Gość KUKUŚ Opublikowano 4 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2009 od jakiegoś czasu pali się kontrolka silnika w serwisie nissana stwierdzili konieczność wymiany łańcuszka rozrządu za jedyne 3 tys. w innym warsztacie powiedzieli, że poza błędem w rozrządzie, jest do wymiany przepalona sonda lamda. jeśli chodzi o rozrząd to można wymienić czujnik za jakieś 200zł, ale nie dają gwarancji, że nie będzie potrzebna wymiana napinaczy, łańcucha itd. generalnie silnik chodzi ciuchutko, poza tym, że zdarzyło się 2 -3 razy na zimnym silniku, że samochód gasł (odpalał dopiero po dłuższej chwili). czy ktos miał podobne przypadłości? jeśli chodzi o sonde, podali cenę 800zł za sonde nissana, czy można te sondy kupić z boscha lub NGK do konretnego modelu za mniej? nie chodzi mi o uniwersalne sondy, które trzeba podobno przerabiać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
borciuch1964 Opublikowano 4 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2009 Po takim przebiegu wysiada lancuch>? no bez przesady... MOze skoncz z ASO i udaj sie do mechanikow fachowcow prawdziwych i niech diagnozuja... To nie jest mozliwe zeby łancuch poszedl przy takim przebiegu... JEdynie ze fabryczna wada. A KOntrolka sie siweci od sondy napewno. PRoponuje zrobic prosty tescik tzn wyciagnac klemy na noc i rano wlaczyc moze przestanie swirowac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MARTI Opublikowano 5 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2009 No więc awarie układu rozrządy w tym modelu sa dosyć częste, po zaświeceniu sie check engine i diagnozie na kompie, że to czyjnik polozenia wałków klienci/mechanicy w wiekszosci przypadkow zaczynaja od wymiany czujnika lecz okazuje sie to błędem ponieważ łancuszek sie rozciaga i rozrzad minimalnie przestawia co czunik wykrywa. Wiec łancuch na pewno, jezeli po naprawie kontrolka nie gasnie dalej to dojdzie do tego lambda ale jezeli serwsi nie stwierdzil to mniej prawdopodobne, a jezeli juz to próbowac w sklepach z zamiennikami jezli nie bedzie gotowego odpowiednika wykrecic stara i wybrac sie do hurtowni dobrac po ilości i kolorach kabelkow tylko kostke przerobic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość serwis Opublikowano 5 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2009 Co za matoły w tym ASO to diagnozują? Przecież skoro mają w pamięci błąd czujnika położenia wałka, to testerem mając wartości bieżące i testy wykonawcze można łatwo i pewnie stwierdzić, czy problem jest w braku sygnałów/zaniku z czujnika czy problem jest w różnicy kątowej wałka rozrządu i wału korbowego - wtedy jakość sygnału jest ok (w co przy tym przebiegu nie wierzę). Stary numer gości z ASO to naciąganie na wymianę rozrządu przy okazji problemów z cz. poł. Jedź do kogoś normalnego i będziesz miał problem rozwiązany. pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MARTI Opublikowano 5 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2009 sprawe czujnika rozrzadu w tym aucie przerabialem wiele razy, i zawsze byl ok, to rozciaganie lancucha za każdym razem było przyczyna problemu.Mechanicy mimo tego ze sie im doradzalo ze to nie czujnik zamawiali a później wracali z zapytaniem czy mogą go zwróćić bo to nie to i zawsze wracali ze skrzywiona miną. W nowszych nissanach malo wazny przebieg jeden egzemplaz wytzyma bardzo dlugo a inny po 30kkm ma caly do wymiany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawcior Opublikowano 5 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2009 a w K11 tez oznaka rorzadu jest sygnalizowana check ? czy tylko w K12 ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KUKUŚ Opublikowano 6 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2009 kontrolka została skasowana i po okolo 30 km znowu się zapaliła.... więc pewnie ten łańcuszek... a bez tej sondy można długo jeździć?? i gdzie można dostać sondę do konkretnego typu, nie chodzi mi o uniwersalną, którą można niemal w każdym sklepie motoryzacyjnym dostać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MARTI Opublikowano 6 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2009 w k11 nie ma takich problemów, a sonde jezeli oczywisice jest zamiennik dostaniesz w jednej z hurtowni w której mają bosch lub ngk np inter-team lub inter-cars,oczywiscie,ze mozesz na niej jezdzic jezeli napewno ona tez siadła to oprócz kontrolki zaobserwujesz zwiększone spalanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KUKUŚ Opublikowano 6 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2009 ok, dzięki zajrzę na te strony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal801 Opublikowano 8 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2009 K12 miało wadliwe łańcuchy rozrządu, potrafiły padać nawet po 20 000 km. Diagnozowanie kompem wyświetla błąd P0011 (fazy rozrządu) oraz błąd P0340 (czujnik wałka rozrządu), przy tych dwóch błędach na 99% jest to rozrząd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KUKUŚ Opublikowano 9 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2009 miła informacja na początek tygodnia... ale widze po rozmowach z mechanikami i przeczytaniu tego co jest na forum, ze nie pozostaje nic innego jak zbierać kase na ten rozrząd dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Stankiewicz Rafal Opublikowano 31 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2009 kontrolka została skasowana i po okolo 30 km znowu się zapaliła.... więc pewnie ten łańcuszek... a bez tej sondy można długo jeździć?? i gdzie można dostać sondę do konkretnego typu, nie chodzi mi o uniwersalną, którą można niemal w każdym sklepie motoryzacyjnym dostać Witam ja ostatnio wymienialem podaje symbol 0ZA 603-N2 i kosztuje z przesylka 463zl i to jest orginalna Japonska podaje adres do goscia Mariusz Wwierzchowski Aleja Jachowicza 9 09-402 Plock Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kamaz93 Opublikowano 5 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2009 tez musiałem kupic łancuszek rozrzadu i płacilem 590 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kamaz93 Opublikowano 9 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2009 wymieniłem łańcuszek i kłopoty sie skończyły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mig Opublikowano 9 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2010 Jakieś 2 tygodnie temu przy odpalaniu na 20-stopniowym mrozie zapaliła mi się kontrolka silnika. Komputer pokazał błędy P0340 i P0011. Po skasowaniu nic się nie działo aż do dzisiaj. Silnik się lekko zadławił przy uruchamianiu, a po kilku sekundach zaświecił się "check engine". Sprawdziłem błędy - te same. No i teraz pytanie: od czego zacząć? Jechać do Nissana i zostawić im sprawę decyzji o wymianie rozrządu? Czy kupić części (np. komplet http://moto.allegro.pl/item914075903_zestaw_rozrzadu_rozrzad_nissan_micra_k12_nowy.html za 950 zł) i wymienić u przysłowiowego pana Heńka? Przyznam od razu, że micra wymaga już kilku innych operacji (blacharka, łożysko dociskowe, zawieszenie), więc zostawienie czterocyfrowej kwoty w serwisie trochę mnie przeraża... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zipero02 Opublikowano 9 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2010 Jakieś 2 tygodnie temu przy odpalaniu na 20-stopniowym mrozie zapaliła mi się kontrolka silnika. Komputer pokazał błędy P0340 i P0011. Po skasowaniu nic się nie działo aż do dzisiaj. Silnik się lekko zadławił przy uruchamianiu, a po kilku sekundach zaświecił się "check engine". Sprawdziłem błędy - te same. No i teraz pytanie: od czego zacząć? Jechać do Nissana i zostawić im sprawę decyzji o wymianie rozrządu? Czy kupić części (np. komplet http://moto.allegro.pl/item914075903_zestaw_rozrzadu_rozrzad_nissan_micra_k12_nowy.html za 950 zł) i wymienić u przysłowiowego pana Heńka? Przyznam od razu, że micra wymaga już kilku innych operacji (blacharka, łożysko dociskowe, zawieszenie), więc zostawienie czterocyfrowej kwoty w serwisie trochę mnie przeraża... a jaki przebieg?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mig Opublikowano 9 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2010 a jaki przebieg?? Niecałe 74 tyś. km. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zipero02 Opublikowano 9 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2010 Niecałe 74 tyś. km. ehh to strasznie malo i juz łańcuch do roboty, ja mam 100 i odpukac nic sie zlego nie dzieje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 9 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2010 (edytowane) w k11 nie ma takich problemów bzdura w k11 problem z łańcuchem występował bardzo często,szczegulnie w 1.0.łańcuchy się wyciągały i rolki napinaczy wycierały.w a.r.s. szczecin za wymianę kasowali ok.1000zł serwis ok.2500.Pisałem już tu wiele razy,to kwestia obrotów(nie lubią obciążenia na niskich )i lepkości oleju.(trzymać się parametrów producenta nie przedobrzyć!!!ze zbyt "rzadkim" Edytowane 9 Lutego 2010 przez manix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zipero02 Opublikowano 9 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2010 bzdura w k11 problem z łańcuchem występował bardzo często,szczegulnie w 1.0.łańcuchy się wyciągały i rolki napinaczy wycierały.w a.r.s. szczecin za wymianę kasowali ok.1000zł serwis ok.2500.Pisałem już tu wiele razy,to kwestia obrotów(nie lubią obciążenia na niskich )i lepkości oleju.(trzymać się parametrów producenta nie przedobrzyć!!!ze zbyt "rzadkim" ja w k11 robiłem prz 140 tyś km razem z kołami zębatymi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 9 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2010 (edytowane) ja w k11 robiłem prz 140 tyś km razem z kołami zębatymi k12 ma zmienne fazy rozrządu i przy nieumiejętnym "pedałowaniu"potrafią padać po 40kkm ale znam takie co przekulały 150kkm i nic.jedno jest pewne ECODRAIVING im szkodzi. Edytowane 9 Lutego 2010 przez manix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mig Opublikowano 10 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2010 (edytowane) k12 ma zmienne fazy rozrządu i przy nieumiejętnym "pedałowaniu"potrafią padać po 40kkm ale znam takie co przekulały 150kkm i nic.jedno jest pewne ECODRAIVING im szkodzi. Kurcze, a ja sobie lubię często przy 2-2,5 tyś. obr. wcisnąć do dechy... Zanim coś zacznę robić, to olej muszę wymienić, bo nawet nie zauważyłem jak 20 kkm minęło od ostatniej wymiany Edytowane 10 Lutego 2010 przez mig Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 10 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2010 Kurcze, a ja sobie lubię często przy 2-2,5 tyś. obr. wcisnąć do dechy... Zanim coś zacznę robić, to olej muszę wymienić, bo nawet nie zauważyłem jak 20 kkm minęło od ostatniej wymiany nie chodzi o wciskanie gazu tylko o jazdę np.40-50km/h na 5-tce(jak to zalecają ze względu na ekologię niemieccy instruktorzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Witek Opublikowano 11 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2010 50 km\h na 5 biegu to jeszcze ujdzie pod warunkiem że na prostej drodze bez górek itp ale 40 to chyba DROBNA przesada. Ja zgrywam pedał z podłogą dopiero od ok 2200 obr\min i tak do 3000 dociągnę i zmiana, chyba że komplet na pokładzie to trzeba dłużej kręcić. No cóż w końcu to tylko 998 cm3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość BartEPBY Opublikowano 11 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2010 50 km\h na 5 biegu to jeszcze ujdzie pod warunkiem że na prostej drodze bez górek itp ale 40 to chyba DROBNA przesada. Ja zgrywam pedał z podłogą dopiero od ok 2200 obr\min i tak do 3000 dociągnę i zmiana, chyba że komplet na pokładzie to trzeba dłużej kręcić. No cóż w końcu to tylko 998 cm3 50 km/h na piatce?to najgorsze co moze byc dla silnika, szczegolnie benzynowego i przy tak malej pojemnosci. Ja osobiscie lubie od czasu do czasu zamykac obrotomierz, w Micrze ktora jezdzi moja zona z 80 km silnikiem calkiem niezle sie zbiera "do konca", dlatego ubolewam troszke, ze na codzien musze jezdzic dieslem;) Wracajac, wg mnie silnik benzynowy "nie lubi" tak niskich obrotow oraz obciazen... pozdro Bartek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.