[K10] Silnik po dłuższym czasie schodzi z obrotów.

[Gość Felipe]

Witam. Problem jest następujący: w momencie dodania gazu i szybkiego zdjecia nogi z pedału obroty schodza dopiero po kilku sekundach. Z tego co mi wiadomo moze byc to linka. Moje pytanie brzmi: jakie moga byc inne przyczyny takiego problemu? (1.2 91r.)

 

EDIT: Jeszcze jedno: Czy sworzen kulisty wahacza jest elementem wymienialnym czy cały wahacz idzie do wymianki?

 

Jesli pytania sie powtorzyly to wybaczcie, opcja szukaj dała troche ciała

 

Pozdrawiam.

[Gość aBa]

Jest wymienny,zaklepywany od strony jezdni,po uderzeniu w krawężnik byłem zmuszony do wymiany wachacza,kupiłem używkę z wysłużonym "Sworzniem kulistym wachacza'(Kto te debilne nazwy wymyśla-u mnie mechaniory mówią końcówka wahacza),tyle że seryjne mocowanie nie wzbudziło zaufania,więc zostało zaklepane i dodatkowo przyspawane migomatem na 3 spawy,jeśli potrzebujesz foto jak to wygląda przed i po to daj znać.

 

Co do spadania obrotów po jakimś czasie-w gaźniku K10 jeszcze nie grzebałem,bo nie było sensu,ale z pewnością alfabox będzie conieco wiedział na ten temat.

[mimier]

Z tego co mi wiadomo moze byc to linka.

No i chyba sam sobie odpowiedziałeś ... linka płynnie porusza się w pancerzu? jak nie to nasmaruj i ciesz się z jazdy microlotem

[borciuch1964]

a ja mysle ze moze mu sie przycinac cos w gazniku od wolnych obrotow... tam tego ustrojstwa w nim nie brakuje ale warto to wyczyscic srodkiem do czyszczenia gaznikow... susper sprawa i nagle sie ssanie po tym znalazlo

[Gość Felipe]

Odkopuje temat Mianowicie chodzi o to, ze to nie byla winna linki. Zawinił element, ktory w "manual service" nazywa sie "Dash pot" a wyglada on tak: http://img100.imageshack.us/my.php?image=dashpot.png . Ewidentnie widac ze przy tym bylo majstrowane przez jakiegos psełdomechanika.

 

Moje pytania do Was sa nastepujace:

1. Jak tan element sie nazywa?

2. Bez tego elementu samochod jest wstanie jezdzic. Wiec jakie konsekwencje niesie ze soba jazda bez tzw. "Dash pot`a"?

 

Narazie tyle.

 

Jest wymienny,zaklepywany od strony jezdni,po uderzeniu w krawężnik byłem zmuszony do wymiany wachacza,kupiłem używkę z wysłużonym "Sworzniem kulistym wachacza'(Kto te debilne nazwy wymyśla-u mnie mechaniory mówią końcówka wahacza),tyle że seryjne mocowanie nie wzbudziło zaufania,więc zostało zaklepane i dodatkowo przyspawane migomatem na 3 spawy,jeśli potrzebujesz foto jak to wygląda przed i po to daj znać.

 

Końcówka wahacza nie jest elementem wymiennym.. Teoretycznie

[borciuch1964]

http://allegro.pl/item561101922_tuleja_wah...ra_k10_k11.html moze tu warto zajrzec nie wiem czy o to wam chodzi

[alfabox0266]

Moje pytania do Was sa nastepujace:

1. Jak tan element sie nazywa?

2. Bez tego elementu samochod jest wstanie jezdzic. Wiec jakie konsekwencje niesie ze soba jazda bez tzw. "Dash pot`a"?

Zderzak przepustnicy.Zapobiega on gwałtownemu domykaniu przepustnicy.Nie jest on niezbędny i możesz to śmiało zdemontować lub popuścić kontrę od spodu i wkręcić ciut głębiej w wspornik.

[Gość Felipe]

Dzieki alfabox0266, zaraz wszystko jasne Pozdrawiam..