Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N15] Kilka pytań w związku z przegubami i dziwnym dzwiękiem


Gość ATARI

Rekomendowane odpowiedzi

Pytania moje są z pewnością banalne dla większości z was:

 

1. Klekot występuje tylko podczas skrętu w prawo ( w lewo jest OK), czyli to przegub prawy czy lewy?

 

2. Zastanawiam się czy jest sens wymiany tylko jednego przegubu;

 

3. Podczas jazdy w zakresie obrotów 3500 - 4000 od strony silnika dochodzi dziwny dźwięk (brzęczenie metaliczne) poniżej 3500 obrotów jest wszystko OK....możliwe aby to były paski od alternatora, pompy itp, bo tak mi się wydaję.

 

Przepraszam jeśli gdzieś jest to opisane lecz mimo wielokrotnego przeglądania forum nie znalazłem satysfakcjonującej odpowiedzi.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.raczej lewy ale sprawdz...na pewno bedzie przerwana osłona przegubu...od razu sprawdz ten dobry czy oslona jest ok

 

2. jest sens...jak ci pojdzie drugi to wymienisz...niezależna robota

 

3. korespondecyjnie cieżko jest zdiagnozowac taka usterke ;)

 

powodzenia :one:

 

[ Dodano: Wto 24 Mar, 2009 16:41 ]

Masz identyczna klamerke jak moja :one:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ad1) jaki to jest odgłos?? ja miałem też podobnie ze przy skrecie w lewo jakby cos piszczalo i u mnei to było prawe lozysko

 

ad2) zgadzam sie z poprzednikiem

 

ad3) wszystko zalezy jaki to odglos, moze poprostu rozrzad ci daje sie we znaki.

 

pozdrówki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. mi waliło jak skrecalem w prawo i do wymiany miałem prawy przegłub

 

2. oczywiście, wymień jeden

 

3. u mnie po podobnych obiawach jakich piszesz okazała się poloska + przegłub wew.

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad 1 wg mnie lewy przegub zewnętrzny

Ad.2 tylko jeden

ad.3 sprawdź katalizator i jego osłonę , ewentualnie osłonę kolektora. U mnie przy takim zakresie obrotów brzęczy właśnie katalizator :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

2 dni temu wybrałem się do znajomego na "kanał", przejrzałem cały wydech...opukałem...obwąchałem,pogłaskałem i zdrowiutki bez dziurki itp.

 

Brzęczenie ustało zgadnijcie po czym :D

 

.....znajomy ruszał wszystkim w okolicach silnika a ja trzymałem ponad 3500 obr i nagle jak ręką odjął!!!!!

 

Problem jest tylko jeden, nie mam pojęcia co to było bo ruszał wieloma rzeczami więc wnioskuję że po prostu jakaś pierdoła wpadała wibracje przy danych obrotach.

 

Teraz to się jeździ, 3,4,5000 obr miodzio :)

 

Powstał jednak kolejny problem :/ .

 

Zdarzyło mi się to raz w ciągu tygodnia i trwało jakieś 30min, podczas postoju (na luzie) zaczęło coś klekotać jak bym miał starego diesla, w czasie jazdy wraz ze wzrostem obrotów klekot przyspieszał. Następnego dnia już było wszystko OK.

 

Stało się to w nocy więc na słuch dźwięk ten dochodził z lewej strony maski jak się stoi do niej przodem....przypuszczam że ma to związek z paskami.

 

Jak myślicie co to mogło być?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...