Gość KubusK1989 Opublikowano 28 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2008 Bardzo proszę o pomoc, mianowicie posiadam primerę P12 1.9 dCi 2003 r. Cały czas świetnie się sprawowała aż do pierwszych mrozów, teraz nie odpala tzn kręcę zapali i zgaśnie i tak z 10 razy aż zacznie normalnie chodzić poza tym gdy jest zimna szarpie, często szarpie jak wjadę w jakąś dziurę albo przejeżdżam przez tory:( Próbowałem już wszystkiego co znalazłem na forum, sprawdziłem filtry, masę, wlałem depresator i ciągle nic, tylko objawy raz się nasilają a później ustają (tak że prawie jest dobrze) Proszę pomóżcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
artur h Opublikowano 31 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2008 Francuski silnik . Nie lubie francuskich aut i wiem że są awaryjne, więć silniki nie stanowią wyjątku. Skoro wymieniłeś filtr paliwa to częstą przyczyną takich zachowań silnika wysokoprężnego jest po prostu nieszczelnośc w układzie paliwowym . Prawdopodobnie gdzieś na drodze paliwa do silnika zasysa powietrze.Musisz sprawdzić dokładnie przewody paliwowe i okolice filtra czyli łączenia z przewodami. Idealnie by było gdyby przewody były przezroczyste wtedy widać bąbelki powietrza. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość radzio000 Opublikowano 31 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2008 ze tak powiem wiesz ile zjesz, bo napewno nie wiesz czym ten silnik rozni sie od silnika 1,9dCi w renault:) sprawdz przeplywomierz, mialem tak w poprzednik aucie rowniez dieslu i wlasnie to zawiodlo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
artur h Opublikowano 31 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2008 Może wiesz ile zjesz ale radzio pamiętaj że doświadczenie stanowi wielką i solidną wiedze, więc ty ze swoim wiekiem i doświadczeniem podejrzewam zdobytym z netu nie możesz się równać z ludzmi którzy mają doczynienia z tym na co dzień. Gdyby to był przepływomierz to sytuacja raczej nie wracała by do normy. Pozatym często oznaką bezpośrednią uszkodzenia przepływki jest zapalenie CHEK ENGIN. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KubusK1989 Opublikowano 1 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2009 Faktycznie za każdym razem kiedy odpowietrzyłem filtr wydawało mi się że jest troszkę lepiej, bardzo dziękuję za pomoc. Jutro spróbuje zdiagnozować co było konkretną przyczyną, dodam jeszcze że po podłączeniu pod kompa okazało się że jest coś z układem. Artur h punkt dla Ciebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość radzio000 Opublikowano 1 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2009 artur h, tak jestem mlody zaraz bede mial 23 lata, posiadam primere p12 1.9 dCi podkreslam POSIADAM wiec mogw o tym aucie i silniku powiedziec wiecej niz ty jako osoba ktora naczytala sie w internecie o awaryjnosci samochodow z danego kraju:) a co do twojego doswiadczenia to jest pewnie z nim tak samo jak z niedzielnymi kireowcami posiadajacymi trzydziestoletni okres bezkolizyjnego posiadania prawa jazdy:)pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
artur h Opublikowano 2 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2009 Radzio nie ma co ulegać emocją . Każdy się może mylić nikt nie jest doskonały. Ja troche jednak kumam czacze wprawdzie nie znam tego silnika ale ropniaki tak mają , że odrobina powietrza w układzie paliwowym i jest problem. Oczywiście nie można wykluczyć do końca przepływki bo zdażają się przypadki że działa raz dobrze a raz żle .A błąd na kompie nie zawsze wychodzi. Pozdrawiam w nowym roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KubusK1989 Opublikowano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2009 Uszczelniłem układ teraz w wężyku nie ma ziarenka powietrza a nadal nie pali na zimno... Zaskakujące jest to że gdy już się nagrzeje to pali bez problemu a rano bez samostartu się nie odbędzie może ktoś mił podobny problem i wie jak się z tym uporać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
artur h Opublikowano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2009 Sprawdzałeś świece żarowe, najlepiej miernikiem i każdą z osobna. Może być też sterowanie tych świec bo w tym roczniku napewno jest . Często bywa że elektronika pada a świeczki dobre. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość endi Opublikowano 11 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2009 ja stawiam na wache parafina poczekaj az odmarznie niewiem moze glupoty pisze ja tez tak panikowalem i to samo mialem az przyszla odwilz i jest o.k Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KubusK1989 Opublikowano 18 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2009 Koledzy wreszcie dotarłem do usterki i pali bez problemu w każdej temp. Więc podzielę się tym z Wami. Otóż kilka miesięcy temu wymieniałem węże biegnące od silnika do chłodnicy i jeden z tych węży wypiął się i uderzał w czujnik pozycji obrotowej wału... Kiedy wszystko ładnie pospinałem i poskręcałem osłonę od tego czujnika autko pali na "tyk". Dzięki za wszystkie wskazówki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.