Rezusik Opublikowano 17 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2009 dokładnie lezało na podjezdzie gdzie zawsze staje.hmm,, ta blaszka jest dosyc masywna ,nie chciał bym aby cos jeszcze odpadło .prosze panowie i panie o pomoc .CO TO JEST I GDZIE TO UMIEJSCOWIC. :zly: http://rezus80.fotosik.pl/albumy/589285.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pietja Opublikowano 17 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2009 Kolego, ta blaszka wyglada jak by pekla i urwala sie skads, ale radze podjechac z tym do serwisu, chciaz te tumany pewnie spojrza na Ciebie jak na idiote :kosci: Wiec radze podjechac do jakiegos magika 'zlota raczka' i moze on zaradzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tim Opublikowano 17 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2009 Według mnie to nie pękła tylko poodkręcały się śruby/ciekawe czy założone były podkładki/ proponuje wjechać na kanał na jakimś CPN-ie i najpierw samemu poszukać a dopiero później udać się do serwisu, a może blaszkę podrzucił "życzliwy sąsiad" :027: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rezusik Opublikowano 17 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2009 heheeh nie ta blaszka wczesniej drzała w ololicach turbiny. bo słyszłem ,chyba ją wczesniej .a teraz juz cisza.a odpadła na 100% bo zostawiłem auto odpalone aby sie rozgrzało z rana .Niedaleko od niej leżala sruba,tylko jedna ,Więc nadal nie to.a do magika pojade tylko sie dowiem co to za blaszka , bo faktycznie mogą mnie wysmiac. :one: [ Dodano: Sro 18 Lut, 2009 23:09 ] czy aby nikt nic nie wie?. nikt nie dłubał w navie ?.pewnie odp.sobie :zly: [ Dodano: Pią 20 Lut, 2009 14:30 ] hahahaha zabawne wszyscy magicy i pogromcy kanałów oglądali ,I rozkładaja ręce. auto jezdzi i juz nic nnie szelesci.Ale ja sie upieram ze to jest z navy.no i pozostaje przy tym. na tej blaszce widze jakas strzałke i to mnie zastanawia .no panowie .pomocy... [ Dodano: Wto 24 Lut, 2009 15:43 ] oki .panowie znalezione i zamontowane.to jest blaszka łacząca kolektor ze skrzynią .tzw,stabilizator.bez niej buda by nam nie drzała.I autentycznie jak ta blaszka odpadła to przestała drżeć kabina. po zamontowaniu drży ponownie .hehehe to ustrojstwo taki zament robi.Zainteresowanym wysle foto miejsca instalacjii.śądze ze i wam odpadnie ,lub juz odpadła a nic nie wiecie .pozdrawiam :diabel2: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.