[P12/WP12] kontrolka ABS

[goto11]

Świeci się kontrolka ABS i ikonka hamulca "(0)" Sprawdziłem wyłącznik przy dźwigni ham. ręcznego i poziom płynu hamulcowego-ok. Niech mi ktoś powie jak w tym modelu wejść w prosty sposób w tryb autodiagnostyki. W wyszukiwarce znalazłem metody tylko do P10 i P11, a i w service manual też jakoś nie mogę się doszukać

[Mazii666]

Bo na obd2 nie ma takiej metody (przynajmniej ja nic o tym nie wiem). Przyczyny mogą być, naj częściej:

1 uszkodzony któryś czujnik abs

2 uszkodzony moduł abs

3 uszkodzona któraś koronka abs

4 uszkodzona elektryka

sprawdź sobie bezpieczniki i wszystkie kostki związane z abs (poprzepinaj i oczyść)

reszta pod komputerem i na podnośniku

[Gość Pyrus]

Podlacze sie pod temat,jako ze tytul pasuje. Przy odpaleniu zaplonu,zapala sie kontrolka, po czym po chwili gasnie(samosprawdzenie systemu).ABS dziala(czuc kopanie pedalu)na sliskiej nawierzchni jak sprawdzam,ale sie zastanawialem czy przypadkiem nie powinna sie zapalac kontrolka przy zegarach za kazdym razem jak system przeciwdziala blokowaniu kol?Bo u mnie kontrolka nie zapala sie choc hamuje z uzyciem ABS.Jak jest u was?Wiem ze przy systemach kontroli trakcji kontrolka sie zapala za kazdym razem jak system ingeruje,a nie wiem jak jest z ABS,bo to pierwsze auto z tym systemem.

[jawert]

nie zapala się kiedy ABS normalnie działa - zapala się jedynie w przypadku usterki/uszkodzenia systemu (i oczywiście przy uruchomieniu samochodu)

[silver]

goto11,

 

przewaznie padaja czujniki ABS

zacznij od sprawdzenia kable/zlaczki, moze zly styk ?

[Gość Pyrus]

nie zapala się kiedy ABS normalnie działa - zapala się jedynie w przypadku usterki/uszkodzenia systemu (i oczywiście przy uruchomieniu samochodu)

 

dzieki kolego,czyli wszystko jest ok . pozdrawiam

[Gość pasier86]

Witam ja posiadam P11 i również miałem problem z kontrolką ABS zaświecała mi sie jak tylko ruszyłem,problemem u mnie był w zabrudzonych pierścieniach oczyściłem je i ABS zaczął działać.Pozdrawiam

[Gość jwojnar1]

Miałem tak przy swojej P11. Od czasu do czasu, szczególnie po deszczu, zapalał się ABS. Skręcałem wtedy kierownicę w lewo i mając dostęp do przewodu prawego koła przedniego, poruszałem przewodem od ABS, tego przy kole. Tam jest odcinek z grubym wężem i przechodzi w cienki przewód. Poruszałem, pociągnąłem, ułożyłem na nowo i na miesiąc był spokój. Gdzieś doczytałem się, że to się trafia, bo przewody elektryczne kruszeją, robi się zwarcie. Gdy poruszałem, problem na jakiś czas mijał.

Pewnie można by zmienić czujnik i przewód na nowy, ale nie chciało mi się wydawać tych 200-300 zł.

 

O tym, który czujnik szwankował, dowiedziałem się przypadkiem, gdy po kolejnym zaświeceniu się kontrolki, poruszyłem przewodami przy każdym kole. Trafiłem i już wiedziałem. Reszta była cały czas bez problemów.

 

Może masz to samo?