Gość progressowy Opublikowano 20 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2009 Witam. Od niedawna w mojej rodzince zagościła almerka z 1997r 2,0d. Autko jest 3 drzwiowe a silnik o mocy 75KM. Jak dotad byliśmy naprawde zadowoleni. W miare osiagi i do tego super spalanie max5,9. Jednakze dzis autko miało problem z odpaleniem. Dało sie uruchomić ale silnik wykazywał brak mocy a z wydechu wydobywaja sie kłęby niebieskiego dymu. Panowie czy ktoś z was miał podobny problem? Od czego zaczać? Nadmienie,ze auto jest rodziców i jutro jade do nich na ogledziny.Dzieki z góry za info. :/ Nadmienie,iz od pewnego czasu co jakis czas auto poszarpywało przy predkości ok.120km/h. [ Dodano: Wto 20 Sty, 2009 23:02 ] Witam. Od niedawna w mojej rodzince zagościła almerka z 1997r 2,0d. Autko jest 3 drzwiowe a silnik o mocy 75KM. Jak dotad byliśmy naprawde zadowoleni. W miare osiagi i do tego super spalanie max5,9. Jednakze dzis autko miało problem z odpaleniem. Dało sie uruchomić ale silnik wykazywał brak mocy a z wydechu wydobywaja sie kłęby niebieskiego dymu. Panowie czy ktoś z was miał podobny problem? Od czego zaczać? Nadmienie,ze auto jest rodziców i jutro jade do nich na ogledziny.Dzieki z góry za info. :/ Nadmienie,iz od pewnego czasu co jakis czas auto poszarpywało przy predkości ok.120km/h.Przed awaria autko na zimnym jak i rozgrzanym silniku paliło na tzw.dotyk. A tu masz:zonk :zly2: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mlody666 Opublikowano 21 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 Te same przyczyny które opisano w poście odnośnie almy 2.2 DI czyli: -dym niebieskawy,zapach podobny do spalin dwusuwu,podwyższone CO w spalinach - branie oleju -biały prawie bezwonny pojawiający się rano po odpaleniu,mroź,duża wilgotność -para wodna -biały b.duże ilości przez cały czas,zapach słodkawy-spalany płyn chłodzący -biały zapach ropy-zbyt duża dawka paliwa -czarny - nieprzepalone do końca paliwo Jeżeli nie to jeszcze filtr paliwa bym spróbował odwodnić. Poza tym może zebrała się w nim parafina (marne paliwo) i kwalifikuje się do wymiany. Mam nadzieje ze to ta druga opcja ale rozum podpowiada mi jednak uszczelkę. Powodzenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość progressowy Opublikowano 21 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 Hej. Uszczelka trzyma. PLynu nie ubyło,ani sladu wody w oleju jak i na odwrót. Paski od rozrzadu ok(nie przeskoczyl) Paliwo na wejsciu jak i na wyjsciu z filtra jest zapodawane. Ale mimo to auto sie telepie i kopci. Nadmienie,ze silnik warjuje(cały sie trzesie),nie ma mocy.Auto odstawilismy pod warsztat bo wolny termin maja w piatek. Stawiamy na układ paliwowy. Troche wstyd,auto holowac pod warsztat jak ma sie swój garaz z tzw.kanałem.Ale cóz siły wyzsze. Własciciel(ojciec)kazal zaprowadzic do warsztatu to i tak zrobilismy. Mimo to nie daje mi to spokoju co nawaliło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mlody666 Opublikowano 21 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 No cóż ja więcej nie powiem bo nie wiem. Ale miło będzie jak już się uporasz i napiszesz co to było. Powodzenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość progressowy Opublikowano 23 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2009 Hej. Diagnoza mechaniorów to uszkodzony wtrysk sterujacy. Koszt tego wtrysku w tymze warsztacie (Q-serwis)okolo 2 tys. Specy poradzili,zeby poszukać na własną ręke poniewaz mozna trafić taniej. A zatem pytanko :macie namiary na miejsce gdzie można nabyc takowy wtrysk sterujacy? Dzwoniłem do ludzika z alegro, który specjalizuje sie w cześciach do nissanów. Oczywiście ma taki wtrysk sterujacy za 450zł. Lecz chciał dowiedziec sie jak stwierdzono,ze ów wtrysk jest uszkodzony. Odpowiedzialem ze Q-serwis to stwierdził. Podpowiedział mi,iz stwerdzenie uszkodzenia tego wtrysku jest cieżkie do wykrycia. Moze to byc równie dobrze kondesator lub cewka. Pan nawet chciał za fryko podjechac i sprawdzic czy to na pewno ten wtrysk. Niestety z Poznania do Malborka to daleko. [ Dodano: Pon 26 Sty, 2009 21:36 ] Tylko uzywane (ok 450zł) lub zakup w serwisie o dziwo tylko 840zł. A zatem jutro zamawiam w serwisie i odbiór po 24h. Mogłem odrazu zaprowadzic autko do aso nissan. Jak juz zalozymy ten wtrysk do dam znac czy autko chodzi. :zly2: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.