[P11/WP11] Hamulce

[Gość marcinmaniek]

Witam

Od kilku dni strasznie hałasują mi hamulce z tyłu co prawda po kilku mocniejszych hamowaniach jest cisza ale później znów hałas... Myśle podjechać z tym do mechanika bo klocki z przodu też już cieniutkie ale chciałbym sie zorientować ile mnie może kosztować ta impreza z tyłem???

 

Z góry dzięki, pozdrawiam

[Lego]

załóż sobie do przodu i tyłu(jeżeli masz z tyłu tarcze) klocki ferrodo,najlepiej ferrodo premier. Nie trzeba ich grzać żeby były efektywne , a po takim ostrym hamowaniu z 200 do zera jeszcze są w miarę skuteczne. W zupełności wystarczą do cywilnej jazdy.A koszt to ok 120zł przód i ok 90 tył + mechanik(może weźmie z 90Ł)

[Gość marcinmaniek]

załóż sobie do przodu i tyłu(jeżeli masz z tyłu tarcze) klocki ferrodo,najlepiej ferrodo premier. Nie trzeba ich grzać żeby były efektywne , a po takim ostrym hamowaniu z 200 do zera jeszcze są w miarę skuteczne. W zupełności wystarczą do cywilnej jazdy.A koszt to ok 120zł przód i ok 90 tył + mechanik(może weźmie z 90Ł)

 

hehe 200 to sie chyba nie bujnie ta moja niunia

 

z tyłu mam bębny i obawy że zarówno bębny jak i szczęki do wymiany :/

[Gość martinezx1]

Witam,

Ja ostatnio tez miałem dziwne dźwięki z tylnego hamulca (bęben prawa strona). Otworzyłem i szczeki OK, ale cylinderek pocieknięty, nasączyło trochę szczeki i dlatego hałasowało. W przyszłym tyg wymiana, co gorsza trzeba oba wymieniać jeśli montuje się coś innego niż oryginały.

Pozdrawiam,

[Gość marcinmaniek]

ok zwrócę uwagę też na cylinderki właśnie nie sądzę, że problem stanowią tylko szczęki bo po hamowaniu się układają i jest ciszej

[bobroy]

Mam jeszcze klocki Ferodo Premier. Niestety w prawym kole klocki nie odbiły i ... zjarały się. Felga była gorąca, że nie mogłem się do niej dotknąć. Klocki zjarane i idą w najbliższym czasie do śmieci. Teraz będą firmy Remsa. Dodam, że tłoczek działa jak nowy, wszystko szczelne i bez rdzy.

[Gość jarkk]

po kilku mocniejszych hamowaniach jest cisza

u mnie również jest to samo - tylko wtedy jak auto postoi co najmniej pare godzin, ale jak kilka razy mocniej przyhamuje to już później jest ok.

Szczęki wymieniałem nie węcej jak pół roku temu, grubość bębnów była w normie.

Ale zauważyłem też, że delikatnie przepuszcza jeden cylinderek

nasączyło trochę szczeki i dlatego hałasowało.

to chyba mam to samo

co gorsza trzeba oba wymieniać jeśli montuje się coś innego niż oryginały.

dlaczego ? jeżeli drugi jest dobry ? wg mnie to nie klocki czy szczęki które mogą się niejednakowo zużywać

[Gość donn_primerra]

cylinderek nie opona wymieniasz ten który cieknie chyba ze chcesz miec spokój za wczasu to wymieniasz oba.

ja to mysle ze to zalezy od materiału z jakiego jest zrobiona okładzina . u mnie mimo ze sa klocki tez jak po nocy postoii słychac w pierwszym delikatnym hammm takie szuranie. kiedys kumplowi zmienialem szczęki i nowe były głosniejsze jak stare ale co jesli wsio jest ok to chyba nie ma rady na to mylseliśmy ze gdzieś rant szczenki trze o bemben ale nie to poprostu okładzina wydaje taki dzwiek tak jak klocki jedne piszczą inne nie.