robert1234 Opublikowano 30 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2009 witam. na poczatku tygodnia bylem na myjce karcher zeby sobie wyplukac ten caly syf z nadkoli po zimie miedzy innymi (notabene znowu go*no zaczelo padac) - niewazne... w kazdym razie nastepnego dnia zaczelo mi cos skrzypiec w lewym przodzie. raz mocniej raz slabiej - zalezy od temperatury. przejmowac sie tym? zawieszenie z przodu mam niedlugo do zrobienia ale wczesniej nie bylo zadnego skrzypienia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GRZECHu Opublikowano 30 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2009 Na Fieldorfa masz stacje diagnostyczna z szarpakami, za diagnoze nie biora kasy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert1234 Opublikowano 1 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 Na Fieldorfa masz stacje diagnostyczna z szarpakami, za diagnoze nie biora kasy. przejechalem troche po sniegach (spowrotem zasyfilo troche nadkola) i przestal skrzypic. pewnie pojade, ale nie teraz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.