[P10/W10] obroty jałowe w dieslu

[Gość heineken72]

wymieniłem końcówki wtrysków

teraz nie kopci... obroty podrosły

(w zwiazku z lepszym spalaniem ) do 1000

troszke chciałem opuscic ...ale jak go pale to telepie jest ok 500-600

wiec zostawiłem na 700 jak powinno być

tylko jak sie rozgrzeje to włazi sam (nagle chyba po ok 4 minutach)

na 1000

 

wcześniej było oki jak zapalił 700

goracy ok 750-800

[Gość frobek]

Musisz sprawdzić, czy działa Ci układ zwiększania obrotów zimnego silnika (zamontowany z boku pompy wtryskowej od strony kabiny, połączony rurkami z układem hłodniczym). Na mój gust albo jest źle wyregulowany albo nie działa prawidłowo. Powinno być tak, że obroty zimnego silnika są na poziomie 1100-1200, a potem spadają wraz ze wzrostem temperatury. Jak się toto zepsuło to kłopot, bo to jest element popmy wtryskowej prawie niemożliwy do kupienia osobno (może gdzieś na szrocie). Jak gdzieś znajdziesz takie coś to sam chętnie kupię bo u mnie właśnie się zepsuł ten element (za mały skok tłoczka).

Powodzenia i pozdrawiam.

Robert

[Gość heineken72]

ten układ o którym mówisz chyba sie w ogole nie rusza u mnie

 

musze dzis zajżeć

ale jezeli on nie działa i nie da sie regulować

( nie wiem o ile on sie musi przestawiać 1/4 obrotu ?)

to jakie masz ustawione obroty po zapaleniu silnika a jakie potem

[Gość frobek]

Ustawiłem obroty zimnego silnika na 700, z tym że po zagrzaniu obroty rosną do ok. 850. Dodatkowo po zapaleniu muszę chwilę potrzymać silnik na gazie na obrotach 1000, żeby się odrobinę nagrzał bo jak jest zimno to ma tendencję do nierównego palenia, przy tak niskich obrotach. Być może ten układ jest po prostu źle wyregulowany, ale ja nie umiem tego zrobić i nie znam nikogo w mojej okolicy kto by potrafił.

Pozdrawiam

Robert

[mmdelphi]

Witam

U mnie jest ten sam problem - nie działa układ regulacji obrotów zimnego silnika. Poprawnie pracujący układ powinien przy zimnym silniku wychylać nieco dźwignię przepustnicy aż do momentu nagrzania silnika. Czy może próbowaliście go rozbierać?

 

Pozdrawiam

Delphi

[Gość heineken72]

naprawiłem

z tyłu w okolicy popompy są takie 2 śruby

którymi sie reguluje układ zimnego silnika

podkreciłem ta wyżej i udało sie

po zapaleniu mam 1000-1100

potem ok 800

mozna to łatwo zobaczyc regulujac na zimnym silniku

wtedy pojawiła sie przerwa ze 2-3 mm pomiedzy srubą reg. biegów jałowych a dzwignia (nie przylega na zimnym)

 

ponad to jest jeszcze niżej sruba regulacyjna nie widać jej z góry mozna wyczuc palcem ją też mozna wkrecić (lub wykrecic) w ten cały mechanizm regulujący zimny rozruch

 

narazie u mnie jest oki

[Gość szczetke]

U mnie to samo nie działa układ regulacji obrotów zimnego silnika sprawdzilem siłownik przez wciągnięcie powietrza przez rurkę działa prawidłowo ale ta rurka dochodzi do elektrozaworu który się nie otwiera -pytanie z jakiego czujnika jest sterowany elektrozawór i gdzie on jest? [chyba mom coś popiepszone w instalacji bo do elektrozaworu dochodzą 2 masy]

[Gość heineken72]

... ale Ty chyba nie mówisz o dieslu

[Gość szczetke]

to jest diesel siłownik przy pompie wtryskowej ma weżyk który dochodzi do elektrozaworo drógi weżyk z tego zaworu wchodzi gdzieś w układ chłodzenia [chyba] na nim czuć ssanie lecz elektrozawór jest cały czas zamknięty.

[Gość frobek]

U mnie od tego elementu odchodzą dwa wężyki do układu chłodzenia i wygląda to bardziej jak jakiś element termiczny (coś na kształt termostatu).

Primera 2,0D 92r

Pozdrawiam

Robert

[Gość heineken72]

jest to element mechaniczny, nie elektryczny działa pod wpływem przepływu cieczy z chłodnicy. ma razem 3 śruby do regulacji

 

2 na dzwigienkach z tylu za pompą (jedna pionowa i pozioma) i jedna jest która sie wkreca w ten cały "termostat" nie widac jej z góry mozna zobaczyc przez lusterko (pozioma)

 

tej ostatniej nie regulowałem - nie było potrzeby - ale odpowiada pewnie za wysuniecie sie tłoczka ze srodka pod wpływem temperatury

 

może ktos by zapodał rysunek (serwisowy) troche by pomogło zainteresowanym sa tacy co mają :roll:

[Gość kzyhh]

Witam forumowiczów, żeby nie zakładać nowego wątku to dopisze do tego.

 

Otóż mam problem ze swoim dieselkiem- tylko że u mnie obroty spadają od prawidłowych tych 750 do 600 i autem strasznie zaczyna telepać- dodam że nie dzieje sie to zawsze(ale prawie)

czasem potrafi trzymać właściwe obroty. Aha i jeszcze wspomnę ze ten układ zwiększania obrotów zimnego silnika mi nie działa- bo po odpaleniu zimnego obroty tez są na poziomie 600 obr/min.