BULI Opublikowano 27 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2009 Strzelało i strzela mi coś w zawieszeniu już od dłuższego czasu, wykluczone wszystkie rzeczy i w końcu znalazłem z mechanikiem - padła tuleja w dolnej części amortyzatora - niewiele jej zostało - amor praktycznie za niedługo na samej śrubie będzie się trzymał. Pytałem sprzedawcy amortyzatorów co z tym zrobić - odpowiedź banalna - wymontować i oddać na gwarancji do sprawdzenia przez producenta (SACHS) - może to potrwać nawet kilka miesięcy. Także odpada - autem potrzebuję jeździć. Reklamacja raczej nie zostanie uznana, bo powiedzą, że po dziurach jeździłem - a niby po czym miałem jak są same dziury . I rodzi się pytanie czy ktoś się bawił w wymianę takich tulejek. Jaki koszt i czy wykonalne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość donn_primerra Opublikowano 27 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2009 gdzieś tu ktos pisał o takim problemie tylko ze tył.. ja dobierałem tulejki tez do tylnych w p11 nie chce strzelać ale tuleja chyba była od resoru fiata 126 albo 125 p... musisz sobie zmierzyć otwór w amorku i jaka śruba jest 10 czy wieksza. do sklepu coś napewno dobierzesz....stare wyciągnać a wprasować nowe... swoją droga to chyba predzej powinien roz... sie amortyzator niz ta tulejka.... gwarancjia znaczy odpada??? w ostateczności http://www.guma.com.pl/katalog.htm zrobia jakie chcesz i ile chcesz dorabiałem do koparki maja wszystko i w niezłej cenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BULI Opublikowano 27 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2009 To wiem co mi pisałeś. Myślałem, że ktoś już to przerabiał i wie dokładnie jaka i od czego tulejka będzie pasowała. Ostatnio wymieniłem z tyły na SACHSy - zobaczymy ile te wytrzymają. gwarancjia znaczy odpada??? raczej tak - wymontuje = jestem bez auta i raczej nie uznają gwarancji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość donn_primerra Opublikowano 27 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2009 no wiecej ci nie powiem bo w sklepie jak dobralismy to ten gość sam nie wiedział od czego sa mowi chyba od malucha albo duzego fiata.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.