o niecałe 10 km/h. Jest to zupełnie normalne i nie rozumiem potrzeby poprawiania takiego drobiazgu - zwłaszcza że bawiąc się w przestawianie wskazuwek łatwo je permanentnie uszkodzić. Mowimy o drobnych różnicach to po pierwsze a po drugie jak Ci szafa zawyża to chyba lepiej - ty myslisz ze jedziesz szybciej a pieski że jedziesz wolniej:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dybekz Opublikowano 9 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2008 a tak w ogole to wydaje m isie ze polskeigo prawka zabrac nie moga.. czy tylko mi sie wwydaje? Tu ci się akurat tylko wydaje . Jeżeli na terenie danego Państwa jest taki przepis prawo jazdy jest odbierane i przez ambasadę odsyłane do wystawcy. Jako ,że w Polsce za dane wykroczenie nie ma przepisu takiego w tym wypadku prędkości prawo jazdy jest oddawane. Ale nie wiem czy ci się będzie opłacało jechać do Polski po odbiór do wydziału komunikacji gdzie jesteś zameldowany. Tym bardziej ,że może to trwać koło miesiąca. Oczywiście dotyczy to osób które na stałe mieszkają w Polsce. Bo jezeli nie mieszkają to może być inny obieg dokumentu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marins Opublikowano 12 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2008 Witam . W mojej N16 licznik przeklamywal i to sporo. Na normalnych zegarach realne 100km/h pokazywal przy 107/108km/h . A rozpedzalem sie nim do 220(licznikowo) Kiedy zalozylem nowe zegary (tuningowe) i ustawilem wskaznik, pojechalem na hamownie i realne 100km/h mialem przy 101, wiec duzoo lepiej i rozpedzalem sie do 182km/h(licznikowo) a na gps pokazywalo 190 wiec byla spora poprawa. Natomiast rowno z gps mialem przy 160 i 120 . Teraz jestem zadowolony bo max przeklauje mi o 3-4km/h. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bujany Opublikowano 12 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2008 wklej zdjęcie jakie to "tuningowe" zegary założyłeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Teres Opublikowano 13 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2008 ja oglądałem, są wyskalowane do 220/ zamiast oryginalnych do 240 (chodzi o tarcze) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bujany Opublikowano 13 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2008 ale mówicie o kompletnych zegarach czy tarczach bo to 2 różne rzeczy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majkel. Opublikowano 13 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2008 ja mam do 220 i to jest oryginał... i tak samo zawyza To jakaś bzdura.. z tymi tuningowymi... Wystarczy zamówic sobie w jakiejs firmie tarcze z przestawionymi wyznaczonymi predkosciami.. czyli na oryginalnej 100 bedziesz mial 90, na 150 140 itd itp.. nie jedni juz tak roibili.. co to za problem.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marins Opublikowano 13 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2008 zakładali rozne tarcze do almery, nie pamietam od czego to zalezalo, czy od poj.silnika czy rodzaju nadwozia, ale byly 2 tarcze ta do 220 i ta do 240. Ja mialem do 240 i kiedy zalozylem te tuningowe(białe) ktore byly robione na bazie tych do 220 problem zniknał, na oko bylo widac ze inaczej jest wyskalowany predkosciomierz. W obrotach wszystko to samo tylko ucieli ostatnia cyfre, bo mialem chyba do 8tys a teraz mam do 7 . Naciołem sie tylko na wskazowke paliwa. Zatankowalem do pelna i ustawilem wskazik prawie na sam koniec, po przejechaniu kilkuset kilometrow nagle mi stanal a nawet rezerwa sie nie palila:P Ps zdjecie tych tarcz jest w moim podpisie na dole w linku Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bujany Opublikowano 13 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2008 z twojego opisu wygląda na to że masz kompletnie źle dobrane tarcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.