[N15] ALMERA 1.4 16V + LPG (lpg super a pb coraz gorzej)

[Gość gregpil]

Koledzy sprawa ma się tak:)!

Widziałem wiele podobnych postów, ale to nie to co poszukuję.

Na LPG śmiga super, a na benzynie się dławi, jest słaba, nie jestem wstanie przekroczyć 4000 obr/min i do tego czasami faleje na jałowym między 500-1000 obr/min.

 

Drogą dedukcji:

przepustnica nie, bo na LPG byłoby to samo (instalacja zwykła nie sekwencja)

wtryski nie, bo na LPG byłoby tak samo

krokowiec nie, bo .... jak wyżej

 

więc myślę filtr paliwa, ale to troche zbyt błache

wniosek pompa paliwa?

co wy na to? i jeszcze jedno to się pogłębia stopniowo

I ostatnie pytanie ile taka pompa może kosztować bo nigdzie nie moge znaleźć.

Samochód był regularnie serwisowany ma 188000 km przelotu i od sierpnia kiedy go kupiłem jestem bardzo zadowolony więc chciałbym to zrobić, bo poco dobre autko sprzedawać

Pozdrawiam

[Gość master_pw]

Witam,

moim zdaniem to pompa paliwa. Kolega też tak miał, że na gazie jeździł praktycznie bez przerwy, a na PB tylko odpalał. I po jakimś czasie dopiero zauważył, że coś jest nie tak z benzyną (przypadkiem, bo mu się LPG skończył), bo jakiś właśnie zamulony był ten jego samochód, przerywał i takie tam. A na gazie oczywiście jeździł bez najmniejszego kłopotu. Ceny pompy używanej od 50 do 100 PLN. Nie wiesz gdzie szukać? Hmm... Zobacz tutaj => http://moto.allegro.pl/search.php?string=p...0&country=1

[Gość bmxooo]

Ja sie nie znam ale z tego co weim jak sie jezdzi caly czas na gazie i ma sie malo benzyny albo w ogole nie ma jej to pomka sie spali Bo caly czas chodzi a nic nie jej nie chlodzic czy cos takiego

[Gość Robert1508]

Następne wołanie o pomoc,

kogoś kto z myślą o oszczędzaniu pieniędzy wpakował sobie do autka instalację gazową.

 

Powiedz mi kolego ile trzeba zapłacić za takową instalację gazową?

Bo pewnie kupiłeś zagazowane autko.

I ile trzeba jeździć, żeby się koszt założenia zwrócił?

A co najważniejsze ile jest dodatkowych kosztów, związanych z posiadaniem zagazowanego auta?

Jeżeli nawet przegląd jest droższy niż samochodu mającego tylko zasilanie paliwem,

ciągłe regulacje tego gazu, bo spala za duzo, kolega mi kiedyś mówil, że to polowa kosztów - jeżdzenie na gazie.

Ile razy mocniej silnik dostaje w d.....e?

Nawet taka głupia pompka paliwa sie zatarła (koszt 50 - 100zł, które trzeba dodać do bilansu), bo jak się jeździ na gazie to się zapomina o zatankowaniu paliwka (a pozatym jest za drogie ;>).

Ile mniej miejsca się robi mniej w bagażniku, po zamontowaniu gazu, ok można założyć zbiornik w miejsce montowania koła zapasowego, ale koło też trzeba wozić ze sobą, więc tak czy tak i tak mniej miejsca w bagażniku mamy.

Ile jest jeszcze argumentów, o których nie pamiętam, może nie wiem, a które świadczą o tym, że jeżdzenie na gazie wcale nie jest dużo tańsze od paliwa.

 

Nigdy w życiu nie poleciłbym nikomu założenia instalacji gazowej do samochodu, to tylko pozorne ozczędzanie pieniędzy, a marnotrawstwo czasu, który ile moi znajomi mogli by spożytkować na coś przyjemniejszego niż czekanie w kolejce do warsztatu, żeby mechanicy gaz wyregulowali.

Trzeba skalkulować i wyeliminować niepotrzebne jeżdzenie do sklepu za róg po fajki, to wtedy faktycznie jest taniej.

Opłaca się instalacja gazowa komuś kto naprawde dużo jeździ np.: przedstawiciel handlowy, lub ktoś inny kto robi setki kilometrow. Ale jeżeli jeździmy do pracy 10km, to silnik w samochodzie sie nawet dobrze nie zagrzeje i z połowe trasy jedziemy na ssaniu.

Moj silniczek 1,4l nigdy nie zobaczy instalacji gazowej, bo pracuje jak by szwajcarzy go skladali.

[ulisses]

kogoś kto z myślą o oszczędzaniu pieniędzy wpakował sobie do autka instalację gazową.

Przeciez to nie wina instalacji gazowej. Kogos kto wyjezdza paliwo do samego konca tez w niedlugim czasie spotka awaria pompy paliwa. Trzeba myslec obojetnie czy sie jezdzi na gazie, benzynie, on czy oleju z frytek!

P.S. to nie jest temat o wyzszosci gazu nad benzyna albo odwrotnie Tu mozesz wyrazic swoje poglady: http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=49934

[Gość gregpil]

Panowie tak źle ze mną nie jest!!!!

Wiem, że trzeba mieć trochę PB jak się jeździ na gazie i zawsze mam między 1/4 a 1/2 w zbiorniku więc co do zatarcia pompy to bym się zastanowił.

Co do tego, że silnik dostaje więcej w dupe na gazie to też się zastanówcie. Ja zanim kupiłem auto na gaz to się pytałem wielu osób łącznie z prof. u mnie na uczelni. którzy siedzą w tym temacie już od lat i robią badania i wcale nie jest to do końca prawdą. Jak jest dobrze instalacja zrobiona (odpowiedni typ) to wcale samochód nie musi być dojechany szybciej na gazie niz benzynie.

Co do kosztów to trasa 8,5l gazu/100km * 1,7 zł. to zawsze taniej niz na Pb. Sumując zysk na gazie przez rok spokojnie można z tego dołożyć do przeglądu i jeszcze jesteś do przodu. A miejsce w bagażniku:) montujesz zbiornik toroidalny i jedyny minus to dojazdówka w bagażniku, która i tak prawie nic nie zajmuje!

OK sprawdzę pompę i dam znać, a co do kolegi, który dał mi linka do allegro:)... Chodzi mi o cenę nowej pompy, a nie używanej:)

Pozdrawiam i dzięki za wskazówki!!!!

[Gość bmxooo]

Kolego Robert1508 ja mam almerke 1.4 na gaz i jest to juz moje trzecie autko w domu na gaz ktorym sie poruszam Wczesniej byl opelek na gazniku.drugi golf 3 a tereaz almerka ;] I jestem zdania ze auto na gaz jest bardzo dobrym rozwiazaniem dla mnie Mam 21 lat studjuje i pracuje Srednio robie 1500km miesiecznie czasem moze i wiecej:) Almere zakupilem miesiac temu Przyznaje mam z nia problem na gazie i musze to zrobic bo sie dusi a na dodatek to holenderska instalacja Ale uwazam ze to i tak dobre rozwiazanie bo spalanie siega 9 litrow to i tak koszt 100km siega maksymalnie 18zl Almerka kupilem z 1996 roku z klima wspomaganiem ele, lusterka centralny zamek za 7 tysiecy zlotych Oplacona do lipca na polskich blachach :] Gdy by nie to ze mam cos z gazem to auto gites;] Zrobie gaz i bede smigal i smigal nie licza tak naprawde kosztow Bo kupujac benzynke to moze jest lepsza jakosc jazdy i dymika lepsza ale wole wolniej a oszczedniej i wszedzie smigac

[Gość Robert1508]

Pewnie, że auto gites, cały czas smigam i to sporo.

Policz jak możesz wydatki na samochód poniesione w skali całego roku i porownaj ile wydajesz na eksploatacje samochodu jako ogółu i ile dodatkowo na czynniki związane z gazem.

 

P.S. jeszcze jedna rzecz o której zapomniałem:

 

Niektóre parkingi podziemne mają zakaz wjazdu samochodom z instalacją gazową.

[Gość bmxooo]

Aktualnie o Almerce to nie moge sie wypowiadac bo mam ja maly okres czasu:) Vw golfa 3 mialem 8 miesiecy i wydatki byly minimalne jesli chodzi o gaz dolozylem 50zl do przegladu i 65zl za regulacje gazu dalem od razu na pocztaktu to laczny koszt 115zl Gdyby nie to ze mialem nieszcesliwy wypadek to nadal bym jezdzil bo autko bezawaryjnie jezdzilo i pali w mrozy bez problemu;] jedyny minus slabsza moc Ale musze przyznac gdybym moje zaroki siegaly ponad 3 tysiace zlotych To w pierwszej kolejnosci wybral bym autko na benzyne lub diesla ale po co przeplacac I liczyc ciagle ile kosztuje mnie jazda autem Ja jestem takiego zdania choc w przyszlosci raczej zrezygnoje z auta na gaz :]

[mind]

Jaką masz tą instalację (producent)? Pompa paliwa to jak trafienie kulą w płot. Silnik krokowy następna pseudo diagnoza (ulubiona diagnoza pseudo mechaniorów z www.elektroda.pl). Gdyby krokowiec nie działał to jakim cudem chodziłby na wolnych obrotach na LPG? Wtryskiwacze? No cóż możliwe ale do tych objawów mi nie pasują. Może po prostu ECU nałapał głupawych adaptacji od instalacji gazowej (tym bardziej że to II gen). Zgadywać można długo. Zacząłbym od najprostszych rzeczy:

1. Reset adaptacji ECU czyli klema out na noc. Potem jazda dłuższy czas na benzynie.

2. Możliwe że benzyna w zbiorniku po prostu "zestarzała się" (u mnie tak było)

3. Sprawdzić u kumatego elektronika samochodowego co się dzieje na benzynie, komputer prawdę ci powie.

4. Sprawdzić ustawienia centralki LPG - chociaż podstawowe parametry i czy sonda lambda żyje.

Wyeliminować najprostsze. Potem wymieniać.

[ulisses]

2. Możliwe że benzyna w zbiorniku po prostu "zestarzała się" (u mnie tak było)

To raczej wtedy by nie odpalil na benzynie - skoro odpala to i powinien sie wkrecac na obroty.

Pompa paliwa to jak trafienie kulą w płot.

Niby dlaczego?

[mind]

Mylisz się kolego Ulisses. Na zestarzałej benzynie samochód odpali, nawet będzie jeździł jak się rozgrzeje. Możliwe wtedy objawy to szarpanie, nierówna praca na biegu jałowym i kopcenie z rury jak w starym dieslu - przynajmniej tak było u mnie.

Jeśli chodzi o pompę - cóż jeśli mu wchodzi na 4000 obr/min to raczej pompa daje ciśnienie. Gdyby pompa kończyła żywot to nawet o tych obrotach mógłby zapomnieć. Zresztą - prawie każdy warsztat zmierzy ciśnienie zasilania paliwem.

[ulisses]

przynajmniej tak było u mnie.

A widzisz ja widzialem 2 przypadki kiedy auto nie odpalilo bo benzyna byla stara, po zalaniu nowej wachy chodzilo jak nowe

[Gość gregpil]

No Panowie coś już przynajmniej wiem.

 

Nawet pompa to nie strach bo można dostać max za 80 - 100 zł, więc się nie martwię.

Wtryski na pewno nie bo na gazie też raczej byłaby lipa, krokowy to samo!

Więc zrobie reset, sprawdzę pompe, sonde, wymienie filtr i myślę, że to wystarczy.

A almerka super samochodzik, tylko mało mocy. Przesiadłem się z turbodiesla i było ciężko na początku z wyprzedzaniem:) ale do wszystkiego można się przywyknąć

[mind]

Kolego Ulisses - z tym odpałem na starej benzynie wierzę - czemu nie.

Co do złej pracy na benzynie - zrób reset sterownika benzynowego - sporo to wyjaśni. W ogóle zacznij od rzeczy najprostszych.

Wtryskiwacze benzynowe nie mają nic do pracy na LPG - po prostu wtedy nie pracują. A jak ktoś jest sknerusem i nie używa benzyny to się mogą zapiec. Wtedy myjka ultradźwiękowa i czasami udaje się je wskrzesić.

[Gość gregpil]

Kolego Ulisses - z tym odpałem na starej benzynie wierzę - czemu nie.

Co do złej pracy na benzynie - zrób reset sterownika benzynowego - sporo to wyjaśni. W ogóle zacznij od rzeczy najprostszych.

Wtryskiwacze benzynowe nie mają nic do pracy na LPG - po prostu wtedy nie pracują. A jak ktoś jest sknerusem i nie używa benzyny to się mogą zapiec. Wtedy myjka ultradźwiękowa i czasami udaje się je wskrzesić.

 

Kolego, ale Ty chyba myślisz o sekwencji wtedy wtryski benzyny nie działają, a w zwykłej instalacji to jak ten gaz jakoś jest podawany do komory spalania? Może się nie znam, ale tylko przy sekwencyjnej instalacji gaz ma swoje wtryski? Przy zwykłej benzyna sobie krąży w obiegu zamkniętym a gaz korzysta z wtrysku benzyny? Jeśli się mylę to mnie poprawcie!!!

Najpierw wymienię filtr, bo już i tak na niego czas. potem sprawdzę pompę i zrobię reset.

Dziś zauważyłem, że jadąc na benzynie do 3000obr/min się muli coś przerywa potem przy 4000obr/min jakby się przytykało:) i nagle wszystko wraca do normy i do odcięcia jedzie normalnie. (ZROBIŁEM TAKI TEST NORMALNIE TAK NIE JEŻDŻĘ!!!) jak zwolnię poniżej 1500obr/min to znowu to samo. A czasem to nie wiem czemu jest ok:) Więc raczej filtr i pompa.

[mind]

Ani na instalacji sekwencyjnej ani w 2 generacji wtryski przy jeździe na LPG nie pracują - są odcięte. W sekwencji gaz jest podawany przez wtryskiwacze gazowe, w instalacji II generacji jest to mikser - czyli taki palnik, który podaje paliwo gazowe przez przepustnicę do kolektora ssącego i dalej na cylindry.

Po tym co piszesz - masz raczej rozjechaną adaptację w sterowniku. Możesz też dolać do benzyny środek do czyszczenia wtryskiwaczy (do nabycia w markerach) - to powinno oczyścić układ zasilania benzyną i przede wszystkim wtryskiwacze.

Generalnie próbowałeś zalecanego przeze mnie sposobu z odłączeniem klemy na noc i dłuższą jazdą na PB? Jest jakiś problem żeby spróbować? Jeśli auto zacznie jeździć lepiej na benzynie - to masz problem rozwiązany - trzeba potem wyregulować tylko instalkę gazową do sterownika benzynowego, bo ten znowu nałapie głupich adaptacji. Twoja instalacja szczytem techniki nie jest - uwierz mi.

Tak jak pisałem - zacznij od rzeczy najprostszych i najtańszych.

[Gość gregpil]

Filtr paliwa wymieniony efekt żaden

Reset sterownika efekt żaden

Jazda na Pb z specyfikiem STP do czyszczenia wtrysków itp... efekt żaden

 

Jutro jade na komputer może on w końcu prawde powie:(

Pozdr

 

[ Dodano: Sob 07 Mar, 2009 17:49 ]

Diagnoza ponoć przy strzale gazu, a miałem tylko jeden, dostał w dupe potencjometr przepustnicy.

Koledzy gdzie moge coś takiego dostać, bo szukałem na allegro i nic.

Nowe w fota i intercars też nic.?

No i ewentualnie jaka cena jest?

Pozdr

[Darek]

gregpil czy objway które podajesz zaczęły pojawiać się stopniowo, czy też miałeś to od początku jak kupiłeś Almerę?

Jeśli od początku hmnn to może to kwestia miksera w dolocie? Jeśli to tzw. "palnik" wpakowany w puszkę filtra powietrza, to bardzo możliwe że takie zachowanie silnika na PB to jego sprawka i dopóki się go nie pozbędziesz to nic z tym problemem nie zrobisz. Warto jeszcze zrobić analizę spalin na stacji diagnostycznej - bardzo możliwe że zobaczysz przerażajace wartości HC i CO. Potem warto podnieść puszke filtra powietrza i pozwolić popracować silnikowi ze 2-3 minuty bez dławienia dolotu mikserem - jeśli wartości HC i CO spadną do normalnych (właściwych dla normy EURO 2 ) poziomów to będzieśz miał jasność o co chodzi.

Z TPS'em - może to prawda co Ci powiedzieli a może nie. Zależy jaką masz instalkę - czy z jakąś elektroniką typu BINGO-S? Instalki II gen zazwyczaj mają odczyt TPS'a i gdby był "walnięty" to b. możliwe że na lpg auto słabo by chodziło.

 

To co napisałem powyżej wynika z moich własnych doświadczeń...

[Gość gregpil]

Darek jak kupiłem Almerkę to wszystko było ok. Wszystko zaczeło się od tego strzału i stopniowo postępowało. Jutro przeczyszcze przepustnicę i jak to też nic nie da to zrobie może analizę spalin i się zobaczy.

Dzię ki za sugestje. Pozdr

[Darek]

hmnn ... w sumie o najważniejszej rzeczy - "o strzale " napisałeś na samym końcu ..

wobec tego faktu może to być sprawa TPS'a ..

[ulisses]

może to być sprawa TPS'a ..

...lub przeplywki...

[mind]

No i wyszło. Szkoda że o wybuchu nie napisałeś na początku. Jak na 100% oberwał TPS to możesz spróbować kupić z anglika do rozbiórki. Wyjdzie najtaniej i najlepiej. W zamienniki bym się nie pakował. Pamiętaj o rękojmi bo różnie bywa.

I jeszcze jedno jeśli lubisz swoje auto ustaw porządnie instalację LPG ale po naprawie zasilania benzynowego. A jak zamierzasz pojeździć to masz dobry moment żeby założyć sekwencję. Uwierz mi - warto, porządny gaziarz i zapomnisz że masz LPG poza tankowaniem na stacjach.

[Gość tsingtao]

Mam takie same objawy jak użytkownik gregpil; a ponieważ jestem samochodowym laikiem proszę o informacje co to jest i gdzie się znajduje TPS ??(sprawdzałem w archiwum ale nie znalazłem)

Pozdrawiam