Gość grzesiek-114 Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 Jestem posiadaczem nissana almery n15 1,4 16v (bez gazu) 2000r. Samochód kupiłem jakieś 2 miesiące temu i do dziś "walczę" z znikającym płynem chłodzenia. Płyn dosłownie znika bez śladu, Nie ma śladów pocenia przy silniku, ani kałuż pod samochodem. Płynu ubywa mi bardzo dużo (średni ubytek płynu na tydzień to około 3 l na 200km przeważnie krótkie odcinki jazdy) zmieniłem już uszczelkę pod głowicą i nadal to samo. Mechanik który zmieniał upg to dobry mechanik i sprawdził podczas naprawy że płyn nie dostaje sie na pewno do układu wydechowego. Nie przybywa mi oleju w silniku nie ma "masła" Test chemiczny nie wykrył w układzie chłodzenia śladów dwutlenku węgla,silniczek pracuje bardzo ładnie i równo i jest bardzo zrywny (nie zamulony, nie kopci),dywaniki tez w środku suche, więc to nie nagrzewnica.Zauważyłem że przeważnie płyn ze zbiorniczka wyrównawczego znika w momencie stygnięcia silnika.Nie dolewałem i nie chce dolewać żadnych uszczelniaczy. Proszę o porady i jakieś wskazówki co powinienem jeszcze sprawdzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość asaf Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 Jak sam piszesz płyn gdzieś ucieka , z twojego opisu wynika że uszczelka pod głowicą jest dobra ,to zaczni od węży , korek na chłodnicy,następnie pompa wody ona lubi nieraz cieknąc ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość grzesiek-114 Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 węże i korek już sprawdzałem ( nie ciekną) więc podejrzewam że kolejna wymiana to będzie pompa wodna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość luki8630 Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 witam grzesiek-114 mam małe pytanko też planuję wymianę upg i chciałbym się zorientować ile mnie to będzie kosztowało. oczywiście u mechanika w warsztacie. i drugie pytanko czy również wymieniałeś pasek rozrządu i związane z nim części. z góry dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Słoma79 Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 witam grzesiek-114 mam małe pytanko też planuję wymianę upg i chciałbym się zorientować ile mnie to będzie kosztowało. oczywiście u mechanika w warsztacie. i drugie pytanko czy również wymieniałeś pasek rozrządu i związane z nim części. z góry dzięki Z tego co mi wiadomo to w N15 1.4 nie ma paska tylko jest łańcuch rozrządu Przynajmniej w mojej N15 tak jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
extradd Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 Jest zima i jak wiadmo na drogach nie jest sucho, w takim przypadku wilgoć jest wszedzie.I dlatego bedzie ci bardzo trudno zalezc miejsce w ktorym uchodzi plyn, mi ostatnio cieklo przy termostacie ale sam sobie bylem wuinny bo zapomnialem dociagnac opaski na wezu. sam napisales: Zauważyłem że przeważnie płyn ze zbiorniczka wyrównawczego znika w momencie stygnięcia silnika W momencie gdy silnik nabiera temperatury zwieksza sie jego objetość i cisnienie w ukladzie chlodzenia i logicznie ze jest go wiecej.A gdy stygnie dzieje sie na odwrót, czyli go ubywa.Czy aby pewny jestes ze masz wyciek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość luki8630 Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 tylko że ja mam diesla 2,0 więc tu mam pasek rozrządu. teraz opowiem swój przypadek: od 3 dni strasznie kopci mi za samochodem na jasno niebieski kolor, zajechałem więc do mechanika on powiedział mi że to uszczelka pod głowicą, stwierdził to po twardniejących przewodach chłodniczych, bulgotaniu w zbiorniczku wyrównawczym oraz po tym że nie można było określić poziomu oleju na bagnecie, a teraz czy cena 1500 zł za całą pracę to norma czy przesada proszę o radę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość grzesiek-114 Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 wymiana uszczelki pociąga za sobą dodatkowo wymianę płynu chłodniczego,planowanie głowicy, ewentualnie rendgen głowicy w sumie mnie wyniosło 750zł,ale pytałem się w serwisie to chcieli około 1500zł. Rozrządu nie zmieniałem gdyż jest na łańcuszku i nie wydaje niepokojących odgłosów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość serwis Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 tylko że ja mam diesla 2,0 więc tu mam pasek rozrządu.teraz opowiem swój przypadek: od 3 dni strasznie kopci mi za samochodem na jasno niebieski kolor, zajechałem więc do mechanika on powiedział mi że to uszczelka pod głowicą, stwierdził to po twardniejących przewodach chłodniczych, bulgotaniu w zbiorniczku wyrównawczym oraz po tym że nie można było określić poziomu oleju na bagnecie, a teraz czy cena 1500 zł za całą pracę to norma czy przesada proszę o radę. Objawy masz typowe pod uszczelkę pod głowicą lub pękniętą głowicę - tego teraz nie da sie stwierdzić, a głowice w tym silniku bardzo lubiały pękać. Powiedz co jest w kwocie 1500zł, bo za samą uszczelkę i robotę to tak ze 100% za dużo. Uszczelka najlepiej oryginał. pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość luki8630 Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 1500 zł za uszczelkę pod głowicą, uszczelki zaworów, płyn chłodniczy, pasek rozrządu, napewno olej z filtrem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość serwis Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 Jeżeli uszczelka oryginał to cena ok. pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość grzesiek-114 Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 mi powiedzieli że oryginalna uszczelka to powyżej 300zl natomiast zamiennik to do 100złno i to servis i ze za samą robotę to wezmą powyżej 500zł a reszta części Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość luki8630 Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 w moim przypadku też oczywiście dochodzi robocizna czyli nie mam co się dziwić że aż tyle ale myślę że to tylko uszczelka a nie głowica bo silniczek ładnie pracuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość serwis Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 w moim przypadku też oczywiście dochodzi robocizna czyli nie mam co się dziwić że aż tyle ale myślę że to tylko uszczelka a nie głowica bo silniczek ładnie pracuje. Przy pękniętej głowicy silniczek również ładnie pracuje... w ŻADEN sposób do momentu ściągnięcia głowicy tego nie zdiagnozujesz (chyba, że przypadki ekstremalne). pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość markol2 Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 Lepiej zlokalizuj, mi ubywało i wszyscy mówili jeździj, samo kiedyś wyjdzie. I Wyszło - wymiana silnika. Juto rozbiorę stay silnik i się okaże gdzie była pęknięta, bo prawdopodobnie cylinder zablokowało i rozrząd szczelił. Podobno te głowice lubiały pękać na gniazdach zaworów, ale nie ma sposobu zlokalizowania, ja miałem testy chemiczne na zawartość co2 w płynie i nic nie wykazały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość luki8630 Opublikowano 23 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2009 dzięki wszystkim za rady, na szczęście moja almera już tydzień odpoczywa a ja czekam na zastrzyk gotówki żeby ją zrobić czyli do pierwszego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość heineken72 Opublikowano 27 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2009 luki8630 ... też na dniach musze robic głowice powiedz czy mechanik też ci bedzie wymieniał śruby wiem ze zaleca sie wymiane, gośc który mi bedzie robił poprawiał po innych i wymieniał robił na nowo (wytrzymywało ok 2000 km) poza tym napisz mi jakiej firmy ci wstawia uszczelke grafitową czy stalową 1.15 czy grubszą moze, czy na kolektorze tez wymienia jak sie dogadasz to napisz ile czesci ile robocizna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mlody666 Opublikowano 2 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2009 No a ja czekam na swoją zaślepkę do rozdzielacza nad termostatem bo oczywiście przy ostatniej dostawie do ASO nie dotarła. A płynu juz trzeci litr teraz dolewam zeby móc w ogole dojechac do pracy Ech mały kawałek gumki za 30 zeta a tyle problemów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość luki8630 Opublikowano 2 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2009 dzisiaj właśnie podstawiłem swoją almerę do warsztatu ale dopiero jutro będę wiedział więcej. jutro zajrzę i się podpytam [ Dodano: Sro 04 Mar, 2009 19:55 ] okazało się że mam pękniętą głowicę czy jest możliwość jej ewentualnego podspawania, mechanik mówi że jak najbardziej ale nie daje gwarancji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość grzesiek-114 Opublikowano 8 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2009 witam jestem już po wymianie uszczelki pod głowicą i po wymianie pompy wodnej, kpl uszczelek i wraz ubywało mi płynu,wycieków żadnych nie dostrzegłem i zdecydowałem się na użycie uszczelniacza w płynie i chce powiedzieć że udało sie uszczelniło układ i już od ponad tygodnia nie musiałem dolewać. Jeśli chodzi o spawanie głowicy to kilka lat temu spawałem głowicę w golfie 3 td i do dziś działa bez zarzutów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mlody666 Opublikowano 8 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2009 Nu u mnie zaślepka tez jest już nowa ale płynu ubywa i to dużo - może przy zakładaniu zapowietrzył się układ. Dziś ściągnąłem korek i patrzyłem jak poziom płynu się podnosi i powoli zaczyna się ulewać - nie było w nim śladu oleju ani powietrza (zaraz po wymianie wyleciała piana ). Przy korku nie było też śladów "masła ani innego syfu i wydawał się być sprawny no ale cóż w najgorszym wypadku wymienię jeszcze korek i się zobaczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.