Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Help!Jak pozbyć się wrednego gryzonia?!?


Gość himek1
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki za wszystkie cenne rady.Parkuję auto w garażu więc nie wiem czy jest bardziej narażone czy mniej niż na dworzu...ale łowy zakończone sukcesem!Pułapka plus słoninka wędzona o smaku paprykowym dały mi dziś rano piękny widok. :) Natomiast ten artykuł nie napawa optymizmem, tym bardziej że cały dzień mi waliło myszami w samochodzie...i to z kratek.Słyszałem legendę że to ta złapana mogłaby tak zasmrodzić okolicę na cały dzień.Co w tej sprawie mówią Wasze doświadczenia?

Generalnie myszki i szczurki bardzo szybko zaczynają walić......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 lat później...

pozwolę sobie odświeżyć temat, straciłem już wszystkie odcinki wężyków do spryskiwaczy (coś je powyciągało z auta), po odchodach wnioskuję, iż to szczur, czy istnieje jakaś możliwość, aby dostał się do kabiny? wskażcie mi prosze jakąś skuteczną metodę na zabezpieczenie auta, skłaniam pastuchowi elektrycznemu - tylko gdzie go rozciągnąć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Ja już miałem dwie kuny pod maską. Ostatnia została znaleziona i wyciagnięta juz w formie zmumifikowanej przy okazji montażu drl. Aktualnie mam zamontowane ultradźwiękowe badziewie z allegro. Trzeba czasu aby coś na temat skuteczności powiedzieć, wiec na razie nie polecam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również polecam kostki do WC gdzieś podwiązać na trytyce, miałem tak w skodzie i po kilku dniach gryzonia nie było a robił mi instalację...
Przy obecnym X-TRAILU zasrany kot grzał mi się na silniku, co zgasiłem po robocie i poszedłem do domu patrzyłem przez szybkę w drzwiach i gnój czekał żeby od dołu się wpakować... 1...2..3 raz aż się wkurzyłem bo cały silnik w sierści to raz, a drwa ubłocony... położyłem 2 łapki na myszy...nie zdążyłem dojść do domu jak usłyszałem wielkie miaaaaaaałłłł!!!!!!!!!! :D :D :D :D od tego czasu kot z daleka od auta chodzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zawsze można dodatkowo porozsypywać trutkę na myszy w garażu. Ja stosuję trutkę na myszy i szczury w granulacie firmy na B. Po zjedzeniu mysz "usycha" i nie śmierdzi, a w samochodzie spokój :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Garaż to łatwo opanować :-)

Ja stoję pod drzewami na parkingu. A często samochód w górach przy początku szlakaów na dziko stoi zaparkowany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostawić na noc kota w samochodzie. Koty są bardzo odporne na mrozy więc nie powinno mu się nic stać. Jak gryzoń go poczuje to już więcej nie wejdzie.

co prawda może jak na posta sprzed 7 lat i auto sprzed 20 lat to może i to by się sprawdziło, ale w obecnie świeżym aucie wnętrze zostało by zmasakrowane.

 

jakoś materiałów dziś jest tak kiepska, że czyszcząc jakiś element potrafimy go już porysować.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Moim zdaniem  kot nie pomoże, bo taka mysz potrafi uciec w trudnodostępne miejsca. Mój mąż też się męczył z insektami a w samochodzie nienajlepiej pachniało. Żadnych środków nie mogliśmy pozostawić ponieważ mamy małe dzieci więc ta opcja odpadała. Pomógł nam fachowiec deratyzator , który zaaplikował swoje środki. Nie mogliśmy co prawda przez jakiś czas korzystać z samochodu, ponieważ wszystko to musiało wywietrzeć,ale zaoszczędziliśmy za to czas i nerwy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

potwierdzam,

jak kupowałem pierwszego Patrola w niemcowni (niemiec niestety nie płakał) to też miał zawieszkę WC pod maską, gdy ironicznie zapytałem po co mu takie coś, odpowiedział, że tutaj wszyscy w okolicy to mają pod maską, ze względu na kuny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawostka - koty jak i kuny nie nawiedzą zapachów cytrusów. Testowałem dziś na moim kocie i nie chciał zbliżyć się do swojej miski ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

W Niemczech jest plaga kun! I tam normalnie na warsztatach montuja taka instalację która oplata wszystkie rury i podzespoły , działa to na zasadzie elektrycznego pastucha na 12 v oczywiście , i działa !! A tymczasowe rozwiązanie to kostki zapachowe do kibla! Wszystkie te gryzonie nie znoszą tego zapachu.Moze trochę śmieszne i dziwne ale prawdziwe !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było kilka tematów w dz. ogólnym oraz jeden w Terrano (... tam był problem z pozbyciem się ciała denata)

Hmm, z tym "pastuchem" to ciekawe ... Jak reagują przewody WN???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewentualnie pozostaje zrobić takie pułapki jak te tutaj:

 

- zwykle są to urządzenia banalene w swojej budowie.

 

Albo środki gryzoniobójcze - czyli coś co tutaj zostało opisane: https://www.sklepfarmera.pl/blog/srodki-gryzoniobojcze-jakie-wybrac-by-byly-skuteczne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

W moim d40 też grasowała kuna ,poprzegryzała wężyki podcićnienia ale narazie sie jej pozbyłem tak jak wszyscy piszą s szt.kostki zapachowej do wc.narazie działa.ale pewnie trzeba wymieniac co jakis czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...