[N15] Pół roku jady Almerką- podsumowanie i prośba o pomoc

[Gość Arcik84]

Witajcie,

 

Swoja almerkę mam od sierpnia 2008 roku. Sledzę forum do bardzo dawna, lecz dopiero teraz postanowilem napisać coś od siebie i wyrazić swoją opinię o tym japończyku.

 

Generalnie dynamika jest bardzo mi się podoba. Mam almerkę 1.6 16V z 1996 roku. Splanie w granicach 7-10 litrów - zależy oczywisćie od dynamiki jazdy. Nie będę jej tutaj zachwalał bo chyba kązdy na tym forum jest zadowolony ze swojej Almy.

 

Kilka pytań problematycznych:

OBROTY

1. Alme mam po raz pierwszy więc nie wiem jakie są jej średnie obroty przy określonych prędkościach. Przy 100 km/h mam 3000 obr/min a przy 110 km jakies 3200 obr/min.

 

 

Nie wydaje się Wam, że to dużo?? Ile macie w swoich autkach?

 

2. Przy ostrym ruszaniu gdy np. na 2 biegu osiągam poziom 4000 obr/min silnik traci na mocy, obroty juz tak nie rosną - jakby się coś "ślizgało"

 

Jestem laikiem więc pomóżcie mi i mojej Almie

 

Kluczyki

W tego sylwestra ktoś przypadkiem zakosił moje kluczyki od samochodu. Byłem akurat w nie swoim mieście i nie mialem jak wrócić do domu. Zaczełem dzwonić bo wszyystkich kolesiach którz się w necie ogłaszali że dorabiają kluczyki do aut. Nie miałem nawet żadnych narzędzi żeby ściągnąć stacyjkę. Dodtakowo kluczyk mial immobilaizer.

 

Zestawienie kosztów tej "przyjemności"

100 zł - zdjęcie i założenie stacyjki

150 zł - dorobienie klucza

100 zł - cholowanie auta za miasto do kolesia który rozkodowywuje samochody

350 zł - przeprogramowanie auta

 

Ostatecznie kluczyki znalazły się w klubie w którym byliśmy na imprezie, więc poniosłem koszt tylko tych dwóch pierwszych rzeczy. Ktoś je zakosił z a chaty bo ja wychodziłem to na 100 % je zostawiałem w domu u znajomych.

 

Czy naprawde było innego sposobu żeby uruchomić auto bez tego całęgo przeprogramowywania?

 

Pedła gazu Podobnie jak innym kolegom z forum blokuje mi się pedał gazu (mechanicznie) gdy dłużej stoję na swiatłach

 

Problem rozwiązany - poczytałem forum znalazłem odpowiedź.

 

Jeżeli pytania są laickie to wybaczcie - widze tu niezłych znawców więc będę tu częstym goście - dużo się można od Was nauczyc

[Gość TomK]

Ja mam almerę z tym samym silnikiem tyle że od czerwca 2008

Przejechane ponad 15tys. km odkąd kupiłem

 

OBROTY:

u mnie podobnie. Ten typ już tak ma Odnośnie spalania w mieście od 8-10litrów w trasie udało mi się najniżej zejść d o 6,7litra - trasa Lublin-Gdańsk - prędkości poza terenem ok. 120km/h czasami było wiecej ale starałem się średnio trzymać takie prędkości.

 

Kluczyki:

myślę że w aucie z immobilizerem tak już, ze bez przeprogramowania się nie da

 

Pedał gazu również się czasami zacina ale jest to na razie na tyle rzadkie, że nic nie robiłem

 

Ja jedynie na co mogę narzekać to słabe blachy. Co prawda z progami już się uporałem, chce jeszcze zajrzeć do bagażnika, ale trochę się boję bez zdejmowania tapicerki w lecie patrzyłem i niby nic niepokojącego nie widziałem ale chce jeszcze to dokładnie sprawdzić. Komora koła zapasowego wygląda jak nowa

[Gość Arcik84]

OBROTY

 

2. Przy ostrym ruszaniu gdy np. na 2 biegu osiągam poziom 4000 obr/min silnik traci na mocy, obroty juz tak nie rosną - jakby się coś "ślizgało"

 

A odnośnie tego problemu ktoś by mi mógł coś poradzić ? Co to może być ?

[Gość Arcik84]

Bombel, no własnie to nie są chyba tarcze sprzęgła, bo obroty ida do góry ale ledwo co. Przy wyprzedaniu mam wtedy zamółke silnika na chwile a jak wskazówka obrotomierza minie 4000 obrotów to wtedy juz dalej idzie ok. Określiłem to jako "ślizganie" ale to raczej nie sprzęgło, trzymając w takiej sytuacji gaz do dechy powoli tak po 1-3 sekundach przejdzie granicę tych nieszczęsnych 4 tyś obrotów i dalej idzie już ok - chyli kierowca odnosi wrażenie ślizgania.

 

Dzieję się tak na każdym biegu jak tylko dojdę do 4000 obr.

[Gość piotrexxl]

Miałem wcześniej 1,6 SR. Odnosiłem podobne wrażenie, że rozpędzając się np. na 2 biegu auto jakby nie chce iśc jakby dostało zaparcia a powyżej 4000 jest pierdnięcie. U mnie silnik budził się w granicy 3500 rpm. Dół miał słaby słabiutki. Nie licz, że uda Ci się pogonic almerę z 2000 rpm. Najwiekszy moment obrotowy miałem miedzy 4000 a 5000 więc to mówi samo za siebie.

[Gość Arcik84]

piotrexxl, zgadza sie lecz to raczej nie jest normalne :/ - coś dolega mojej Almie a ja nie wiem co

[Gość piotrexxl]

Może nagraj jakiś film komórka albo cuś i wrzuć. Trzeba mieć jakis punkt odniesienia.

Poza tym napisałem, ze także miałem takie wrażenie, że jakby sie ślizgał przy niższych obrotach.

[Gość Arcik84]

Ok zrobię filmik i wrzucę na forum

[Gość Dodo]

Arcik84, ja miałem podobny problem wręcz identyczny nie wiedziałem co jest, ale po konsultacji z mechanikiem wymieniłem najpierw kable zapłonowe i nic dopiero jak wymieniłem kopułkę z palcem wszystko wróciło do normy jeszcze później delikatnie zestroiłem LPG i jest rewelacja teraz sprawdź sobie ten palec i kopułkę ewentualnie też kable

[Gość piotrexxl]

U mnie mimo, że wymieniłem kopułkę, przewody i świece nadal na niskich obrotach troche marudziła. Możliwe, że ten typ tak ma. Dlatego poprosiłem o jakiś film. Łatwiej bedzie mi określić czy to podobna skala zjawiska.

[Gość Dodo]

no fakt jakiś filmik by się przydał byłby jasny obraz nie wiem może u mnie pomogło to zestrojenie sekwencji ale ciągnie od dołu do odcinki ładnie równo...

[Coobcio]

Arcik84,

Trzeba z tuningami wchodzić

A puki co sprawdz/wymień:

- Filtr Paliwa

- świece i przewody

- oczyść palec i kopułkę

- zmierz ciśnienie paliwa

- zajrzyj do przepływki i ew oczyść ją (bardzo dobry do tego jest płyn do odtłuszczania hamulcy)

- przyspiesz zapłon

 

Jak po tych czynnościach dalej Ci będzie mało a do setki nie będziesz przyspieszać poniżej 10 sek to zapraszam na wizytę do warszawy

[Gość accerone]

Nie wiem czy to czasem nie czysto subiektywna obserwacja, jednak zauważyłem że po zatkaniu EGRu moja alma dużo lepiej się wkręcała na obroty.

 

Może spróbuj zakorkować ten zawór, jeżeli nie pomoże w tym konkretnym przypadku (obroty) - na pewno przedłuży żywotność oleju i samego silnika.