[N16] Almera 1,5 dCi po remoncie z winy mechanika

[Gość rkuri]

Witam wszystkich, mój problem wygląda tak:

Wymieniłem Amelce rozrząd, wszystko byłoby fajnie gdyby nie to że "fachowiec nie dokręcił głównej śruby i....szlag wszystko trafił, remontu na koszt własny podjął się mechanik...i dziewczynka znowu śmiga...jest tylko jeden problem który do tej pory nie wystepował tzn. rano gdy ja odpalam słychać intensywny dźwięczny klekot z lewej strony jak się rozgrzeje w trakcie jazdy wraca do normy....wymieniłem świece i nic po jakimś czasie obejrzałem sobie silnik i prawa skrajna świeca od przodu maski jest już ciemna (pozostałe lśnią blaskiem) dodatkowo na około świecy jest nakapane jakimś ciemnym "tworem" który ma konsystencję twardej smoły....napiszcie czy ktoś z Was spotkał się z takim dziwnym problemem i czy ogóle jest się czym martwić, to jest mój pierwszy diesel, więc nie do końca jeszcze wiem jak się rano powinien zachowywać (wszak mamy ujemne temperatury a kupiłem ja na początku października)....

[Gość bartez1984]

ta czarna smoła to spaliny z cylindra. najczęściej z pod wtrysku albo stożek nie trzyma pod świecą. oddaj to w dobre ręce do kogoś kto się zna. UWAŻAJ świece z raila czasem nie wychodzą, a urwać nie problem. jeździć z tym nie można bo spali głowice.

 

pozdr bartek

[Gość Orzel359]

po jakim czasie od zmiany rozrządu miałeś awarię?

[Gość bartez1984]

w zasadzie takie rzeczy dzieją się od razu. tłoki uderzą po zaworach i gotowe

[Gość rkuri]

Awaria mi się przydarzyła ok. 100km po wymianie rozrządu...

Już jest ok. fenomenalny Pan Artur Cios z Sosnowca coś tam koło wtryskiwaczy podłubał i po kłopocie, pracuje idealnie....