Gość W_D Opublikowano 18 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2008 Witam, mam takie pytanie, czy przy wymianie amortyzatorów niezbędna jest wymiana także sprężyn? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dylson Opublikowano 18 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2008 Nie jest wymagana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kroliqster Opublikowano 18 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2008 no tylko zalerzy w jakim stanie to masz niektorzy sie myla wymieniajac amorki bo dobijaja a za dobijanie odpowiedzialne sa sprezyny a amorki tylko trzymaja calosc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bujany Opublikowano 19 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2008 a amorki tylko trzymaja calosc hahahaha, jesteś mistrzem, ja to bym Cię wybrał na naczelnego mechanika naszego kraju jeżeli była by taka funkcja! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Puchaczz Opublikowano 19 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2008 no tylko zalerzy w jakim stanie to masz niektorzy sie myla wymieniajac amorki bo dobijaja a za dobijanie odpowiedzialne sa sprezyny a amorki tylko trzymaja calosc nie trzeba wymieniać sprężyn, można wymienić same amorki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość uchmanek Opublikowano 19 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2008 amorki odpowiadaja za tlumienie, na samych sprezynach auto strasznie by bujalo. przy przekladaniu sprezyn uwaga: sa wstepnie naprezone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość serwis Opublikowano 20 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2008 " uwaga: sa wstepnie naprezone. tzn...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość uchmanek Opublikowano 20 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2008 tz ze sprezyna zamontowana na kolumnie jest juz troche scisnieta. tak wyczytalem w "sam naprawiam...". p.s.: http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=22210 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Peter Opublikowano 20 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2008 No ale to chyba jest logiczne. Przecież ona się trzyma własną siłą, gdyby nie była ściśnięta to wypadałaby z gniazd. Dlatego do jej wyjęcia i zamontowania trzeba ją ścisnąć jakimiś ściągaczami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość serwis Opublikowano 20 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2008 Nie trochę, tylko zdrowo napięta. Odkręcenie górnego gniazda bez ściśnięcia sprężyny grozi zazwyczaj zrobieniem dziury w suficie. Przy tej operacji należy zachować największą ostrożność Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.