Podczas odpalania rano - chrobotanie

[Gość walkalone]

Witam !!

 

Dotyczy N14 1,4 16v 92r GA14DE

 

Mam takie pytanko - wiem ze to ciezko tak tutaj cokolwiek wymyslec i mnie zbluzgacie ;-) ale moze jednak ktos mial to samo - jak odpalam z rana po nocy postoju (samochod stoi na dworze) to cos chrobocze na wolnych obrotach ale doslownie pare sekund zanim sie nie wkreci na wyzsze. Co to moze byc i czy cos powaznego ? potem przy odpalaniu w trakcie dnia juz tego nie ma.

 

drugie pytanko - 1,4 16v gaznik - dlawi mi sie przy mocniejszym dodawaniu gazu - szarpie i jakby przy pelnym "bucie" traci odejscie, na 3/4 gazu idzie a przy pelnym jakby wolniej przyspieszal. Dodam ze wymienilem swiece, filtr powietrza, wezyki od podcisnienia.

Czego to moze byc wina ? Mial juz tak ktos ?

 

 

 

Pozdrawiam

Dziekuje bardzo za pomoc nowicjuszowi,

Piotr.

[lisek]

jestes pewny ze to chrobotanie to nie jest rozrusznik który nie cofa bendiksu ?

[Gość mariusek]

ja obstawiam napinacze rozrzadu.prawdopodobnie masz nie orginalne i to jest tego wina.poszukaj tematu "diagnostyka i naprawa rozrzadu.tam jest duzo na ten temat.z tego co wiem,zanim olej napnie napinacze to wlasnie lancuch tak dzwoni.ja mam to samo u siebie i wcale sie tym nie martwie,podobnie jak wiekszosc posiadaczy Nismo.przy odpaleniu jest dosłownie kilka sekund chrobotania i cisza,silnik pracuje normalnie.podczas zimy jest to bardziej słyszalne poniewaz olej jest bardziej gesty.oczywiscie moge sie mylic ale na 90 procent to to.co do drugiego pytania przyczyn moze byc milion.moze byc zle wuregulowany gaznik,swiece moga byc juz do wymiany.ale proponuje pogrzebac na forum,napewno juz ktos cos takiego miał wiec i znajdziesz odpowiedz.

[lisek]

u mnie tak rozrzad dzwonił na oryginalnym rozrządzie. Po prostu zużytym.

[Gość walkalone]

ale to doslownie 3 sekundy zachrobocze, caly czas nie przeszkadza (owszem slychac ze to lancuch a nie pasek ;-)) ale nie jest to jakies przerazliwe czy uciazliwe. Dodam ze autko ma realnego przebiegu 190kkm (kupione od znajomego policjanta ;-))

Najgorsze ze nie zdaze wysiasc zeby sie przysluchac bo akurat przestaje...

 

Nie dzieje sie to nigdy w ciagu dnia, nie wazne czy odpalam 20 razy czy tez postawie o 8 pod praca samochod i potem odjezdzam powiedzmy o 20stej dopiero, jedynie po nocy tak sie zachowuje... juz wyrywalem sobie wlosy ze moze olej gestnieje albo cos ale Orlen Platinum 15w40 raczej nie powinien aż tak najgorszy (choc wiem ze to baaardzo niska półka)

 

co do przerywania - swiece, filtr powietrza, wezyki podcisnienia wymienione. Mysle ze to moze jeszcze kable...ale efekt tylko jak przyspieszam gwaltowniej tj 3/4 gazu

 

Pozdr

[Gość Jam]

jesli chrobocze tylko podczas odpalania i tyko rano to mzoe jakis kot na noc ci wchodzi pod maske

[Gość bonzo]

wszystko było

Dodam ze autko ma realnego przebiegu 190kkm (kupione od znajomego policjanta ;-))

bo policjanci to uczciwi sa