Yan Opublikowano 16 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2009 Mam lampy diodowe, umówiony jestem następująco : - przeróbka lamp tylnych, w taki sposób aby kierunkowskaz świecił na pomarańczowo (bez cięcia kloszy , czyli przez czerwony klosz świeci pomarańczowy kierunkowskaz) - przeróbka instalacji elektrycznej co by komputer błędu nie widział. - instalację światła przeciwmgielnego tylnego w tylnej lewej lampie ( nie likwiduję światła cofania, nie szpecę samochodu i nie montuję żadnych dodatkowych lampek)załączanego dodatkowym włącznikiem przy kierownicy. - zmiana świateł pozycyjnych przednich na pomarańczowe kierunki. dr slawooo tak miałeś zrobione ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kubakrakow Opublikowano 17 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2009 (edytowane) Mam lampy diodowe, umówiony jestem następująco : - przeróbka lamp tylnych, w taki sposób aby kierunkowskaz świecił na pomarańczowo (bez cięcia kloszy , czyli przez czerwony klosz świeci pomarańczowy kierunkowskaz) - przeróbka instalacji elektrycznej co by komputer błędu nie widział. - instalację światła przeciwmgielnego tylnego w tylnej lewej lampie ( nie likwiduję światła cofania, nie szpecę samochodu i nie montuję żadnych dodatkowych lampek)załączanego dodatkowym włącznikiem przy kierownicy. - zmiana świateł pozycyjnych przednich na pomarańczowe kierunki. dr slawooo tak miałeś zrobione ???? Witam, jak można nierozcinać lamp skoro trzeba wymienić LED-y na inny kolor?! Bardzo sympatyczny opis przeróbki dla osoby o tym niemającej pojęcia, niczym z szyldu reklamowego Media-Marktu. Pozdrawiam. Kuba. Edytowane 17 Listopada 2009 przez kubakrakow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
romanista Opublikowano 17 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2009 kubakraków no chyba jednak można :-) nie jestem specem w tym temacie i nigdy sam przeróbek nie wykonywałem ale spotkałem sie już w kilku miejscach z takim opisem wiec nie zakładam że jest to jakaś ściema. ledy mogą sie przeciez zepsuć - jak wszytsko inne na świecei nie są wieczne, musi być wiec jakaś opcja ich wymiany. tak na zdrowy rozum, to nie chce mi sie wierzyć ze zrobiliby lampę której nie mozna rozebrać bez cięcia gięcia i spawania :-) czy sie mylę? :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dr slawooo Opublikowano 17 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2009 kubakraków no chyba jednak można :-) nie jestem specem w tym temacie i nigdy sam przeróbek nie wykonywałem ale spotkałem sie już w kilku miejscach z takim opisem wiec nie zakładam że jest to jakaś ściema. ledy mogą sie przeciez zepsuć - jak wszytsko inne na świecei nie są wieczne, musi być wiec jakaś opcja ich wymiany. tak na zdrowy rozum, to nie chce mi sie wierzyć ze zrobiliby lampę której nie mozna rozebrać bez cięcia gięcia i spawania :-) czy sie mylę? :-) No chyba nie jest to do końca prawdą obecnie mam żarówkowe lampy które faktycznie nie rozbierał przy przeróbce i tego jestem w 100% pewien bo widziałem jak to robi Ale zawsze spoglądałem z zazdrością na te diodowe i kupiłem z allegro komplet a tu patrzę i własnym oczką niewierzę lampa nie rozbieralna i nie wiem jak się dostac do tych diodek jedynie zostaje rozklejenie lub wycięcie z tyłu kawałek plastiku .Naprawdę zrobiła się dla mnie zagadka jak inaczej tam się dostac .Tak wiec czekam co napisze kolega który jedzie do pysznicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kubakrakow Opublikowano 17 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2009 No chyba nie jest to do końca prawdą obecnie mam żarówkowe lampy które faktycznie nie rozbierał przy przeróbce i tego jestem w 100% pewien bo widziałem jak to robi Ale zawsze spoglądałem z zazdrością na te diodowe i kupiłem z allegro komplet a tu patrzę i własnym oczką niewierzę lampa nie rozbieralna i nie wiem jak się dostac do tych diodek jedynie zostaje rozklejenie lub wycięcie z tyłu kawałek plastiku .Naprawdę zrobiła się dla mnie zagadka jak inaczej tam się dostac .Tak wiec czekam co napisze kolega który jedzie do pysznicy Witam jak najbardziej żarówkowych nie trzeba rozcinać tylko troszeczkę po gimnastykować się. A sam kolego jak napisałeś diodowe są zrobione bez dostępu, dioda się nie przepali chyba że poszło jakieś przepięcie bo ktoś coś kombinował,wystarczy odkręcić dwie śruby i zobaczyć jak jest złożona od tyłu. Ci z Marki Warszawa przynajmniej nie piszą głupot i nie wykorzystują niewiedze człowieka bajkami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
romanista Opublikowano 17 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2009 w takim razie czekajmy az Yan zrobi przeróbkę. Jak mozesz to pstrykaj jakieś fotki podczas działań magika od świateł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yan Opublikowano 18 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2009 Widzę ,że muszę opisać temat dogłębnie. Macher czyli p.Kazimierz(Tel. 0-602 389-016, 0-606 22-68-85) przed 1998 r pracował w USA jako mechanik elektryk - przerabiał światła w samochodach z europy , na rynek amerykański. W 1998r wrócił do Polski i założył własną firmę autonaprawa - kredensów amerykańskich. Po kilku latach wziął dealerstwo Chrysler-Jeep. Po kilku latach zrezygnował z bycia dealerem i pozostał przy serwisie. Przeróbka obejmowała : 1)tylne lampy diodowe rozcięte zostały (w tylnej niewidocznej części) specjalnym urządzeniem podobnym do lutownicy , po zakończeniu przeróbki inne urządzenie zespawało na gorąco "szew". Szew został także zaklejony taśmą bitumiczną (nie wiem po co - bo spaw został pięknie położony). W środku w lampie został wypruty układ elektroniczny i zamiast siedmiu górnych diod zostały wklejone siedem emiterów dające piękne pomarańczowe światło. Emitery te mają o wiele większą moc od diod. Do środka lamp zostało dołożonych kilka elementów elektronicznych.(Rezystory dużej mocy ,diody). Przed kostką do tylnego światła dołączył także kilka elektronicznych elementów( cztery diody).Zasilanie kierunku tylnego przeprowadził kablem z przedniej żarówki. 2)przeciwmgielne światło włączamy małym gustownym podświetlanym przełącznikiem umieszczonym przy dźwigni otwierania klapy.Wcinka została zrobiona w progu od strony kierowcy a znowu malutki emiter ( dający silne czerwone światło)został umieszczony obok żarówki wstecznego na dwóch twardszych drucikach doprowadzających napięcie.Przez klosz nie widać tego emitera ,a dwa wsteczne palą się także. 3)Żarówka pomarańczowa w przednim świetle postojowym ,została po zamianie kabli ---- pomarańczowym bocznym kierunkiem. 4)Oczywiście do przeróbki świateł zmusiły mnie białe czapki. Wypisali glejt (zastępczy dowód rejestr. )ze wskazówkami co ma być zrobione. P Kazimierz osobiście pojechał do stacji diagnostycznej z glejtem i wrócił z podbitym przeglądem . Przeróbką świateł (rozpruwaniem i składaniem lamp) zajął się p.Kazimierz w tym czasie popijaliśmy kawę i gawędziliśmy ,zaś wręcz całą robotę przy samochodzie odwalała KOBIETA !!!! - myślałem ,że to jego sekretarka. Kończąc kwestię z czystym sumieniem polecam bardzo dobrego fachowca od przeróbek świateł . Gwarancja - dożywotnia , koszt 1350 zł. czas 3,5h. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kubakrakow Opublikowano 18 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2009 (edytowane) Widzę ,że muszę opisać temat dogłębnie. Macher czyli p.Kazimierz(Tel. 0-602 389-016, 0-606 22-68-85) przed 1998 r pracował w USA jako mechanik elektryk - przerabiał światła w samochodach z europy , na rynek amerykański. W 1998r wrócił do Polski i założył własną firmę autonaprawa - kredensów amerykańskich. Po kilku latach wziął dealerstwo Chrysler-Jeep. Po kilku latach zrezygnował z bycia dealerem i pozostał przy serwisie. Przeróbka obejmowała : 1)tylne lampy diodowe rozcięte zostały (w tylnej niewidocznej części) specjalnym urządzeniem podobnym do lutownicy , po zakończeniu przeróbki inne urządzenie zespawało na gorąco "szew". Szew został także zaklejony taśmą bitumiczną (nie wiem po co - bo spaw został pięknie położony). W środku w lampie został wypruty układ elektroniczny i zamiast siedmiu górnych diod zostały wklejone siedem emiterów dające piękne pomarańczowe światło. Emitery te mają o wiele większą moc od diod. Do środka lamp zostało dołożonych kilka elementów elektronicznych.(Rezystory dużej mocy ,diody). Przed kostką do tylnego światła dołączył także kilka elektronicznych elementów( cztery diody).Zasilanie kierunku tylnego przeprowadził kablem z przedniej żarówki. 2)przeciwmgielne światło włączamy małym gustownym podświetlanym przełącznikiem umieszczonym przy dźwigni otwierania klapy.Wcinka została zrobiona w progu od strony kierowcy a znowu malutki emiter ( dający silne czerwone światło)został umieszczony obok żarówki wstecznego na dwóch twardszych drucikach doprowadzających napięcie.Przez klosz nie widać tego emitera ,a dwa wsteczne palą się także. 3)Żarówka pomarańczowa w przednim świetle postojowym ,została po zamianie kabli ---- pomarańczowym bocznym kierunkiem. 4)Oczywiście do przeróbki świateł zmusiły mnie białe czapki. Wypisali glejt (zastępczy dowód rejestr. )ze wskazówkami co ma być zrobione. P Kazimierz osobiście pojechał do stacji diagnostycznej z glejtem i wrócił z podbitym przeglądem . Przeróbką świateł (rozpruwaniem i składaniem lamp) zajął się p.Kazimierz w tym czasie popijaliśmy kawę i gawędziliśmy ,zaś wręcz całą robotę przy samochodzie odwalała KOBIETA !!!! - myślałem ,że to jego sekretarka. Kończąc kwestię z czystym sumieniem polecam bardzo dobrego fachowca od przeróbek świateł . Gwarancja - dożywotnia , koszt 1350 zł. czas 3,5h. Żałosne. Zapewne jak by się nikt nie odezwał odnośnie rozcinania lamp napisał byś o nie rozcinaniu, umawiałeś się że żadnego rozcinania nie będzie a teraz piszesz że rozcinał i położył łączenie, lepiej jak w fabryce. Samochód też ci umył. czy robił go w czerwcu 2008 Robił fotki 06.09.2008 Kolego mamy 18.11.2009 wystarczy kliknąć na zdjęcie i jest data. Typowa nagonka Pozdrawiam. Dalej nabijanie ludzi w balona. Edytowane 18 Listopada 2009 przez kubakrakow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość BESEL_ Opublikowano 18 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2009 czyżby autoreklama? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bilro Opublikowano 18 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2009 kubakrakow - wyluzuj, co sie czepiasz? w koncu Yan opisal przerabianie diodowych lamp na Europe. Podzielil sie tym co wie i widzial, zreszta o to chodzi na forum, przynajmniej (chyba) po raz pierwszy wiadomo o co chodzi przy przerabianiu diodowych lamp w modelach z USA, tak czy nie? Co do fotek i daty: a skad wiesz, ze to samochod Yan'a a nie inny zrobiony tak samo? Daj spokoj - no chyba ze Ty wiesz lepiej jak przerabiac lampy diodowe bez ich rozbierania i ciecia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kubakrakow Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 kubakrakow - wyluzuj, co sie czepiasz? w koncu Yan opisal przerabianie diodowych lamp na Europe. Podzielil sie tym co wie i widzial, zreszta o to chodzi na forum, przynajmniej (chyba) po raz pierwszy wiadomo o co chodzi przy przerabianiu diodowych lamp w modelach z USA, tak czy nie? Co do fotek i daty: a skad wiesz, ze to samochod Yan'a a nie inny zrobiony tak samo? Daj spokoj - no chyba ze Ty wiesz lepiej jak przerabiac lampy diodowe bez ich rozbierania i ciecia Witam kolego ja się nie czepiam tego kolegi tylko po co pisać nie rozcinamy skoro jest to nie możliwe bez rozcięcia zdjęcie wstawione jakieś dziwne z inną datą a przerabiał wczoraj dlaczego upiększać kolegom z forum. Z tego co widzę jest dwie firmy na allegro ten pan z Pysznicy który opisał że robi to metodą niczym Nasa i ci Marki Warszawa normalny opis nie mieli zdjęć w aukcji poprosiłem o zdjęcia , a Daniel po imieniu pisze bo po trzecim mailu poprosił bez pana bo on zwykły człowiek napisał że chwilowo nie posiada bo przez pomyłkę usunął folder Murano, i nie będzie kopiował od innych bo nie buduje firmy na kłamstwach, i to jest podejście do klienta ale w środę dodał zdjęcia na pewno swoje bo porównując z jego inna aukcją są zrobione na podobnej zasadzie. Dlatego też umówiłem się za dwa tygodnie bo czekam na odbiór auta. Powiedziałem danielowi że Pan z Pysznicy robi sobie autoreklamę, daniel na to bez sensu ja nie chce nie będę się pogrążał ten pan z Pysznicy też ma rodzinę i musi zarabiać pieniądze a on nie będzie mu utrudniał tego bo sam się pogrąża w dobieraniu słów a poza tym jest trzy firmy które się ogłaszają każdy pojedzie tam gdzie będzie mu pasowało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dr slawooo Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 Witam kolego ja się nie czepiam tego kolegi tylko po co pisać nie rozcinamy skoro jest to nie możliwe bez rozcięcia zdjęcie wstawione jakieś dziwne z inną datą a przerabiał wczoraj dlaczego upiększać kolegom z forum. Z tego co widzę jest dwie firmy na allegro ten pan z Pysznicy który opisał że robi to metodą niczym Nasa i ci Marki Warszawa normalny opis nie mieli zdjęć w aukcji poprosiłem o zdjęcia , a Daniel po imieniu pisze bo po trzecim mailu poprosił bez pana bo on zwykły człowiek napisał że chwilowo nie posiada bo przez pomyłkę usunął folder Murano, i nie będzie kopiował od innych bo nie buduje firmy na kłamstwach, i to jest podejście do klienta ale w środę dodał zdjęcia na pewno swoje bo porównując z jego inna aukcją są zrobione na podobnej zasadzie. Dlatego też umówiłem się za dwa tygodnie bo czekam na odbiór auta. Powiedziałem danielowi że Pan z Pysznicy robi sobie autoreklamę, daniel na to bez sensu ja nie chce nie będę się pogrążał ten pan z Pysznicy też ma rodzinę i musi zarabiać pieniądze a on nie będzie mu utrudniał tego bo sam się pogrąża w dobieraniu słów a poza tym jest trzy firmy które się ogłaszają każdy pojedzie tam gdzie będzie mu pasowało. robi robi auto reklamę to jest zdjęcie dodane z allegro a co do kosztów jedna doda emiter kosztuj 8 zł reszta bebechów z kablami to koszt max 60 zł czyli razem częsci około 150 zł i to z dużą górką czyli roboczo godzina tego pana to 400 zł też bym tak chciał i dla tego uważam że zdziera i wykożystuje fakt że musimy przerabiac lampy bo mamy dwa wyjścia jechac na servis i zamówic z europy lub dac gościowi na utrzymanie a różnica nie wielka.Ja dokładnie postaram się następnym razem założyc temat przeróbaka lamp samemu jak to zrobic tylko dokładnie zoriętuję się jakie dokładnie diody i reszta badziewi wchodzi poto kupiłem komplet lamp aby przetestowac wszystko i opiszę tak aby nas nie rżneli na kasę bo panuje taka opinia że jak masz murano to płac za wszystko jak za zboże pozdro dla muranomaniaków ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kubakrakow Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 robi robi auto reklamę to jest zdjęcie dodane z allegro a co do kosztów jedna doda emiter kosztuj 8 zł reszta bebechów z kablami to koszt max 60 zł czyli razem częsci około 150 zł i to z dużą górką czyli roboczo godzina tego pana to 400 zł też bym tak chciał i dla tego uważam że zdziera i wykożystuje fakt że musimy przerabiac lampy bo mamy dwa wyjścia jechac na servis i zamówic z europy lub dac gościowi na utrzymanie a różnica nie wielka.Ja dokładnie postaram się następnym razem założyc temat przeróbaka lamp samemu jak to zrobic tylko dokładnie zoriętuję się jakie dokładnie diody i reszta badziewi wchodzi poto kupiłem komplet lamp aby przetestowac wszystko i opiszę tak aby nas nie rżneli na kasę bo panuje taka opinia że jak masz murano to płac za wszystko jak za zboże pozdro dla muranomaniaków ) W sumie masz racje przynajmniej tamci robią to od 7 do 8 godzin więc mniej im wychodzi na godzinę ale dziś płaci się za wiedzę sam prowadzę firmę innej dziedziny więc w jakimś stopniu rozumiem ich, ale nie potrzebne bajki w opisach i jak widać uczulony jestem na takie postępowanie dlatego daje zarabiać normalnym stąd inny wybór zakładu każdy z nas ma inny charakter i innymi kieruje się zasadami w wydawaniu swoich pieniędzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
romanista Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 ale sie zadyma wywiazała :-) chyba pierwsza tak gorąca dyskusja na naszym forum - cóż pierwsze koty za płoty tzn lampy hahaha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yan Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 Dotyczy krytyki mojego artykułu - odpowiem chociaż zachowujecie się beznadziejnie. Nie będę wytykał cytatami bo nie chcę z nikim zadzierać i tak zkasztaniony już temat. Napisałem ten post w dobrej wierze . Każde słowo jest prawdziwe . Co za krytyka ("żałosne , nagonka ")??? . A o bzdurnym posądzeniu o autoreklamę - żal mi was (jeśli nie jesteście pewni nie osądzajcie !!!! ). Zdjęcie to ja wyciąłem z aukcji allegro i zamieściłem na tym forum ponieważ chciałem pokazać wam jak to wygląda - to nie jest mój wóz. Wcześniej w opisie zawarłem słowa ( machera ) bez cięcia KLOSZY !!! -- czytać uważnie . Żadnych bajek w opisach niema . Korzystając z okazji raz jeszcze polecam tego pana i jego patent. Sądzę ,że ta robota i ten patent jest wart tej kasy. Do wawy miałem 150km, wybrałem tego gościa chociaż było dalej -- 300km. Dał mi 200zł upustu za dojazd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bilro Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 kubakrakow - mam nadzieje, ze nie urazilem Cie swoja wczesniejsza wypowiedzia, wcale nie mialem zamiaru sie do Ciebie czepiac. Masz racje, ze kazdy mam mozliwosc wyboru warsztatu z ktorego skorzyta, ale przynajmniej mamy szczegolowy opis (chyba po raz pierwszy) na czym polega przerobka swiatel. Wlasnie min do dzielenia sie takimi informacjami dziala niniejsze forum, jezeli ze swojej strony opiszesz jak wygladalo to w przypadku Twojego auta to tym lepiej dla nas wszystkich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
romanista Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 zgadzam sie z birlo w 100%. Im wiecej takich opisów tym lepiej a jezeli nawet gdzieś miałaby być autoreklama to czy jest w tym coś złego? kto potrzebuje skorzysta a pozostalibędą mieli przynajmniej większa wiedzę. Panowie nie ma co sie spierać bo wszyscy tu jesteśmy w jednym celu aby lepiej korzystać i dbac o nasze smoki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kubakrakow Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 kubakrakow - mam nadzieje, ze nie urazilem Cie swoja wczesniejsza wypowiedzia, wcale nie mialem zamiaru sie do Ciebie czepiac. Masz racje, ze kazdy mam mozliwosc wyboru warsztatu z ktorego skorzyta, ale przynajmniej mamy szczegolowy opis (chyba po raz pierwszy) na czym polega przerobka swiatel. Wlasnie min do dzielenia sie takimi informacjami dziala niniejsze forum, jezeli ze swojej strony opiszesz jak wygladalo to w przypadku Twojego auta to tym lepiej dla nas wszystkich. Witam nie nie odniosłem takiego wrażenia po prostu odpisałem ogólnie, jak najbardziej opisze ale to nie wcześniej jak za dwa tygodnie jak chcecie to mogę podpytać chłopaków jak oni to robią zapewne nie zdradzą wszystkiego bo muszą zarabiać ale dzwoniąc i umawiając się nie odniosłem że nic nie powie mówił że muszą rozcinać lampy zmieniać diody robić swoją instalacje z wykorzystaniem naszej, mówił że niby to takie proste jak się mówi do klienta ale sam zobaczę jak przyjadę że non stop 8 godzin się robi we dwóch pytałem się też czy dużo dojdzie nowej elektroniki a on że nie trzeba tylko robić i lutować kabelki przeprowadzać i brać odpowiedzialność na siebie że przy przeróbce nie będzie żadnego zwarcia który może uszkodzić komputer lub moduł tu nie pamiętam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość eclips Opublikowano 7 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2009 tak dla porównania w Białymstoku za przeróbke swiateł tył diodowych braciak placił 750zł a za komplet odcinka silnika i swiatła przód 1000zł zrobione na takiej samej zasadzie jak te od yana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość happy_persson Opublikowano 6 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2010 I tak jezdzisz sobie z czerwonymi kierunkami??? nooo... szakunec za odwage ;-) Ogolnie w Warszawie oficjalnie funkcjonuje jedna firma ktora "przerabia swiatla", biora za to chyba ponad 1000 zl o ile dobrze pamietam i za specjalnie elastyczni nie sa, do tego musisz im zostawic samochod na dzien lub dwa (nie pamietam juz dokladnie). Firma miesci sie na Targowej obok mostu kolejowego (tuz za Kijowska). Mi to srednio pasowalo. Gosciu, ktory mi robil, jest z firmy ktora zajmuje sie sprowadzaniem samochodow z USA. Dostalam do niego namiar od znajomego. Cena wywolawcza 800zl za komplet (robilam w lipcu 2008) ale pewnie da sie utargowac. Przerabia kierunkowskazy, robi tylne przeciwmgielne na osobny przycisk, jesli trzeba to zalozy soczewke na przod. Mozna jechac do nich do firmy i robia od reki po uprzednim umowieniu sie, albo przyjezdzaja do klienta (mi robili w moim garazu). W sumie cala operacji trwala chyba godzine czy 1,5h). Podam ci namiar na prv. A orurowanie, progi, owiewki i ten pierd na masce to juz dostalam w komplecie do mojego smoka :-) Samochod kupilam od swojego wuja mieszkajacego w NY. A że ten jak cos mu sie podoba to lubi wydac, zatem mam taki wlasnie egzemplarz. Do tego wiekszosc czasu stal w garazu, bo wujo jezdzil sluzbowym, wiec smoczek prawie nowka :-) Za to mam nakazane myc go tylko na recznych myjniach, zeby sie lakier nie porysowal ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dawid72 Opublikowano 1 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2011 Witam Mam prośbę, czy mógłby ktoś dać mi jakiś namiar na warsztat w Białymstoku (lub w podlaskim) przerabiający światła z wersji USA na Europejskie. Witam Mam prośbę, czy mógłby ktoś dać mi jakiś namiar na warsztat w Białymstoku (lub w podlaskim) przerabiający światła z wersji USA na Europejskie. Witam Jeśli ktoś potrzebuje to mam już namiary na warsztaty przerabiające światła w Białymstoku, średni koszt to 450-500 zł (tak było przynajmniej było w moim przypadku, chciaż jeden z warsztatów wyskoczył z ceną 1000 zł). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość markill Opublikowano 12 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2011 W nowo zakupionym Murano (2007) posiadam zwykle zarowki...czyli prawdopodobnie HB5.... Wydaja mi sie bardzo slabe, tak jak i swiatla dlugie. Myslalem, aby je wymienic na jakies inne, mocniejsze... Znalazlem takie zaroweczki http://allegro.pl/zarowki-hb5-12v-100-80w-superwhite-5900k-xtec-i1758480562.html Jakiej max. mocy moga byc zarowki HB5 do murano ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wkar Opublikowano 15 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2011 HB5/9007 OEM ma 65/55W i temperaturę barwową ok 3000K (max jak są nowe). Dlatego w porównaniu np. z Xenonami swiecą na żółto i rzeczywiście wyglądają na "ciemne". Jeśli założysz te mocniejsze, to będzie ewidentnie lepiej. Bezpieczniki reflektorów 15A, tak więc - spoko. Ja bym założył palniki Xenonowe (35W/szt.), o temp. barw.4000K Mają dużo większy strumień świetlny przy znacznie mniejszej mocy (oszcz. benzyny, w zimie akumulatora). Po tych zmianach będziesz tak samo "nielegalny", jak podczas jazdy na HB5 ( nie mają homologacji euro). Pamiętaj o i dealnym ustawieniu lamp, bo inni kierowcy Cię zlinczują! Najlepszym rozwiązaniem jest zamiana całych lamp na soczewkowe Xenony euro i dorobienie spryskiwaczy. Z uwagi na cenę - krok desperacki (ok 3tyś PLN max., ok 1tyś PLN min.). Pzdr. wkar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość markill Opublikowano 16 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2011 Ja bym założył palniki Xenonowe (35W/szt.), o temp. barw.4000K Masz na myśli coś takiego http://allegro.pl/zestaw-bixenon-hid-h4-hb5-h13-bixenony-led-gratis-i1749642892.html ...czy coś innego?, bo w sumie to jest TAM tego trochę i nie wiem co będzie najlepsze (najodpowiedniejsze do murano)...pomijając kupno nowych kloszy z xenonami - bo to jednak dość duży koszt. pozdro Markill Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wkar Opublikowano 16 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2011 Witaj. Zgrubsza tak... Te zestawy różnią sie głównie palnikami (bo lamp wyładowczych nie nazywają żarówkami). Reszta elementów jest podobna we wszystkich zestawach. W różnych sklepach polecają to co jest na stanie. W sumie wg. mnie najważniejsza jest przetwornica. Jeśli jest tzw. cyfrowa i ma filtry przeciwzakłóceniowe to jest ok.(mała wielkośc). Nie zapominaj jednak, że to przeróbka niezgodna z przepisami, i jak zatrzyma Cię fachowiec to może zabrać dow. rej. Z tego, co obserwuję jednak na drogach jeżdzi takich przeróbek b. dużo. Przewaga żarówek (mocniejszych) jest taka, że nikt Ci na drodze nie powie buuu, - bo nie ma widocznych zmian w instalacji. Mocniejsze żarówki mają za to tę wadę, że ponad miarę obciążają kable doprowadzające prąd do reflektorów, i duże spadki napięć niwelują wzrost "jasności" świateł. Ja w innym aucie, gdzie zastosowano żarówki H4 (standard. moc 55/50W, założyłem 140/100W! Zwiększyłem średnicę kabli. Wzrost strumienia był znaczny, ale niewspółmierny do podwojonej mocy! Do tego musiałem ustawić lampy mocno niżej ( żeby nie robić chamstwa - oślepając innych) tak, że w sumie efekt był "taki sobie", i skończył się ( w zimie)awarią alternatora! Jak widzisz z przeróbkami ostrożnie. Obecnie poza Murano jeżdżę również "parszywkiem" czyli Oplem i mam założone "lewe" Xenony. Ustawione ( co do wysokości świecenia) optymalnie czyli niżej. Wszystko widzę, nikt z mijanych aut nie "protestuje", kontrole drogowe też się "nie czepiają". Natomiast na przeglądy okresowe to z tymi lampami nawet nie startuję. Pozdrawiam wkar Jest jeszcze problem oprogramowania modułu "body control" w Murano. Jeśli Twoje auto wyjechało ze sklepu na HB5 (wersja "S"), to będą źle przełączane Xenony. W związku z tym, ktoś musi to przeprogramować lub trzeba zastosować dodatkowy przekaźnik do zestawu "lewych" Xenonów. To nie są wszystkie problemy związane z przeróbką, więc jak widzisz Twój pomysł z założeniem trochę mocniejszych HB5 jest najprostrzy. Amerykańska firma SYLVANIA (OSRAM - euro) produkuje żarówki "SilverStar ULTRA", dużo, dużo lepsze od standardowych ( do kupenia w Polsce Inter... cośtam ). Moc podobna, strumień dwa razy większy.... -.- Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.