Płyn do chłodnicy

[Puchaczz]

hej

mam taki mały problem

mam pusty zbiorniczek płynu do chłodnicy i nie wime co sie z nim dzieje, dolałem go jakiś czas temu i chyba wyparował bo chłodnica jest pełna płynu a w zbiorniczku nic żadnego przecieku nigdzie nie widać a zbiorniczek wyrównawczy jest pusty :/

wie ktoś możne co to może być ??

pzdr

[bujany]

albo gdzieś Ci cieknie albo uszczelka pod głowicą poszła albo masz pękniętą głowicę, innej opcji raczej nie ma. napewno nie wyparował.

[bodek_n14]

albo uszczelka pod głowicą poszła albo masz pękniętą głowicę

 

Po czym wnosisz? Zbiorniczek wyrównawczy nie ma połączenia powrotnego z chłodnicą. On zbiera nadmiar płynu chłodzącego.

 

Poza tym mały szczegół. Tematów podobnych do tego jest co najmniej kilkanaście

[Puchaczz]

uszczelka pod głowicą poszła albo masz pękniętą głowicę

weż mnie nie strasz ok :>

[bujany]

w zbiorniczku wyrównawczym masz zawsze zaznaczone dwa poziomy, minimum i maksimum i płyn musi znajdować się pomiędzy tymi dwoma poziomami. tak już jest czy Ci się to podoba czy nie. jeżeli płynu ubywa to albo jest przeciek albo silnik wciąga płyn. jeżeli wciąga to zazwyczaj są dwie przyczyny, albo uszczelka pod głowicą albo pęknięta głowica. najłatwiej sprawdzić to po tym że zazwyczaj samochód nadnaturalnie dymi z wydechu i płyn chłodniczy miesza się z olejem, po jakimś czasie silnik zaczyna się przegrzewać z racji oblepienia układu chłodzenia olejem. nie wiem jaki układ chłodzenia jest w primerze, zakładam że też ciśnieniowy więc odkręć korek od chłodnicy i sprawdź czy nie masz na nim albo pod nim na brzegach chłodnicy papki, robi się taka specyficzna maź. możne też szukać jak się wie czego na bagnecie od oleju. wiem co mówię bo niestety przerabiałem powyższą sytuację z racji wady konstrukcyjnej silnika. okazało się że głowica pękła od 2 do 5 cylindra. nienaprawialna sprawa w tym silniku i jak wspominałem była to wada konstrukcyjna tego silnika, więc stwierdziłem że będzie to dobra okazja do wrzucenia czegoś większego, co też zrobiłem, pzdr.

[bodek_n14]

W lato regularnie dolewałem płynu do zbiorniczka wyrównawczego. Głowicę mam ok, wycieków nie było. Według mnie płyn najnormalniej w świecie parował. Aktualnie nawet nie sprawdzam poziomu płynu a auto nie wykazuje żadnych objawów przegrzewania itp.

 

Teraz niech mi ktoś wyjaśni po co są kreski maks i min na zbiorniczku skoro nie ma on wypływu od spodu a tylko dopływ rurka od góry :?:

tak już jest czy Ci się to podoba czy nie.

Nie satysfakcjonują mnie takie płytkie i nie rozwinięte odpowiedzi

[Gość Peter]

He, u mnie jest problem odwrotny, bo ucieka z chłodnicy a z wyrównawczego nawet nie drgnie

[Puchaczz]

dzis skocze i poogladam co tam sie dzieje pzdr

[Gość Jam]

przeziez w zbiorniczku wyruwnawczym przewod przez ktory nadmiar z chlodnicy wplywa do tego zbironiczka jest od dolu zbiorniczka

jak jest cieplo to plyn paruje i czesc z chlodnicu wplywa do zbiorniczka

silnik stygnie a plyn jest zasysany ze zbiorniczka

 

jesli tak by nie bylo to nie widze sensu zbiorniczka wyrownawczego bo skoro plyn wyplywa a nie moze spowrotem wplynac do chlodnicy to rownie dobrze mzoe od razu uciekac na droge

[bujany]

widzę że co poniektórzy nie znają zasady działania układu chłodzenia w samochodach więc pokrótce opiszę częśc związaną ze zbiorniczkiem wyrównawczym. Wraz ze wzrostem temperatury cieczy chłodzącej, jej objętość się zwiększa, i nadmiar trafia do zbiornika wyrównawczego. Jeśli ciśnienie w układzie chłodzenia wzrośnie ponad określoną wartość progową, otwiera się zawór ciśnieniowy w korku zbiornika wyrównawczego (tu budowa może być różna w zależności od samochodu), pozwalając ujść powietrzu pod nadmiernym ciśnieniem. Gdy temperatura cieczy chłodzącej wraca do normy, nadmiar cieczy chłodzącej ze zbiornika wyrównawczego trafia ponownie do głównego obiegu, wytwarzając podciśnienie w górnej części zbiornika wyrównawczego. To powoduje otwarcie zaworu ciśnieniowego w korku zbiornika, pozwalając zassać powietrze do zbiornika, do momentu wyrównania ciśnienia. Wtedy zawór ciśnieniowy się zamyka.

[bodek_n14]

przeziez w zbiorniczku wyruwnawczym przewod przez ktory nadmiar z chlodnicy wplywa do tego zbironiczka jest od dolu zbiorniczka

 

U mnie jest od góry, ma wejście przy korku zbiorniczka wyrównawczego. A zbiorniczek jest właśnie po to by płyn nie ciekł na ulicę

 

otwiera się zawór ciśnieniowy w korku zbiornika wyrównawczego (tu budowa może być różna w zależności od samochodu)

 

Trochę mijasz się z prawdą bo zawór jest w korku chłodnicy. Poza tym w zbiorniczku wyrównawczym nie tworzy się żadne podciśnienie bo jest on od góry połączony kanałem przelewowym z atmosferą. Płyn nie ma możliwości wrócić do obiegu, przynajmniej w Nissanie Sunny.

[bujany]

Płyn nie ma możliwości wrócić do obiegu, przynajmniej w Nissanie Sunny.

proszę Cię, nie bądź śmieszny:)

 

nigdzie z prawdą się nie mijam, jak napisałem wcześniej, tylko trzeba czytać ze zrozumieniem, budowa układów chłodzenia może się nieznacznie różnić pomiędzy poszczególnymi samochodami choćby jak napisałeś miejscem zaworu upustowego ale zasada działania jest taka sama.

 

jeżeli w zbiorniczku wyrównawczym masz płyn poniżej minimum to układ chłodzenia ulegnie zapowietrzeniu, jeżeli powyżej maksimumto albo zostanie wywalony przez zawór upustowy albo może dojść do rozsadzenia układu.

 

A zbiorniczek jest właśnie po to by płyn nie ciekł na ulicę

ale po co, czemu ma nie cieknąć na ulicę skoro jak piszesz i tak nie może wrócić do obiegu? konkrety poproszę.

[Gość Peter]

Nie wiem po co to wyjaśnianie zasady działania układu chłodzenia, chyba wszyscy chociaż mniej-więcej wiedzą jak to działa. Tyle pisania a żadnych konkretów, bo skoro ktoś pisze, że ma problem to go ma! I wyjaśnienia tego typu nie wnoszą nic do tematu (oprócz złośliwości)

[bodek_n14]

Cofam to co napisałem. Przewód jednak wchodzi od spodu

 

Płyn nie może ciec na ulicę ze względów bezpieczeństwa bo jest tłusty i ekologicznych, żeby żadne płyny ustrojowe nie wydostawały się poza obręb układów.

 

Bujany, dodaj apostrofy w wypowiedzi 4 posty wyżej bo cię capri kulb o prawa autorskie pogrąży

 

A ja dalej nie rozumiem, którędy płyn wraca do układu skoro zawór w korku chłodnicy jest jednokierunkowy (wypuszcza nadmiar gazów i płynu z chłodnicy)

 

[ Dodano: Sro 10 Gru, 2008 16:19 ]

może jednak jest dwukierunkowy

[Gość Jam]

w korku masz 2 zawory, podcisnieniowy i nadcisnienowy

a wezyk do zbiorniczka wyrownawczego oczywiscie mzoe byc od gory ale wtedy musi byc na tyle dlugi zeby siegal do dna

 

zalozmy ze gdyby chlodziwo nie mialo wrocic z tego zbiorniczka do chlodnicy i kadluba to zbiorniczek nie nazywal by sie wyrownawczy tylko zbiorczy i pozniej recznie bylo by trzeba uzupelniac ubytki w chlodnicy wlewajac z tego zbiorniczka lub z osobnej bankico bylo by bez sensu i ktos i tak by wymyslil zeby zrobil ladnie podcisnienie lub pompke i przepchanc plyn automatycznie

 

ja sie naprawde nie wymadrzam tylk ostaram sie wytlumaczyc

[lukas004]

A ja dalej nie rozumiem, którędy płyn wraca do układu skoro zawór w korku chłodnicy jest jednokierunkowy (wypuszcza nadmiar gazów i płynu z chłodnicy)

 

[ Dodano: Sro 10 Gru, 2008 16:19 ]

może jednak jest dwukierunkowy

 

Hejka

 

Nie wiem czy się nie mylę - ale w układzie chłodzenia jest podciśnienie ...więc zasysa płyn ze zbiorniczka... a kiedy pompa przestaje pracować ciśnienie się wyrównuje i płyn cofa się do zbiorniczka... ale nie mam pewności ....

[bodek_n14]

Tak, tak. Znalazłem już rysunek przekroju korka chłodnicy i rzeczywiście przepuszcza w obie strony. Tyle jeśli chodzi o moje wątpliwości

[bujany]

Bujany, dodaj apostrofy w wypowiedzi 4 posty wyżej bo cię capri kulb o prawa autorskie pogrąży

 

nie dodawałem apostrofów z tego względu że na szybko wkleiłem pierwszy opis jaki mi google wywalił a że nie jest to jakaś praca bądź opis autorski tylko ogólnie znana zasada więc stwierdziłem że nie muszę tego robić ale jeśli nalegasz to proszę bardzo, tekst został skopiowany ze strony www.capri.pl dokładny link http://www.capri.pl/garage/cooling-2.8i, czyż tak nie lepiej:D

 

ps. wracając do tematu a właściwie to go podsumowując. płyn w zbiorniczku wyrównawczym musi (powinien) być pomiędzy dwoma poziomami na nim zaznaczonymi. jeżeli nie jest to nie oznacza to że on saobie gdzieś tam paruje i to jest normalne o czym ktoś wcześniej pisał gdyż tak nie jest ponieważ jest to (w tym wypadku, powinien być) układ ciśnieniowy zamknięty czytaj szczelny. przyczyny ubywania płynu:

- nieszczelność układu w postaci pękniętego wężą, pękniętego zbiorniczka wyrównawczego, nieszczelnego bądź źle dokręconego korka czy to chłodnicy czy zbiorniczka wyrównawczego. dziurawa chłodnica itp.

-uszczelka pod głowicą bądź pęknięta głowica, objawy opisałem wyżej

-uszkodzony termostat, uszkodzony wentylator chłodnicy itp. temp. płynu chłodniczego osiąga zbyt wysoką temperaturę i zostaje on wyrzucony przez zawór upustowy na zewnątrz układu

 

nnic więcej tak na szybko nie przychodzi mi w tej chwili do głowy. podkreślam raz jeszcze, nigdy ubywanie płynu chłodniczego nie jest normalne. przyczyn należy szukać powyżej, pzdr.

[Puchaczz]

chłopaki dzisiaj zajrzałem pod maskę i płyny w zbiorniczku nie ma, chłodnica jest pełna i żadnej plamy nie widać w garażu było, gdy odpalam samochód i odkręcam korek chłodnicy to bąbelków nie widać wiec uszczelka lub głowica chyba odpada tak ?? poszperałem trochę i okazało się że płyn uciekał wężykiem koło trójnika nieopodal filtra powietrza ( po lewej stronie filtra stojąc przed autem) nie wiem jak to się nazywa bo się zbytnio nie znam. podociskałem wszytki objemki i dolałem płynu do zbiorniczka zobaczymy za jakiś czas :D

ale mam nadzieje ze to tylko ten wyciek i dalej problemu nie będzie

[bodek_n14]

No widzisz. Cały spór o taki banał :027:

[Puchaczz]

no mam nadzieje ze to TO. Ale dzieki dla wszytkich za ciekawą dyskusje pozdrawiam !!

[lisek]

to raczej na pewno to. U mnie było tak samo, co jakis czas patrze a zbiorniczek pusty. Mimo ze z chłodzeniem problemu nigdy nie było. Okazało się, że uciekało z pompy wody, ale tylko w jednej pozycji jak było przekręcone koło pasowe. Dlatego w czasie jazdy ubywało, a jak szukałem dziury to sucho. Jednak pewnego dnia przypadkiem patrze a tu sie leje . Wystarczyło przekrecic silnik i lac sie przestało Gowniany wyciek a sie czlowiek nagłowił o co chodzi ;-)

[Puchaczz]

zobaczymy co bedzie za pare dni narazie po dzisiejszym dniu nie zauważyłem wycieku

 

[ Dodano: Sob 13 Gru, 2008 13:46 ]

zrobiłem dziś 300km i narazie płyn nie ucieka czyli to było chyba to :one: