Gość Gulag Opublikowano 15 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2008 Witam wszystkich forumowiczów, jestem posiadaczem primerki P10 z 94 roku która w dniu wczorajszym zaczęła mnie zawodzić. Problem jest dość dziwny gdyż w chwili obecnej nie występuje. W Primerce pewnego dnia przestało działać wspomaganie (nie działało wcale przez jakieś 2 min), do teraz (przejechałem od tamtego momentu jakieś 200km działa bardzo topornie. Od zawsze ślizgał mi sie pasek od wspomaganie, ale przejdę do sedna. Po tym jak wspomaganie przestało działać miałem do przejechania trasę 100km, podczas jazdy co jakiś czas odczuwalne było delikatne drżenie na kierownicy(jakbym jechał po dziurach), choć asfalt był w miarę gładki. W drodze powrotnej działo się to już bez przerwy i kumulowało, po 50 km kierownica odskakiwała nawet o 30 stopni i drżała cała kabina. W tym momencie myślałem że moja primerka kona. Efekty te kumulowały się zwłaszcza gdy redukowałem bieg! Postanowiłem się zatrzymać i przemyśleć sprawę. Jako że wiązałem moimi laickimi przemyśleniami ten problem ze wspomaganiem stojąc pokręciłem kierownicą od lewa do prawa kilka razy. Jakież było moje zdziwienie gdy ruszyłem problem ustał! Dojechałem na miejsce ( jakieś 70 km) i nic! Najmniejszego drgnięcia. Czy któryś z doświadczonych kolegów może oświecić mnie na czym może polegać problem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Łukasz Opublikowano 5 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2009 u mnie też ten problem wystąpił. Chwilowe drgania przy zawracaniu, zanik wspomagania kierownicy. Po maksymalnym skręceniu kierownicy słychać było piszczenie. Koledzy mówią, że to być może płyn wyciekł, ale sprawdzałem i jest. Nie mam pojęcia co się dzieje. Może trzeba już go wymienić, bo może nawalić maglownica. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość donn_primerra Opublikowano 5 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2009 maglownica bądz pompa a dokładnie to te zaworki w maglownicy puszczające obieg.. choć asfalt był w miarę gładki. gdzie to było???? są jeszcze takie odcinki w polsce???? a tak serio to jak napisałem sprawdz naciągnięcie paska.. poziom płynu pokręc na postoju od lewej do prawej chwilke potrzymaj w skrajnych aby pompa pojęczala moze sie coś przypowietrzyło ale wątpie.... oznaki zuzycia.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość adek89 Opublikowano 5 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2009 ze wspomaganiem mialem podobny problem ze przestalo dzialac i teraz w sumie dziala ale juz oporenie wiec mysle ze mi pompa pada bo dziala dobrze na zimnym silniku a na cieplym to powyzej 1500obr. a wspomaganie mi padlo z powodu braku plynu ktorego nie bylo widac bo tak jakby sie zawiesil plyn i poziom byl w normie. dobrze bylo by odrazu wymienic caly plyn koszt to 17 zl wiec nie duzo potem dobrze odpowietrzyc uklad i zobaczyc co bedzie. bo drezenie to tak jakby przy niewywazonych oponach ale dziwnie ze tak przy zmianie biegow jest intensywniejsze drezenie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość radzik Opublikowano 6 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2009 Witam... miałem też problem z drżeniem od zakupu auta... szukałem... na kolumnie drążkach itp, ale postawiłem na odpowietrzenie układu... od tej pory to już 2miesiące zadnego drżenia nie wyczuwam w trasach. Więc za przyczynę stawiałbym układ wspomagania. POZDR. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.