Gość wuu Opublikowano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2009 Wczoraj zakończyłem długą tułaczkę po warsztatach. Moja Alma chorowała na całkowitego muła, ogromne spalanie i złą kulturę pracy silnika. Panowie "serwisanci" zdiagnozowali: przepływomierz do wymiany - wymieniłem i dalej to samo turbosprężarkę do regeneracji wtryski do wymiany pompę paliwową do regeneracji zabrudzone filtry paliwa i powietrza - wymieniłem Aż wstyd się przyznać ile czasu, nerwów i pieniędzy kosztowały mnie wizyty u panów Czesiów. Trafiłem w końcu do kompetentnego serwisanta, który zdiagnozował zapchany katalizator (!) Koszt wybicia wkładu 30 pln - widok wskazówki prędkościomierza idącej do góry - bezcenny Proponuję wszystkim narzekającym na zamulone Almery sprawdzenie stopnia zatkania katalizatora. Tyle ode mnie. Dziękuję za uwagę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
voseba Opublikowano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2009 ile palila? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Teres Opublikowano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2009 Dlatego u mnie już od dawna nie ma po nim śladu Też był mocno zapchany. Mimo wszystko polecam, żebyś przetestował przepływomierz (pomiar napięcia na postoju) - było opisane na forum. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wuu Opublikowano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2009 ile palila? Spalanie nie schodziło poniżej 10 l/100 Przepływomierz już został przemierzony;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
voseba Opublikowano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2009 a byles juz moze na jakims przegladzie? nie miales problemow? chodzi mi o sprawdzenie ilosci substancji szkodliwych w spalinach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herson Opublikowano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2009 a byles juz moze na jakims przegladzie? nie miales problemow? chodzi mi o sprawdzenie ilosci substancji szkodliwych w spalinach. no prosze Cie, dawno sie spotkalem sie z tym, zeby to mierzyli, ani ja, ani ludzie z, którymi gadalem Jak to mowi moj szanowny papa, PIC NA WODE FOTOMONTAZ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.