N15 wygłuszanie drzwi czy konieczne ?

[Gość Dziaslo]

Chce kupić dystanse MDF takie --> http://allegro.pl/item525302005_dystanse_m...owane_wawa.html

 

i głośniki 160 albo 165mm coś takiego --> http://allegro.pl/item523794655_alpine_sxe...r_220w_f_v.html

 

Wiem że wygłuszenie drzwi jest bardzo ważne, ale nie stać mnie na to a nie mam tyle samozaparcia żeby kleić maty albo taśmę samemu. Poza tym trochę się obawiam nadwagi drzwi. Możecie coś doradzić ? Czy takie głośniki zmieszczą się z tymi dystansami ? Czy bez wygłuszania drzwi lepiej w ogóle sobie darować taką inwestycję ?

Ktoś na forum pisał że wygłuszenie drzwi kosztuje 300zł, znacie jakieś tańsze miejsce ?

[malin_f1]

Poczekaj 2-3 miesiące aż temperatura podskoczy to kilkunastu stopni, w tym czasie dozbierasz kasy i oddasz samochód do jakiegoś zakładu jak się nie chcesz sam w to bawić, generalnie to prosta czynność tylko jak będziesz robił to sam to pamiętaj o dobrym rozgrzaniu mat, odłuszczeniu powierzchni i dobrym nagrzaniu drzwi np na słońcu teraz z racji temperatury i pory roku nie wykonalne. Co do masy drzwi to nie ma co się martwić chyba że twój samochód jest mocno zmaltretowany a drzwi mają ogromne luzy na zawiasach w innym przypadku będzie OK

[egiptos]

Wygłusz drzwi zobaczysz że było warto.

[Gość Dziaslo]

Chodzi o to ze nie dozbieram. Nie jestem audiofilem i nie potrzebuje doskonałej jakości, chce mieć tylko coś lepszego niż te standartowe brzęczyki. Wygłuszenie to około 300zł to cena nawet niezłego używanego radyjka.

 

A może lepszym pomysłem będzie włożenie ich w półkę na tył i problem z głowy ... co wy na to ?

[Gość Q]

Po pierwsze dać dystanse (tylko mdf - nigdy plastik) po wywaleniu seryjnych brzęczków i plastików jest bez problemuy miejsce w N15 i wchodzą 165mm - sprawdzić tylko głębokość montażu i pamiętać żeby mierzyć na schowanej szybie, żeby nie było niespodzianki, po drugie dać system odseparowany a nie jakieś 3 drożne głośniki (najkożystniejsza scena do tweeterów jest mniej więcej na wysokośi uszu kierowcy a nie gdzieś tam na dole przy nogach), nie mószą być mega mocne skoro ma to śmigać na samym radiu - ważniejsza jest jakość głośników ( 40w sinus wystarczy, ale kupić system sprawdzonego producenta, a nie jakieś alpiardy bazarowe ). Jeśli nie chcesz się bawić w wygłuszanie to trudno. Potem szukać przyzwoitego radia ( ja preferuje Alpine - dobra wierność dźwięku, mi pasuje, jeśli szukasz więcej basu to Pioneer - są zazwyczaj seryjnie bardziej podbite na dole ), szukać radia które ma możliwie jak najmniejszą ilość zniekształceń przy zachowaniu przyzwoitej mocy - pamiętaj że nawet dobre radio przy gównianych głośnikach jest niewiele warte. Co do głośników w półkę to odradzam elipsy - imho są dużo lepsze głośniki okrągłe przeznaczone do montażu z tyłu (tylko nie głośniki do zabudowy w skrzyni/tubie). O ile z przodu na radiu szału z basem nie będzie to z na tyle już można by się pokusić o coś co będzie już troszeczkę masowało plecy. Jeśli nie wystarczy to już trzeba się rozglądać za zestawem wzmak + SW. Można spokojnie zmontować coś co będzie dawało farajde za w miarę jeszcze niedużą kase. Jeżeli ma się zaufany warsztat audio i jest możliwość przetestowania, to czasmi warto kupić nawet sprzęt używany dobrej jakości za dużo mniejszą kase niż bazarowe nówki sztuki (dobrze wygrzane, nie katowane głośniki dobrej jakości spkojnie posłużą parę ładnych lat).

 

Peace

[DezMond]

Dziaslo, dla mnie wkladanie jakichkolwiek glosnikow bez wygluszenia drzwi nie ma sensu, sam mam juz wygluszone, chociaz jade jesce na serii, bo zmienilem autko i narazie ze wgzledow finansowych musze tego badziewia sluchac, chociaz gra zdecydowanie lepiej niz przed tym zabiegem. Zawsze lepiej poczekac i dolozyc niz sie w gowno pakowac i zalowac!!!

 

Dziaslo, skad jestes?

 

[ Dodano: Wto 20 Sty, 2009 15:26 ]

A i wkladnie glosnikow w polke mija sie z celem, poczytak fourm a sie dowiesz duzo na ten temat! Ale kto co lubi!

[Gość Dziaslo]

Jestem z warszawy. Chętnie bym to zrobił ale szkoda by mi było jeśli okaże się ,że sprzedam samochód za rok. Dużo pieniędzy wszyscy sobie życzą za to wygłuszanie :/.

[Jastrząb]

Dziaslo a samemu jest gratis, jedynie za rzeczy płacisz, a przy okazji można się czegoś nauczyć więc nie widzę problemu abyś sobie zaplanował takie zadanie. Powoli spokojnie dokładnie a na pewno się uda i nic nie popsujesz.

[Gość Dziaslo]

Nie chodzi o to ze się nie uda, tylko:

1. brak czasu a chciałbym żeby w końcu to było zrobione a nie zakończyło się na planowaniu.

2. brak kasy - albo mata albo głośniki

 

Nie mam 2 lewych rąk.

[DezMond]

Dziaslo, nic na sile lepiej zawsze poczekac i dolozyc, a przed sprzedaniem zawsze mozna sprzet wyciagnac i wstwawic stary!

[Gość Dziaslo]

chodzi o to że nawet jak poczekam nie dołoże

[Gość blank79]

to nie kupuj mat, tylko tasme dekarska za 80 pln w kazdym wiekszym, markecie budowalanym, benzyne ekstrakcyjna max 10pln i mozesz juz wygluszac:)

[Gość Dziaslo]

A zna ktoś z was jakiś punkt w warszawie gdzie to w miarę szybko zrobią ? Nie mam czasu na takie zabawy.