Gość WONSKI Opublikowano 25 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2009 Witam szukam pomocy od juz dluzszego czasu moja almera szarpie podczas jazdy ostatnio nawet jest bardzo slaba wolno wkreca sie na obroty i byle wzniesienie robi problem trzeba mieszac biegami :!!: i nie wiem dlaczego ale zdarzylo mi sie ze 3x padly mi palce w aparacie zaplonowym i to byly kupowane gryginalne i zamienniki i nic bez zmian:kosci: Mechanik mowi mi ze trzeba wymienic badz naciagnac i wyregulowac lancuch rozrzadu ale czy to pomorze nie chce sie wkopac w niepotrzebne koszty. Teraz nawet nie da sie przyspieszyc zaplonu bo brakuje juz regulacji. Kable kopulka swiece i filtry sa nowe.Za pomoc z gory dziekuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość serwis Opublikowano 25 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2009 A jak to się zaczęło dziać? Nagle? Stopniowo coraz więcej? Co się dzieje z palcami, że aż tyle ich wymieniłeś? Odkręć śruby mocujące aparat zapłonowy i przestaw kąt zapłonu ponad regulację śrub... zobacz czy wyprzedzenie pomogło na tyle, że silnik pracuje ok. pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość WONSKI Opublikowano 28 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2009 No widze ze nie tylko mechanicy nie sa pewni jaka to jest przyczyna mojej awarii. Nawet klubowicze i maniacy almer maja problem z pomoca :/ :kosci: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość WONSKI Opublikowano 29 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2009 no tak ale kable juz wymienilem swiece filtry paliwa i powietrza tez nawet aparat zaplonowy o cewce tez myslalem a ze ona jest w aparacie to kupilem aparat zaplonowy kopulka i palec tez i to juz nie jeden cisnienie paliwa i komp tez byl sprawdzany mam tych japonczykow pseudo samochodow dosc kupa zlomu :kosci: jeszcze zostala do sprawdzenia pompka paliwa i lancuch. ALBO NADSTAWIC SIE KOMUS NA SKRZYZOWANIU TAK ZEBY AUTA NIE OPLACALO SIE NAPRAWIAC A JEST SLISKO TO Są DUZE SZANSE ZEBY TRAFIC NA JAKIEGOS MLODEGO I WROCIC DO NIEMCA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Maxko Opublikowano 29 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2009 ALBO NADSTAWIC SIE KOMUS NA SKRZYZOWANIU TAK ZEBY AUTA NIE OPLACALO SIE NAPRAWIAC A JEST SLISKO TO Są DUZE SZANSE ZEBY TRAFIC NA JAKIEGOS MLODEGO I WROCIC DO NIEMCA :) z takim podejsciem to lepiej zebys juz nigdy nie wsiadal za kolko... przynajmniej ja nie mam ochoty zginac przez takich pajacow. :zly: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mlody666 Opublikowano 29 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2009 WONSKI to ja nawet nie skomentuje twojego idiotycznego pomysłu. Co do aut japońskich to widać trafiłeś na zajeżdżony egzemplarz - trzeba było przy kupnie sie dokładniej przyjzeć. Powodzenia w powrocie do golfa albo jakiegoś innego dupowozu ala opel :diabel2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość serwis Opublikowano 30 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2009 Podstaw się TIRowi, więcej weźmiesz z ubezpieczalni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Faras77 Opublikowano 30 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2009 Po Tirze to tylko rodzina może dostał wpłatę na konto... :< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Qna36 Opublikowano 26 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2009 Zanim zaczniesz wydawać kasę : weź klucze i śrubokręt , zdemontuj przepustnicę ( pod filtrem powietrza ) , wszystko co w środku brązowe umyj benzyną , przedmuchaj z kurzu , skręć wszystko do kupy. Wiele opisów na forum , poczytaj . Ja tak zrobiłem trzy latka temu jak almerkę zanabyłem z podobnymi objawami i jakby jej 100 gniadoszy pod maskę wskoczyło ! Polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość almerka Opublikowano 26 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2009 po pierwsze wg mnie powinieneś sprawdzić filtr paliwa? co do łańcuch rozrządu to z tego co słyszałam to jest on bezobsługowy więc mysle ze narazie lepiej go nie ruszac, myślę, że zapłon możesz spróbować przestawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SantaClaus21 Opublikowano 4 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2009 Mam podobny problem tylko z dieslem 2.0 i też nikt nie umie pomóc. Filtry wymieniłem - mocy brakuje. Moje podejrzenia to: a) sprzęgło do wymiany? (choć nie ślizga się, po prostu silnik pod górkę często na 3 nie daje rady, obroty nie rosną) problem z pompą? (poprzedni właściciel podobno miał kiedyś dużo wody w baku i ją wypompowywał) c) źle zrobiony rozrząd? (ponoć wymieniany minionej jesieni) Auto ma jak dobrze pamiętam dopiero 168kkm na liczniku i na 99% nie był cofany. Wnętrze, kierownica, pedały.. wszystko w ładnie wygląda. Dlatego raczej wykluczam żeby przy takim przebiegu Diesel był zajechany. :036: [ Dodano: Sro 04 Mar, 2009 23:20 ] Podstaw się TIRowi, więcej weźmiesz z ubezpieczalni Albo rozpędź autko trochę powyżej dopuszczalnej prędkości w okolicach Zgłobic gdzie nasz "serwis" prowadzi serwis, jeszcze jak popada deszczyku.. i poprzez źle położony asfalt możesz po prostu odfrunąć na pobocze. Wtedy (jeśli wyjdziesz z tego) kupisz VW. A mnie też Nissan zaczyna doprowadzać do furii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mlody666 Opublikowano 5 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2009 SantaClaus21 Nie wierzę że nie masz znajomego który ma znajomego który może Ci polecić jakiegoś mechanika. Nie musi byc ekspert od nissana - nasze silniki sa proste jak budowa cepa i każdy je ogarnie. Skoro masz pare podejżeń to zacznij robic po koleji od najtańszych spraw. Jak ktoś Ci odpisał w innym poście jedz na sprawdzenie pompy, potem sprzęgło i rozrząd. Ale wydaje mi się że przy rożrządzie silnik by nierówno pracował i było by słychać różne niezdefiniowane dzwięki których być słychac nie powinno. Nawet zwykłe wyprostowanie ruru na ciepłym silniku może Ci przynieśc pare odpowiedzi - ja swojego czesem przeciągnę do 5k obrotów jak jest ciepły i momentalni mu falowanie obrotów z głowy wybijam - tyle że umnie to na 90% siedzi czujnik prędkości obrotowej. Jak masz sprawdzić sprzęgło też już Ci koledzy pisali. Może poszukaj na forum ludzi ze swojej okolicy i popytaj się na PW gdzie naprawiają swoje auta. No chyba że do Płocka zawitasz to mam jeden serwis zaufany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SantaClaus21 Opublikowano 5 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2009 Zawitam ale do kolegi "serwis" do Zgłobic i mam nadzieję, że nie policzy tak jak mają w cenniku na stronie za przegląd nissana ponad 700 zł.. :zdziw: Sprzęgło wg mnie jeszcze trochę pociągnie, ale nie wydaje mi się, żeby to była wina braku mocy - bo obroty niezależnie od sprzęgła chyba by rosły. Zaczynam się zastanawiać nad rozrządem. Od niedawna jak gwałtowniej ruszam z jedynki to po swojej prawej stronie z przodu (silnik) słyszę jakby lekkie "chrobotnięcie" ? stuknięcie, czy coś podobnego. Łańcuszek rozrządu ?! :036: Poza tym normalnie jeździ. Tylko słaby, cały czas słaby odkąd kupiłem. A, że zima była to nie sprawdzałem "osiągów silnika" przy zakupie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mlody666 Opublikowano 5 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2009 Od niedawna jak gwałtowniej ruszam z jedynki to po swojej prawej stronie z przodu (silnik) słyszę jakby lekkie "chrobotnięcie" ? stuknięcie, czy coś podobnego. Łańcuszek rozrządu ?! U nas jest pasek nie łańcuszek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bmxooo Opublikowano 5 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2009 Może poszukaj na forum ludzi ze swojej okolicy i popytaj się na PW gdzie naprawiają swoje auta. No chyba że do Płocka zawitasz to mam jeden serwis zaufany Kolego Mlody666 mozesz mi podac namiar na ten serwis Mam nadzieje ze nie sa bardzo drodzy Ja jestem z okolicy Plocka i jutro bym sobie podjechal do nich Trzeba sie umawiac na wizyte czy przyjmuja na bierzaco A tu jest opis moich problemow http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?p=610417#610417 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mlody666 Opublikowano 5 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2009 bmxooo, chodzi o serwis między sklepem meblowym a Polo Marketem wjeżdżasz od strony polo marketu. Wyleciała mi z głowy nazwa ulicy ale to jest ta na której jest C.H. Tayger w Centrum miasta (tyły TSS, blisko Nowego Rynku) Serwis może idealny nie jest, najtańszy tez nie jest (wymiana rozrządu 200zł) ale zarządza tam koleś który pracował w autoryzowanym serwisie nissana kiedy nasze nyski były na topie. Sam jeździ maximą i zna się na marce. Nie wiem czy coś pomogą na gazowe sprawy i czy przyjmą Cie od razu ale pojechać i popytać się możesz. Powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.