caniball Opublikowano 24 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2009 Witam, rano gdy chciałem załatwić parę spraw w mieście, wsiadam do auta (Almera 2.2 Di 2001) przekręcam kluczyk, świece się podgrzały i go na start a tu co , NIC!! Rozrusznik kręci ale silnik nie chce odpalić na tablicy rozdzielczej zaraz po przekręceniu kluczyka na pozycje ON po ok 2- 3 sekundach zapala się czerwona kontrolka od NATS i niestety nie gaśnie. Próbowałem już resetować komputer ok 45 min. odłączony akumulator , niby programować immobilizer 4 X 5sek. i nadal nic. Niestety posiadam tylko jeden kluczyk i nie mam możliwości sprawdzić drugiego Jeśli ktoś posiada jakiekolwiek pomysły co z tym zrobić pisz . Z góry dzięki za pomoc POZDRAWIAM Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herson Opublikowano 24 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2009 pisz do użytkowników Teres, on ostatnio miał chyba taki sam problem albo do serwis, który mu to leczył Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Teres Opublikowano 24 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2009 Tak jak pisze herson, miałem to ostatnio u siebie... skończyło się wizytą magika od elektroniki. Podobno była to mniej standardowa usterka immobilizera (padła kość w komputerze) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
caniball Opublikowano 24 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2009 Właśnie byłem u kolesia co dorabia klucze i powiedział ze immobilizer w kluczu działa (przy okazji klucze do nissanów można dorobić za 350 zł ) wysyła sygnał wiec umówił mnie z jakiś magikiem elektrykiem mam nadzieje że pomoże Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herson Opublikowano 25 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2009 350 zł????? Cena z kosmosu, swojego czasu jak pytałem w Wawie o coś podobnego, jak jeszcze nie wiedziałem, że można cały kluczyk naprawić, to mi krzykneli 150 zł z gumką. Gumkę kupiłem w ASO za 35 zł, mikroswitche na giełdzie elektronicznej za 10 zł ( 10 szt ) i znajomy z serwisu komputerów w mojej firmie, wlutował mi to po koleżeńsku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość misiekgig Opublikowano 10 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2009 mialem podobny problem co caniball rowniez mam jeden kluczyk u mnie pojawilo sie to znikad i zniknelo po zakupie nowego akumulatora oraz doszczelnieniu przewodow ktore biegna w szynie przed chlodnica ( jeden elektryk powiedzial ze to te przewody byly przyczyna ze woda z klimy jakos splywala i jakies zwarcie tam bylo ) jak bylem w aso na francuskiej w katowicach to oni proponowali mi wymiane wiazki i kostki w stacyjce za okolo 600 a za kluczyka dorobienie krzykneli 450 zl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.