Gość Mlody666 Opublikowano 4 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2009 Tak więc po raz kolejny szukam dziury w całym, a zastanawiam się czy nie mam rozrządu do robienia. Objawy są takie: - Piszczy czasem któryś pasek przy dodawaniu gazu (1 i 2 bieg) - pasek alternatora i pompy wody były wymieniane w lato - po piszczeniu (czasem bez) potrafi się zadławić i nawet zgasnąć. Po takim przydławieniu (lup ponownym odpaleniu) obroty falują (tak ze 2 razy) i potem wszystko jest ok - czasem do rozgrzania się silnika słychać coś jak by tarcie - podobny dźwięk był przed wymiana pasków tylko dużo głośniejszy - nie ma to wpływu na jazdę drażni tylko ucho. Dodatkowo mam do zrobienia czujnik obrotów (który z tego co wiem jest w okolicach rozrządu) bo czasem brakuje wskazania i zapala się check ale to chyba mało istotny problem i wiele razy o nim pisałem - jeżdżę z tym już prawie rok Teraz pytania: 1. Czy powyższe może świadczyć o konieczności wymiany rozrządu? Jak nie to jakie są w ogóle objawy (to mój pierwszy ropniak ) 2. Jak napędzana jest pompa wtryskowa, czy wymienia się w niej (lub jej napędzie) paski i czy ich ewentualne uszkodzenie możne dawać powyższe objawy? 3. I w ogóle czy ktoś wie co to może byc żeby do mechanika podjechać z sugestia jakaś bo robi dobrze i tanio ale za to z myśleniem u niego krucho Dodam ze auto nie dymi, odpala od pierwszego i pali w normie (co widać na wskazaniu obok posta) Z góry dzięki za sugestie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość B12 Opublikowano 4 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2009 Czy powyższe może świadczyć o konieczności wymiany rozrządu? Piszczeć może łożysko napinacza paska rozrządu. Na ogół są to objawy przed zatarciem tego łożyska. A jak się zatrze to te problemiki nagle zrobią się nieaktualne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mlody666 Opublikowano 4 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2009 ok czyli rozumiem że rozrząd do robienia i to szybko? [ Dodano: Pon 05 Sty, 2009 08:37 ] Widzę że temat nie cieszy sie zbytnią popularnością :/ Potrzebuje po prostu kolejnej opinii zeby mieć większa pewność, a nie stac mnie poki co na robienie czegoś czego absolutnie nie musze robić (święta i zimówki nadszerpnęły mi budżet) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość B12 Opublikowano 5 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2009 ok czyli rozumiem że rozrząd do robienia i to szybko? Są powody do sprawdzenia. Tu nie ma żartów, za duże koszta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieshaq Opublikowano 5 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2009 Potrzebuje po prostu kolejnej opinii zeby mieć większa pewność, a nie stac mnie poki co na robienie czegoś czego absolutnie nie musze robić Z założenia nie komentuję trafnej diagnozy. Piszczeć może łożysko napinacza paska rozrządu. Na ogół są to objawy przed zatarciem tego łożyska. A jak się zatrze to te problemiki nagle zrobią się nieaktualne. :!: Sprawdź to i wymień chyba że chcesz szukać drugiego silnika :!: :!: Jeżeli masz przebieg na tym rozrządzie powyżej 100 kkm to nawet nie sprawdzaj po prostu wymień :!: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jarek73 Opublikowano 5 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2009 Witam, jestem świeżutki na tym forum, ale może moja opinia coś wniesie - co do objawów to "falowanie obrotów" skoki na biegu jałowym, ja tak miałem, dodatkowo przy wyprzedzaniu dostawał zadyszki az zaskoczył... rozrząd wymieniłem po 139 tkm pozdrawiam Jarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mlody666 Opublikowano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2009 Dzięki Panowie macie po punkciku A tak informacyjnnie to przebieg licznikowy (i chyba rzeczywisty) to 140 tysiecy a kiedy i czy był robiony rozrząd to nie wiem (na obudowie mam napisane 99 tysięcy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mas444 Opublikowano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2009 Zasada jest taka, że zawsze należy wymieniać pasek rozrządu po zakupie auta. I choćby nie wiem jak Cię sprzedawca zapewniał, że dopiero wymienił - nie wierz mu !! Mnie też zapewniano, że rozrząd ma dopiero 15tys. Po rozebraniu okazało się, że wymieniono tylko pasek napędu pompy wtryskowej, a główny rozrząd ledwo się trzymał. - czasem do rozgrzania się silnika słychać coś jak by tarcie - podobny dźwięk był przed wymiana pasków tylko dużo głośniejszy - nie ma to wpływu na jazdę drażni tylko ucho. Pompa wody też do wymiany razem z rozrządem ( może to ona szumieć, lub alternator ) Jeśli teraz mniej szumi, to paski mogą być zbyt luźne co powoduje ślizganie się koła alternatora i falowanie obrotów przy sporym obciążeniu prądowym ( światła, świece itp. ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mlody666 Opublikowano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2009 Pompa wody też do wymiany razem z rozrządem ( może to ona szumieć, lub alternator ) Jeśli teraz mniej szumi, to paski mogą być zbyt luźne co powoduje ślizganie się koła alternatora i falowanie obrotów przy sporym obciążeniu prądowym ( światła, świece itp. ) Paski od pompy i alternatora były wymieniane w lato wiec są ok. Samą pompę karze sprawdzić mechanikowi przy wymianie rozrzadu - czasem ucieka mi trochę płynu chłodniczego wiec może tu jest przyczyna, z wymianami nie będę szalał bo kryzys gospodarczy mnie w domowych finansach dopadł dlatego też i rozrząd będzie TAKI. W sumie rolki wszyscy oferują takie same tylko paski są różne - MITSUBOSHI nie napawa mnie optymizmem Dla Ciebie kolego mass oczywiście punkcik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mas444 Opublikowano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2009 MITSUBOSHI nie napawa mnie optymizmem Dla Ciebie kolego mass oczywiście punkcik Dziękuję A Mitsuboshi to dobra firma. Dużo forumowiczów uważa podobnie. Niezależnie jednak od producenta szczerze radzę Ci wymieniaj rozrząd trochę wcześniej niż zaleca producent. Zawsze można trafić bubla, a silnik sporo kosztuje.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jarek73 Opublikowano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2009 dzięki za pkt, zanim wybierzesz gdzie będziesz robił wymianę zrób kilka wywiadów u mnie rozrząd jest na łańcuszkach i w wawie krzyknęli w autoryzowanym 2,5x tyle niż w Lublinie gdzie auto było kupowane w salonie, więc opłacało mi się dzień wolnego i 300km w obie strony polecieć... pozdrawiam Jarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mlody666 Opublikowano 13 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2009 Jeszcze raz dziękuje za podpowiedzi - wymiana była przydatna ale nie konieczna - rolki były stare i łożyska zaczynały "chrzaścić" czyli z godnie z jedną z porad. ALE Nie wpłynęło to na pozostałe objawy takie jak gaśniecie - dławienie się silnika które zdarza się czasem zwłaszcza na ciepłym motorze. Check dalej mruga jak mrugał i sa przerwy we wskazaniach obrotomierza ale to elektronika - najprawdopodobniej brak masy albo małe zwarcie. Do tego teraz słychać czasem jednostajny pisk - taki jak przy uruchamianiu kompa - który nie sprawia wrażenia odgłosu mechanicznego. Brzmi to bardziej jak jakieś urządzenie elektroniczne albo ulatniający się pod dużym ciśnieniem przez mały otwór gaz i nie zależy od obrotów silnika. Dochodzi jak by z za silnika od strony pasażera - z przestrzeni między motorem a ścianą grodziowa. I tu moje pytanie czy macie moi drodzy forumowicze jakiś pomysł co tu jest jeszcze do zrobienia. Skupcie się na temacie dławienia się i gaśnięcia piszczenie to tak przy okazji P.S. Mechanik powiedział ze pompa wody i pompa wtryskowa są cyt: "jak to w nissanie w stanie idealnym" Mam nadzieje że i tym razem szybko i konkretnie mi pomożecie [ Dodano: Sro 14 Sty, 2009 16:30 ] Na forum Almery piszą mi że gaśnie pewnie przez przepływomierz, ale ja u siebie nie bardzo go widzę - to co mam nie przypomina tych dostępnych na allegro. Jeżeli ktoś również myśli ze w przepływce przyczyna to proszę o wpisik N i fajnie by było jak byście podali namiary jakies na potrzebną część w necie bo tej jakoś nie mogę znaleźć. No i na koniec czy to co jest na poniższej fotce to przepływka? Link do Twojego zdjęcia: Miniaturka na forum (zdjęcie otworzy się w pełnym rozmiarze): Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitram Opublikowano 15 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2009 Mlody666, w tym silniku nie ma przepływomierza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mlody666 Opublikowano 15 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2009 Mlody666, w tym silniku nie ma przepływomierza Ok dobrze wiedzieć więc co to jest to na zdjęciu No i dlaczego autko mi się czasem dławi i gaśnie - przeważnie na ciepłym silniku :/ Przypominam ze pompa wtryskowa była sprawdzona i jest OK [ Dodano: Czw 15 Sty, 2009 21:56 ] Ok już wiem co to jest (na zdjęciu) - przepustnica Czy jest możliwość ze to Ona jest winna zamieszania?? Może by ją po prostu wyczyścić. Nie wiem jak to jest w ropniakach - to mój pierwszy :diabel: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MaciekQBN Opublikowano 16 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2009 Ta przepustnica to jeden z elementów EGR. Właściwie to możesz ten układ całkowicie odłączyć - w tym celu odczep od niej gumowy wężyk. Tylko pamiętaj, by ten wężyk czymś zaślepić (np. śrubką 5 mm). Przy okazji otwórz obudowę filtru powietrza i sprawdź, czy w stanie spoczynkowym przepustnica jest otwarta (bo mogła się przyblokować). Tak samo potraktuj drugi zawór EGR (przepustnica przy kolektorze dolotowym). O usuwaniu EGR sporo znajdziesz na forum. Nie jestem przekonany, czy to akurat jest źródłem problemów ale z całą pewnoscia usunięcie EGR silnikowi nie zaszkodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mlody666 Opublikowano 17 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2009 Będę musiał o tym pomyśleć Tyle tylko ze tych wężyków tam jest jak przysłowiowych mrówków i bądź tu mądry co zaślepiać Tak czy inaczej dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.