Radek_sl Opublikowano 3 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2018 No właśnie z uwagi na sprężyny chciałem np300, ja mam w starym pickupie ramę od Terrano na sprężynach jeździ się zupełnie inaczej , rangery podobno podskakują na pusto , ale faktycznie 3.2 pod maską kusi okropnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzemik Opublikowano 4 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Października 2018 (edytowane) Ja tez się zastanawiam nad nowym autkiem ,z racji tego co robię na pewno dalej pickup. Rozważam zakup albo Rangera albo używanej Navary D40 z silnikiem 3.0. Jeszcze może Diesel Szwindel Amarok z silnikiem 3.0 D23 niestety z powodu silnika odpada Edytowane 4 Października 2018 przez dzemik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radek_sl Opublikowano 4 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2018 Wczoraj trochę pooglasalem materiałów na YouTubie, podjąłem decyzję idenw Rangera 2017-2018 3.2tdci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzemik Opublikowano 4 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Października 2018 W chwili obecnej najlepszy wybór . Cena zbliżona do D23 a silnik bez porównania. Daj znac jak wrażenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzemik Opublikowano 8 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Października 2018 (edytowane) Chyba , że poczekasz na gwiazdę Może niedługo Nissan będzie do NP300 pakował tę V6 - 254 KM Edytowane 8 Października 2018 przez dzemik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radek_sl Opublikowano 8 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2018 Nie ma na co czekać, jeździłem Xem z silnikiem 2.2, niestety wersja która wyjdzie z silnikiem 3.0 nie będzie miała ręcznej kontroli napędów, wszystko automatyczne, sorki ale bez ręcznych blokad to już nie będzie terenówka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radek_sl Opublikowano 10 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2018 Kurcze jest dostępna gwiazda 2.2 190kM , ech tylko mi w głowie namieszales !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzemik Opublikowano 11 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 Ciekawiej wygląda 3.0 - 258 KM i 550 NM. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radek_sl Opublikowano 11 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 Za dużo kosztuje, niestety chora cena jak za debiutujące auto, tym bardziej że na płycie np300 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sq9mcs Opublikowano 11 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2018 Mercedesowy 2.2 to porażka. W Sprinterach je mamy i dramat. Najmocniejsza wersja to 160KM i notorycznie ukręcające się wały i obracające panewki. W słabszych wersjach podobnie. Nawet odchudzony Sprinter 215 nie przeżywa bez remontu 200.000km. Także na ciężkie warunki to słaba propozycja. Lepiej zainwestować w 3.0 V6 która o dziwo jest chyba najbardziej żywotniejszym motorem we wszystkich gwiazdorskich sprzętach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzemik Opublikowano 12 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 (edytowane) Też znam te przypadki w silnikach 2,2 w Sprinterze. Obróciły się panewki , po remoncie silnika ukręcił się wał. Skorzystałem z konfiguratora Mercedesa na X 3.0 - wyszła mi cena od 250-300 brutto. Navara NP300 z tym silnikiem będzie - mam nadzieję- w cenie poniżej 200 tys. Nie wiem jak został podpisany kontrakt Nissana-Renault z Mercedesem , ale sądze , że Nissan daje budę Mercedesowi to w zamian za to Mercedes da `serce `3.0 Nissanowi. Edytowane 12 Października 2018 przez dzemik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radek_sl Opublikowano 22 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2018 U mnie już decyzja całkowicie podjęta będzie ranger z silnikiem 3.2. zastanawiam się tylko czy nie wziąć czasem tuningowane wersji VR46 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzemik Opublikowano 23 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Października 2018 Ile wychodzi za takie autko ? Są już jakieś promocje na koniec roku ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radek_sl Opublikowano 23 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2018 Ale pytasz o oryginał forda ? Czy tuningowany ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
virus191 Opublikowano 14 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2018 (edytowane) Hej, w pierwszym kwartale 2019 planuję zmianę autka na Navarę. Mój budżet to 30,000 zł. Nie znam się zbytnio na motoryzacji ani nie mam się kogo poradzić. Wybór padł na takie auto ponieważ filmuję + latam dronami (ortofotomapy) i zawsze mam dużo tobołków ze sobą do tego bardzo wygodnie rozkładać sprzęt na "pace" + wjechać na teren typu łąką itp. Czy w moim budżecie znajdę coś sensownego? Jeśli tak, w jaki rocznik i przebieg celować? Czy "paka" zawsze jest zabudowana? Jeśli nie, czy w miarę prosto idzie ten element dokupić? Edytowane 14 Grudnia 2018 przez virus191 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sundayman Opublikowano 13 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2019 (edytowane) virus191 : na twoim miejscu zastanowiłbym się nad wyborem. Mam D40 od paru lat i jedno co mogę powiedzieć na pewno, to że ostatnim atutem tego samochodu jest wygodne transportowanie czegokolwiek niż np. worki z ziemniakami albo cementem. Wygoda korzystania z paki jeżeli chcesz wozić cokolwiek bardziej ambitnego jest moim zdaniem zerowa. Po pierwsze dlatego, że bez zrobienia jakichś specjalnych uchwytów czy czegoś takiego masz gwarancję latania załadunku po pace jak Żyd po pustym sklepie. Gumowa mata pewnie trochę pomoże, ale nie na 100%. Po drugie dlatego, że dostęp do paki jest wygodny tylko w zakresie kilkudziesięciu cm od burty - tam gdzie sięgniesz ręką. Potem pozostaje ci włazić z kolanami na otwartą burtę albo stosowanie rozwiązań specjalnych - ja np. mam starą góralską ciupagę do wyciągania plastykowych kontenerków z czymś tam co wożę. Navara jest tak "wygodna" do transportu czegokolwiek, że posiadam specjalnie kupioną do wożenia wszystkiego z Castoramy Astrę G Ten samochód ma różne zalety (głównie wizerunkowe) ale ani komfort jazdy ani możliwości transportu wykraczające poza potrzeby myśliwego, który chce przewieźć martwego dzika do nich niestety nie należą. Co do jeżdżenia po łąkach też nie jestem pewien czy to jest na pewno dobra opcja. Bez włączonego napędu na 4 koła, na porządnych zimowych oponach mam problem, żeby wjechać zimą pod minimalnie nierówną drogę przed domem. Jeżdżenia po polu próbowałem kilka razy, bardzo ostrożnie i raczej bez ryzykowania zbyt grząskiego gruntu. No ale tu na pewno są koledzy z większym doświadczeniem w offroad, i coś powiedzą. Radzę też wziąć pod uwagę, że Navara mimo 6-stopniowej skrzyni (manualnej, bo taką mam) nadaje się do jazdy z prędkością rzędu 120 km/h. Oczywiście da się jechać i 150 jeżeli lubisz jazdę z 3000-3500 obrotów oraz zużyciem paliwa rosnącym w nieskończoność. Ta skrzynia ma imo fatalne przełożenia - o ile chce się traktować ten samochód inaczej niż do wożenia powoli wspomnianych dzików albo ziemniaków. Na pewno nie jest to samochód na autostradę i długie trasy. Jak wspomniałem mam to auto parę lat i lubię je z powodu rozmiarów. Ciężko mi się z nim rozstać, bo pod względem gabarytów jest fajne. Jeżeli chodzi o długość, to aż za fajne nawet. Zastanawiam się nad wymianą na Hummera H3, powstrzymuje mnie głównie obawa o serwis. Bo "załadunkowo" otwarta przestrzeń w H3 jest jakieś 100x razy bardziej komfortowa. Sam czasem potrzebuję wozić różnego rodzaju sprzęt - nie drony ale np. urządzenia elektroniczne do badań w terenie - wolałem zawsze brać Hyundaya Tucsona albo wspomnianą Astrę - tam jest prawdziwy komfort. Można sobie wygodnie posadzić d*pę z tyłu i pracować. Co do paki oczywiście nie zawsze jest zabudowana. Ze swojego doświadczenia znowu powiem, że jeżeli myślisz o pakowaniu sporych gabarytowo rzeczy, unikaj takiej zabudowy jaką mam ( na zdjęciu poniżej ). Z powodu silnego skosu nic dużego z tyłu nie postawisz. I dochodzi do takiego cyrku, że mając Navarę masz problem z przewiezieniem małej lodówki, jeżeli chcesz ją przewieźć w pionie, bo przez otwartą klapę zabudowy trudno ją postawić na pace. Wioząc ostatnie kupione drzwi oczywiście musiałem jechać z otwartą klapą, bo na pace nie mieści się nic co ma długość ponad ok. 150 cm. czy coś koło tego. Tragedia transportowa Chyba, że szukasz pretekstu i tak naprawdę chcesz pojeździć ciężarówką - wtedy kupuj. Nie zawiedziesz się, bo do wożenia się wysoko to fajne auto jest. Ale mało praktyczne niestety. Edytowane 13 Stycznia 2019 przez sundayman uzupełnienie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radek993 Opublikowano 14 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2019 Witam wszystkich Szukam navary, budżet jakim dysponuję to 30/40 tysięcy, myślałem o modelu d40 z silnikiem 2.5 dci. Jakie macie zdanie na temat tych aut, czy znacie coś godnego polecenia ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caesar Opublikowano 12 Listopada 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2020 Navara NP300 z 2017 r. Czy warto kupować, bo to przecież NISSAN-RENAULT ? Jaka może być nośność dachu takiego modelu - wersja King Cab, gdzie to znaleźć ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zarok Opublikowano 18 Stycznia 2021 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2021 Witam! Panowie, jestem nowy więc dzień dobry Pojawiła mi się na radarze Navara 2013r, z silnikiem 2.5 144ps z przebiegiem 80tys, auto ma być dla zony, która lubi duże właściciel nic narazie nie robił oprócz wymian oleju i podstawowych wymian eksploatacyjnych, sporo się naczytałem o awaryjności auta aczkolwiek zdania są podzielone, mało info znalazłem o tym silniku - o mocy - większość to 171km i 190km, a ten taki dziad nietypowy, słabszy jakiś Auto ma raczej nie wozić a służyć do wożenia dzieci do szkoły taki kaprys, nie chciałbym tylko za ten kaprys płacić do śmierci (mojej lub auta) podpowiecie czy warto wchodzić w Navare z tego rocznika i z takim silnikiem? Wyczytałem ze 100tys to czas kiedy zaczynaja się pojawiać różne historie, będę wdzięczny za podpowiedz użytkowników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nemrod Opublikowano 20 Stycznia 2021 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2021 140kW = 190km "auto ma raczej nie wozić a służyć do wożenia..." Ciekawe stwierdzenie. Te silniki przed 2010 rokiem miały problemy z łańcuchem rozrządu. Po tym roku poprawiono ten problem. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zarok Opublikowano 20 Stycznia 2021 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2021 144km 126KW jeśli dobrze pamietam - dowodu nie mialem w rękach ale taka wersja najsłabsza, nie -171 i nie 190 - Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neohrabia Opublikowano 2 Listopada 2021 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2021 Witam. Noszę się z zamiarem kupna pickup-a. Padnie pewnie na navarę bo dużo tego w intrenecie. Kwota którą dysponuje to 20-30 tys. PLN. Auto posłuży do pracy. Na komforcie mi nie zależy tak jak na bez awaryjności. Na aucie będzie cały czas przewożone ok. 600 kg. Jakie są dobre silniki do tych aut ? A jakich unikać ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzemik Opublikowano 3 Listopada 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2021 2,5 dCi daje radę, ważne żeby wymiany oleju były max co 10-15 tys. km Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neohrabia Opublikowano 22 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2021 Witam. Znalazłem navarę d22 z 2002 r., z silnikiem 2,5 135 KM (oznaczenie YD25DDTI). Auto bardzo dobrze utrzymane, ale martwi minie silnik. Słyszałem różne opinie o tym silniku, zwłaszcza że zauważyłem wycieki, wydaje mi się, że spod korka oleju, z przodu silnika (rozrząd ?) oraz przy rurze i tu dziwne jakby to od filtra powietrza. Czy warto się w to pakować ? Jest coś co trzeba sprawdzić na pewno w takich silnikach przed kupnem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thunder Opublikowano 22 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2021 Jest obszerny temat o tych silnikach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.