muchamati2 Opublikowano 6 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2009 Witam mam problem poniewaz nagle przestał mi działac pilot w moim niisanie almera tino (nie reaguje na przycisk zablokowania drzwi) natomiast z zapasowym kluczykiem jest wszystko ok. Myślałem ze sie rozprogramował ale próbowałem go zaprogramowac niby przez 6 razy przekrecić kluczyk w ciagu 10 sek itd. ale wcale nie mrugają kierunkowskazy (nie wchodzi w swere programacji) co moze byc przyczyną pilota?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herson Opublikowano 7 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2009 A baterie wymieniałeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muchamati2 Opublikowano 7 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2009 a zapomniałem dodać że baterie wymieniłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tolo74 Opublikowano 6 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2009 Żaden z guzików nie dziala? rozbierz go delikatnie -nie powinno byc z tym problemu i sprawdz czy switche (przyciski) sa w porzadku bo lubią sie psuć a koszt jednego to max 1,50zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość leszeq Opublikowano 25 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2009 U mnie tez pilot sie biesi. Raz dziala ,raz nie. Zalezy ktora noga wstanie. Baterie to wymieniam co 3 miesiace. Przyciski posprawdzane idzialaja jak trzeba. Nawet mu nowa obudowe kupilem i nic. Ostatnio przy przegladzie w nissanie zakodowali mi go gratis,ale nie podzialal dlugo. Jest mozliwe ze pilot sam sie moze rozkodowac przez sygnal z innego zrodla? Nie zmienia sam frekwencji? Mam brame do garazu na pilota. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tolo74 Opublikowano 26 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2009 To nie pomoge wiecej -jak jest suchy -to baterie powinny rok wytrzymac spokojnie. Moze jakas wilgoc do niego podeszla? jestes pewny ze guziki sa dobre? Jak nie dzialaja -to obydwa czy tylko jeden z nich odmawia posluszenstwa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość leszeq Opublikowano 27 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2009 Hej. Guziki sa raczej dobre(tak mysle).Kiedy zamykam jest ok. ,ale z otwarciem sa problemy. Udaje sie otworzyc drzwi kierowcy,ale reszte (drugie przycisniecie) rzadko kiedy sie udaje. Ale sluchaj teraz: Przeczytalem pare postów i postanowilem zakodowac sobie kluczyk tymi przekreceniami w stacyjce,a ze robilem to w pracy to mi sie zapomnialo ze to trzeba 6 razy przekrecic i przekrecilem 10. Cos pyknelo i nic,cisza. Ale po uruchomieniu silnika nie gasnie kontrolkasilnika. Jestem w nie malym szoku!! Zepsulem cos???!!! :029: :029: [ Dodano: Pią 27 Mar, 2009 20:36 ] Nie dawno spróbowalem ponownie,ale teraz z prawidlowa iloscia przekrecen ,ale dalej swieci. Sprobowalem sprawdzic kod usterki za pomoca sposobu bez zworki (nie dziala) i ze zworka - kontrolka gasnie na czas kiedy mam przelacznik na ON,ale za moment sie zapala i slychac klik i nic, dalej swieci jak zaczarowana. Wlasnie odlaczylem akumulator.Poczekam do rana i zobaczymy. W instrukcj pisza tez o tym ze w silnikach diesel zapalenie sie tej kontrolki spowodowane jest miedzy innymi : obecnoscia wody w filtrze paliwa. Jest tez podane jak go oczyscic. Ale filtr zmieniali mi jakies 3 miesiace temu... Mam tez inna teorie na temat tej kontrolki (w moim Tino) mialem w karnistrze okolo 100g 95Pb(pisze okolo bo ciezko opróznic 20-to litrowy karnister do konca i zawsze cos zostaje) od innego auta i do niej dolalem 6l ON i pozniej to wszystko wlalem do biednego Tino. Czy to moze byc powodem zaswiecenia sie kontrolki??? Koledzy jak myslicie??????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tolo74 Opublikowano 31 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2009 eeee -taka ilośc banzyny nie może wpłynąc na prace silnika powodow dla ktorego zapala sie kontrolka moze być około stu, wiec trzeba to diagnozować (interfejs albo jakas stacja kontroli) a co z tym kluczykiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość leszeq Opublikowano 2 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2009 I juz po problemie. Na 24 h odlaczylem akumulator i nastepnego dna kolega (mechanik z citröena)wzial tino na warsztat i podlaczyl go pod ich komputer z programem Autodata i zgasil kontrolke. Do tego mogl wydrukowac wszystkie error-y jakie mial zapamietane komputer w aucie,ale po odlaczeniu aku sie wszystko skasowalo :/ . Od tego czasu (minely trzy dni)pilot dziala SUPER a i kontrolka zapala sie tylko przy zapalaniu . A najlepsze ze to wszystko gratis. Niech mechanicy z nissana obejda sie smakiem! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tolo74 Opublikowano 3 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2009 Coz to za bledy? Nie przypominam sobie zebys pisal cos o kontrolce? Jak Ci sie swiecila? Silnika? NIebardzo widze zwiazek pilota z silnikiem. Mozna widziec jakie bledy miales? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość leszeq Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Pisalem ciut wyzej. Zapalila sie i nie gasla mi od chwili proby zakodowania kluczyka przez obroty go w stacyjce.Nie wiem jakie bledy byly bo skasowaly sie po 24h bez akumulatora. Kolega z citroena tylko ja mi wylaczyl. A kluczyk na razie (odpukac) dziala. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tolo74 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2009 OK, ale niebardzo widze specjalne powiazanie IMMOBILISERA z kontrolka awarii Silnika. Hmm wg mnie dziwna historia i bez dowiedzenia sie jakie konkretnie byly awarie to nie dowiemy sie przyczyny a szkoda bo (odpukac) czasami moga sie powtorzyc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość leszeq Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Dla mnie tez bylo to dziwne bo rzeczywiscie "co ma piernik do wiatraka". Nastepnym razem nie odlacze aku i biegiem na komp. :one: Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.