[P12/WP12] Tylny lewy zacisk hamulcowy - wymiana

[Gość reku]

Witam i proszę o pomoc,

 

Mam Primere P12 1.8. Większość napraw robię w ASO, jednak jak poinformowali mnie, że muszę wymienić tylny lewy zacisk hamulcowy i że będzie to kosztować z robocizną 3000zł (masakra: 10%wartości pojazdu za coś tak prostego). Objawy: nie działał ręczny na tylnym lewym kole. I właściwie tylko tyle. W serwisie odłączyli mi w ogóle ręczny. Poinformowano mnie, że nie ma zamienników, a regeneracja się nie opłaca, bo po prostu słabo wychodzi. Od wielu lat w rodzinie serwisujemy tam samochody, więc im raczej ufam, ale ta cena... No i moje pytania:

1. Czy rzeczywiście nie ma zamienników?

2. Czy oryginał jest naprawdę tak drogi?

 

Co mi radzicie w takiej sytuacji. Niestety nie bardzo mogę znaleźć ową cześć w necie (oprócz używek na allegro).

 

Z góry dziękuję za pomoc.

[Gość Rysiu83]

Większość napraw robię w ASO' date=' jednak jak poinformowali mnie, że muszę wymienić tylny lewy zacisk hamulcowy i że będzie to kosztować z robocizną 3000zł [/quote']

 

porządek dzienny napisałbym,po co naprawiać jak można wymienić?

 

Objawy: nie działał ręczny na tylnym lewym kole. I właściwie tylko tyle.

 

jedż do zwykłego mechanika niech Ci rozbierze ten zacisk i zajrzy

 

Poinformowano mnie' date=' że nie ma zamienników' date=' a regeneracja się nie opłaca, bo po prostu słabo wychodzi.[/quote'']

 

jest to możliwe że ich nie ma...regeneracja to inaczej przywrócenie sprawności...i nie wychodzi słabo

 

Co mi radzicie w takiej sytuacji. Niestety nie bardzo mogę znaleźć ową cześć w necie (oprócz używek na allegro).

 

jedź z tym do mechanika żebyś się nie zdziwił jeszcze jakim kosztem on może zostać naprawiony

 

ewentualnie zdrowa używka

 

[ Dodano: Sro 04 Mar' date=' 2009 15:58[/i'] ]

jak dla mnie jest on po prostu zapieczony

 

[ Dodano: Sro 04 Mar, 2009 16:00 ]

W serwisie odłączyli mi w ogóle ręczny

 

to jest ciekawe...

[MARTI]

załatw dostep do prograu serwisowego sprawdz nr oryginalny po vinie swojej, szukaj uzywanego tylko tak zeby sprzedawca mogl podac numer vin p12 z którego zacisk pochodzi jak numery sie pokrywaja zamawiaj i jedz do normalnego mechanika na wymiane

[Gość reku]

Dzięki za radę, jutro się tym zajmę. To wymiana zacisku jest na tyle skomplikowaną rzeczą że trzeba do komputera podłączać samochód? To chyba mniej skomplikowana będzie jakaś regeneracja...

Jeszcze pytanko, są jakieś sklepy/hurtownie, które mają dużo części do Primer? Może bym jednak znalazł jakiś zamiennik.

[Gość Rysiu83]

To wymiana zacisku jest na tyle skomplikowaną rzeczą że trzeba do komputera podłączać samochód? To chyba mniej skomplikowana będzie jakaś regeneracja...

 

nic nie trzeba podłączać bo to część mechaniczna bez elektroniki ogranicza się ona do odkręcenia kilku śrub i odłączeniu przewodu hamulcowego.

 

Regeneruj ten co masz..chyba że masz tyle kasy i brak pomysłu co z nią zrobić to kup nowy za 3 tyś

 

albo regeneruj albo zdrowa używka jak już pisałem

[Gość MaxCypis]

Witam

Miałem identyczny problem plus czasem zasisk nie odpuszczał i cały czas były zaciśnięte klocki na tarczy, po rozgrzaniu odpuszczał, powiedzieli w ASO ( rozmowa przez telefon ), że naprawa pracochłonna i że lepiej odrazu wymienić koszt podobny ok 3000 zł, wiec SZOK !!!!

Z racji że mam garaż, brata po samochodówce i pół litra zimnej wódeczki postanowiliśmy spędzić troszke czasu przy primce. Wcześniej się zabezpieczyłem i kupiłem zestaw naprawczy do zacisków do primery p12 w inter cars'ie w cenie 37 zł ( pare gumek i nakładek ) i płyn

DOT-4 w sumie wydałem 80 zł. Mając już wszystko zabraliśmy się za demontaż zacisku, zdjeliśmy koło potem zacisk, nie było łatwo bo zapieczone, dobry dorksik i zaciski odpuściły. Zacisnołem przewód morsem żeby płyn nie wyleciał i wszystko powoli odkręciliśmy mówię powoli bo jeszcze te pół litra żeśmy w ten czas robili . zacisk już na stole, gumki sparciałe wkręciły się w tłoczek który też już był lekko nadpieczony, lekko papierkiem ściernym się wypolerowało, oczyściło dokładnie, naoliwiło płynem DOT-4 i skręciliśmy wszystko. Później troszke podpompowanie pedału hamulca zostało, uzupełnienie płynu co się troszku wylało i jazda próbna. Cel osiągnięty w 100 %, ręczny trzyma ja brzytwa, zacisk odbija i hamuje jak ta lala. W sumie poszło pół litra i 2 godziny w garażu, a ile kasy zaoszczędzone. POLECAM to samo.

MaxCypis

 

[ Dodano: Sob 14 Mar, 2009 21:38 ]

Mam nadzieję że pomoge

[Gość Pyrus]

jak kupowalem auto to wlasnie ten lewy zacisk mialem calkowicie zuzyty ( co dziwne reszta byla ok!)wiec postanowilem kupic tarcze i klocki zeby miec pewnosc. kupilem te:

 

http://cgi.ebay.co.uk/NISSAN-PRIMERA-2002-...%3A1|240%3A1318

 

i swietne sa,zadnych piskow itp i cena powala,za wymiane zaplacilem grosze w pierwszym z brzegu auto serwisie

 

ps. widze ze to juz nie pierwszy temat o tym zacisku ,wlasnie w tylnym lewym kole,to jakas przypadlosc tego modelu czy jak?

[Gość MaxCypis]

jak to się mówi " ten typ tak ma "

[krajesiak]

Odświeżam temat, mi dzisiaj walnął prawy - ostatni raz pół roku temu ten sam (prawy tył) zakleszczył się i koniec, tylko smród z koła. Naprawiany zestawem naprawczym,ciekawe czy teraz się da i mechanik zrobi to porządnie czy trzeba będzie wymieniać cały zacisk.

 

Nie oreintujecie się czy było kilka rodzajów zacisków z tyłu czy jeden?

[pawelsalata]

Jeśli chodzi o zaciski w Primerze P12, to nie wiem, ale jeśli chodzi o P11, to u szwagra przerabiane było. Ma auto chyba z roku 2000.

 

Kupił, pojeździł 2 tygodnie i nagle kapie mu płyn hamulcowy. Okazało się że zacisk puszcza w chwili gdy zaciąga się ręczny. Wymiana gumek nie pomogła, a to dlatego że w tylnim zacisku tłoczek chodzi po takim gwintowanym trzpieniu (taki samoregulator). I tenże trzpień rdzewieje.

 

Znalazłem gościa, ale na podkarpaciu, który powiedział że jeśli sięmu zacisk da, to on nadspawa ten trzpień, a później jakąś speclajną tokarką czy frezarką zrobi na wymiar oryginalny. Ale póki co, szwagier odłączył linkęod ręcznego i jeździ. Jak wspomniałem, kapie tylko przy zaciągniętym ręcznym.

 

Znalazłem jeszcze jakiegoś cwaniaczka pod Wawą, ale jak zadzwoniłem i zapytałem jak on to regeneruje, to mi powiedział że to "tajemnica firmy", więc uznałem że jak on taki tajemniczy to niech się goni. Bo jak znam życie to właśnie tylko gumki zmienia, a nowa gumka jak potrze parę razy o pordzewiały trzpień to się poszarpie i znów będzie lało to ustrojstwo.

[krajesiak]

Mój mechanik zmienił gumki, powiedział ze było tam troche syfu na tłoczku itp. i powiedział, że zmieni przewód hamulcowy - bo z doświadczenia jak zmienia przewód przy takiej usterce to klient nie wraca. Chociaż zastanawia mnie co ma przewód do tego zacisku..

 

Ciekawe czy taki sam system jak mówisz Paweł jest w P12, myśle że mechanik powinien ewentualnie to zauwazyc i poczyscic dokladnie. Z ubywaniem płynu u mnie problemów nie było.

Edytowane 10 Stycznia 2012 przez krajesiak

[Gość mirekg9]

To prawda, co do wymiany przewodu giętkiego przy zaciskał tylnych. Też się osobiście z tym spotkałem, lecz w innym samochodzie.

Niektóre przewody gumowe z uwagi na lata eksploatacji oraz wadliwych materiałów, od wewnątrz potrafią puchnąć. W momencie gdy naciskamy na pedał hamulca, to płyn pod ciśnieniem ma siłę wyjść, lecz nie ma już takiej siły powrotu. W tedy często dochodzi do tarcia klocków o tarczę a w rezultacie do blokowania koła.

Jedziesz po miesiącu do mechanika z reklamacją, że blokuje koło. On robił-wsadził wszystko nowe, prócz tłoka. Więc kupuje nowy tłok i ponowny montaż i ponowne wydanie kasy. Po pewnym czasie znów to samo.

Więc gdy mechanik robi kompleksową regenerację zacisku, to wymienia i przewód.- dodam dobry mechanik.

Czy wytłumaczyłem obrazowo i pomogłem??? Więc się cieszę.

Pozdrowionka.

Edytowane 10 Stycznia 2012 przez mirekg9

[krajesiak]

Cieszę się, odpowiedz marzenie

 

Własnie mowil cos o puchnieciu i ze plyn nie moze wrocic, czyli potwierdziles jego wersje. Mam nadzieje, ze problem z tym zaciskiem sie juz nie powtorzy a nawet jakby (odpukać) to wymieniam juz zacisk na nowy i nie zamierzam sie bawic w regeneracje.

[Gość mirekg9]

Zaciski tylne są prawie identyczne, tzn. ich działanie i sposób regeneracji jest taki sam. Na forum była regeneracja zacisku tylnego do primery, ale innej i starszej. Oto samouczek i lekcja poglądowa....

[Gość muflonik]

Kurde kolega wstawił do aso hyudai lampka abs sie swieci. Pan powiedzial, ze pompa ABS 12.000 zł..........................................

Nie wiem co kieruje takimi ludzmi..auto z 2000 roku....warte mniej niz pompa. Finalnie znalazlem koledzie z tego samego modelu na alledrogo za 300 zl z gwarancja rozruchowa ..ehhh

[krajesiak]

Czasami człowiek myśląc o swoim ukochanym aucie przestaje myśleć racjonalnie, mi tak mówią jak słyszą że chce zrobić remont silnika bo mi olej bierze

 

Jakie możecie mi polecić tarcze hamulcowe na tył i przód? TRW, Brembo są ok?

Edytowane 11 Stycznia 2012 przez krajesiak

[Gość cubekp]

Tez mialem zacisk tylny do wymiany....odstawilem do mechanika , zacisk nowy + klocki + robocizna kilka godzin i po sprawie..no i 1000 zl wyszlo ze wszystkim....

[ulisses]

To ładnie Cię skroił...robocizna to max 20 minut na stronę, zacisk nowy 400zł, tarcze i klocki zależy jakie ale od 200 do 300zł za komplet...

[krajesiak]

Ja mam włożony zestaw naprawczy (w poprzednim podobno była podgięta gumka i nałapało syfu) + nowy przewód hamulcowy - całość z robotą 150zł.

[xthor]

Odświeżam temat.

Czy ktoś z Was może ma jakieś fotki jak rozebrać tylny zacisk w P12 żeby powymieniać te wszystkie gumki. Albo może jakiś dokładniejszy opis. Czytałem opis rozbiórki zacisku do P11 i jest tam trochę zabawy ale fotki i opis fajnie zrobione.

Samo zdjęcie zacisku nie jest trudne ale do środka nigdy nie zaglądałem i przydałby mi się jakiś opis. W instrukcji serwisowej nie znalazłem opisu, bo z tego co się doczytałem zalecają wymianę całego zacisku.

[voyager1956]

Problem występuje z dwóch powodów, pierwszy to wymienione wyżej , drugie to samodzielna wymiana klocków przy użyciu młotka i czegoś do wkręcania go , powinno się używać specjalnego klucza wkręcającego tłoczek bo inaczej gniemy ośkę tłoczka i zacinamy sprzęgiełko wewnątrz niego które albo się zacina i klocki drą tarcze nie odbijając albo się ślizga nie hamując , rozwiązanie widzę tylko w wymianie na używkę bo jak wyżej wspomniano nowe jest drogie. Hamulec ręczny działa przez linkę czyli jest mechaniczny tak że niektóre powyższe opisy kolegów nie mają zastosowania

Edytowane 16 Lipca 2012 przez voyager1956

[xthor]

Problem występuje z dwóch powodów, pierwszy to wymienione wyżej , drugie to samodzielna wymiana klocków przy użyciu młotka i czegoś do wkręcania go , powinno się używać specjalnego klucza wkręcającego tłoczek bo inaczej gniemy ośkę tłoczka i zacinamy sprzęgiełko wewnątrz niego które albo się zacina i klocki drą tarcze nie odbijając albo się ślizga nie hamując , rozwiązanie widzę tylko w wymianie na używkę bo jak wyżej wspomniano nowe jest drogie. Hamulec ręczny działa przez linkę czyli jest mechaniczny tak że niektóre powyższe opisy kolegów nie mają zastosowania

Oczywiście przyrząd do wkręcania tłoczka mam i nie kombiuje żadnymi domowymi metodami. Klocki juz wymieniałem z tyłu. Teraz problemem jest uszkodzona gumowa osłona tłoka. Chcę ją wymienic i przy okazji zajrzeć do reszty tych gumek co są w zacisku i wyczyśc go dobrze. Wprawdzie mógłbym wymienić tylko tą osłonę (jeżeli się da bez rozbierania całego zacisku) ale zestawy do regeneracji są sprzedawane z kompletem gumek i dlatego myślę o wymianie wszystkich.

A cobym czegoś nie pogiął szukam dokładniejszego opisu, co i jak po kolei wyjmować tak jak jest w tej instrukcji co pisałem wyżej do P11

[voyager1956]

Po zdjęciu zacisku naciśnij parę razy hamulec a tłoczek sam wyskoczy , po czym wymień gumki a gumę osłonową wymień przed włożeniem tłoczka który wpierw posmaruj i po robocie

[Tomstat]

Czy ktos miał do czynienia z zaciskami firmy NTY? Nowe na popularnym serwisie aukcyjnym kosztują 250 zł. Nowe orginały = 850 zł... czy ktoś juz próbował te tańsze? Jeździ, hamuje? Pozdrawiam

Edytowane 7 Października 2014 przez Tomstat

[maniak_86]

Kupiłem tylną piastę tej firmy i jak na razie jest ok.

Przejechane ok. 4 tyś.

Tylko nie daj się nabrać, że to oryginał, czy Japońska produkcja bo to bzdury.