Rezusik Opublikowano 16 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2009 witam.Zakładam ten temat z myślą iż ktoś mi podpowie co zrobić aby dojechać do warsztatu .Tak coś mi się wydaje ze moja nava to jakiś pechowy żrebak.ostatnio sypie sie wszystko .W ciągu miesiąca już drugi raz pęknięty wąż wspomagania ,tym razem wychodzący z pompy.przetarł sie o rame (tak mi sie wydaje). Skusilem sie na wyjazd za granice do znajomych i naszczescie po 1500km przy parkowaniu przed blokiem stracilem plyn ze zbiorniczka. Prosze o podpowiedz co moge z tym zrobić. Czy moge jechać bez wspomagania te 10km przez miasto .czy kleić czymś a moze ściągnąc pasek .Bo pod blokiem to jakoś nie widze szns abym to sam zrobił. :029: pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slayer17 Opublikowano 16 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2009 W sumie to dlaczego by nie? O ile z paska napędzającego pompę nie jest coś jeszcze napędzanego, to bez wspomagania przejedziesz. Zastrzegam, że nie wiem jak to w Navce wygląda. Ale ogólny zarys masz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal801 Opublikowano 16 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2009 Jazda przy braku ciśnienia w układzie wspomagania może doprowadzić do uszkodzenia przekładni. Jeżeli wyciek masz lewej strony samochodu (od kierowcy) to zdejmij koło tam w przekładni są dwie nakrętki na wężach i sprawdź czy są dokręcone – zdarza się że jedna z nich potrafi się poluzować, nie zapomnij dolać płynu do wspomagania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rezusik Opublikowano 16 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2009 niestety wyciek jest z wężagómowego górnego wychodzącego bezpośrednio z pompy czyli po prawej stronie i widze on łaczy sie z metalowym( pod wiatrakiem) idącym w strone kierowcy lewa strona ,wiec co moge .na tym pasku jest napinacz i pompa. przypuszczalnie jak ściągne utrace hamulce i izarazem ten płyn wypłynie. tylko kwestia czy moge to zrobić i czy mam racje. :<wiem i tak go wymienie (bo skleić szans chyba nie ma)ale pasuje dojechać do mechanika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal801 Opublikowano 16 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2009 Z tego co pamiętam to pasek napędza tylko pompe wspomagania a drugi pasek pozostały osprzęt. Płyn do hamulcy masz w innym zbiorniczku Jak masz samochód na gwarancji to wezwij asistans to cie scholują a jak nie to są zakłady które naprawiają takie przewody czyli wstawiają nowy przewód gumowy i go zakuwają na metalowe rurki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rezusik Opublikowano 16 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2009 spoko .dzieki .kolego to i ja wiem ze jest asistans i ze zakówają te wężyki .hehehe ale przypominam jestem 1000km.od pl-u. a gwarancja to odjechala wraz z mikolajem.hehe.Wiec to odpada a moge go przeciąć i wstawic jakiś łącznik? i opaski .??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal801 Opublikowano 16 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2009 [/img] Paski napędzające osprzęt silnika Taki zbiorniczek jest do hamulców. [ Dodano: Pon 16 Mar, 2009 23:03 ] Myślę że taki patent może pomóc Który przewód dokładnie ci padł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rezusik Opublikowano 16 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2009 uu lalalaaa .kolega zaszalał.oki przewodzik nr,4.hmmm... [ Dodano: Wto 17 Mar, 2009 17:03 ] hmmmm,wiec nadal się zastanawiam. co dalej :029: [ Dodano: Pią 20 Mar, 2009 22:07 ] pasek można ściągnąć i po wypuszczeniu płynu da sie nawet lekko skręcac. proszę :diabel2: o zamknięcie tematu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.