Sygma Opublikowano 23 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2009 pewna grupa "sprytnych" businesmanów zrobiła interes życia kupując pick-up'y tylko po to, zeby kosztem oczekiwanego przez nich od auta komfortu, zaoszczedzić kilka złotych. dlaczego sprytnych ? Jakoś nie rozumiem Twojej pogardy dla ludzie, którzy kupują coś zgodnie z obowiązującym prawem. Kiedyś jak by ktoś napisał o klimie elektronicznej w pikapie już był by odżegnywany od czci i wiary... a teraz mamy nawet dwustrefowoą, do tego elektryczne fotele i inne bajery. Co na to zatwardziali, puryści pikapowi ? Dla niech kupienie obecnej Navary jest już sprzeniewierzeniem się samej "idei pikapa". Ale czy o to chodzi by się prześcigać w radykalizmie ? Taka jest kolej rzeczy i taki jest biznes. Navara w tej wersji jest hitem rynkowym i motorem pociągowym Nissana w Polsce i Europie. Czy odkryto coś nowego ? Nie. W USA każdy pikap jest bardzo komfortowy. Jak by nie patrzeć następnym etapem rozwoju pikapa jest po za pięknym wnętrzem również cywilizowane zawieszenie.... i tego obecnie brak Navarce i tym może dalej prześcignąć konkurencję utrzymując lidera runku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość 7,62 Opublikowano 23 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2009 Sygma - jeśli cytujesz, to cytuj całą wypowiedź, a nie część wyrwaną z kontekstu. Nie sprytnych, ale "sprytnych", czyli miałem na myśli sprytnych inaczej, to znaczy takich, którzy sami się oszukiwali kupując pick-up'a. Nie mam dla tego pogardy, a jedynie budzi to moją wesołość Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sygma Opublikowano 23 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2009 Uważasz, że ci sprytni pazerni kombinatorzy, co chcą wydrzeć naszemu Państwo VAT + inne odliczenia....... nie jechali tym samochodem przed zakupem ? Owszem jechali... owszem dostali taki na weekend do przetestowania i owszem wiedzieli o jego mankamentach. Nie zmienia to w żaden sposób tego, że mają (?) prawo do wyrażenia swojej opinii o nim, jego wadach i możliwości poprawy tego samochodu. Mamy takie prawo.... my, "oszuści podatkowi" ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ValdiBB Opublikowano 23 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2009 Taka jest kolej rzeczy i taki jest biznes. Navara w tej wersji jest hitem rynkowym i motorem pociągowym Nissana w Polsce i Europie.Czy odkryto coś nowego ? Nie. W USA każdy pikap jest bardzo komfortowy. Jaki to pickup? Proszę o konkretną odpowiedź. Miałem możliwość pojeździć Dodgem RAMem, uwierz mi, trzęsło jak diabli. Myślę, że nie ma prostej możliwości pogodzenia dużej ładowności i komfortu pracy zawieszenia, coś za coś. A ponadto pięknie mruczą te silniki ale poraża ich nieekonomiczność, nawet na LPG Jak by nie patrzeć następnym etapem rozwoju pikapa jest po za pięknym wnętrzem również cywilizowane zawieszenie.... i tego obecnie brak Navarce i tym może dalej prześcignąć konkurencję utrzymując lidera runku.Piękne wnętrze? Te plastiki? I ten filc na podłodze? Eeee, no bez przesady, mnie ono nie zachwyca zbytnio No ale to już kwestia gustu, piękno jest względne Tymczasem walimy konkretnie OT Wątek dotyczy silnika V6 i powiem szczerze, że chętnie zmienię Navarę na model z tym silnikiem Na zdjęciach modelu 2010 widzę również że pozbyto się tych kretyńskich włączników systemów wentylacji. Słabiło mnie już to wpukiwanie i wpatrywanie się w wyświetlacz, klasyczny wybór jest o niebo lepszy. Fajnie byłoby pogodzić większy komfort jazdy z możliwością dużych obciążeń, ale jak to zrobić? Ma ktoś sensowne pomysły? Może założymy watek pt "Książka wniosków, skarg i zażaleń" o tym co zmienilibyśmy w swojej Navarze aby ją udoskonalić? PS. Tymczasem moja Navara na serwisie, pękł wahacz, i lekko pogięty błotniczek + lekko pęknięty zderzak ale cordoba baby która wpadła w poślizg, wyskoczyła na łuku i strzeliła mnie w koło straciła cały przedni róg, pas przedni i bok tak że nie otwierały jej się drzwi. Muszę przyznać: to naprawdę mocny samochód Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sygma Opublikowano 23 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2009 Jaki to pickup? Proszę o konkretną odpowiedź. Miałem możliwość pojeździć Dodgem RAMem, uwierz mi, trzęsło jak diabli. Chodzi mi o komfort jaki jest wewnątrz kabiny a nie komfort zawieszenia. Fajnie byłoby pogodzić większy komfort jazdy z możliwością dużych obciążeń, ale jak to zrobić? Ma ktoś sensowne pomysły? dwa rodzaje zawieszeń do wybory ? - wersja "wół roboczy" - wersja"dla krawaciarzy" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzemik Opublikowano 23 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2009 Zamykam. Temat silnika 3.0 wyczerpany. OT i dublowane tematy będą kasowane bez ostrzeżenia. :kosci: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi