Gość dariush Opublikowano 28 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2009 Witam. Otóż mam problem, dzisiaj wziąłem się za wymianę przegubu zewnętrznego w Nyssce. Problem polega na tym że nijak nie mogę zdjąć przegubu z półosi, nie widzę żadnej zawleczki, a autko stoi pod blokiem rozgrzebane Proszę o pomoc, jak to cholerstwo zdjąć Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cylo88 Opublikowano 28 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2009 a od wachacza odkreciles calosc nie wiem czy dobrze mysle ale jak sie cacosc odepchnie od wachacza to powinno wyjsc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alfabox0266 Opublikowano 28 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2009 Na przewężenie półosi przed przegubem załóż klucz płaski (chyba 17)jeden lub dwa klucze i podważ breszką przegub .Jest "zawleczka",jest to pierścień sprężysty na wielowpuście półosi.Zejdzie bez problemu.Później wtrzaskujesz nowy przegub i po bólu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dariush Opublikowano 28 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2009 Wielkie Dzięki alfabox0266. Bardzo mi pomogłeś Jeśli wszystko dobrze pójdzie to Nysska jutro wyjedzie na drogi ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alfabox0266 Opublikowano 28 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2009 dariush, Napisz jutro jak poszlo :one: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość krol Opublikowano 29 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2009 z mojego doswiadczenia przegub trzeba zbic. Ja nie dalem rady go zbic, zawleczka jest nijak niedostepna. Bardzo latwo wyjac cala polos. Polecam tez to zrobic. Potem probowac zbic stary przegub. Z racji tego, ze moj przegub sie rozwalil, zostala tylko wewnetrzna czesc lozyska, i nie dalem rady jej zbic (tak mocno siedzi i tak mocno trzyma ta zawleczka, ktora jest w jej srodku), to ja to rozcialem na dwie czesci i dopiero wtedy mi sie udalo zdjac. Zawleczke zobaczysz dopiero, gdy zdejmiesz przegub. wczesniej nie dostaniesz sie do niej. Pozostaje tylko metoda silowa. I nijak si e ma do np. astry, gdzie zawleczke zdjac bardzo latwo, bo ja widac - w nissanie po prostu wchodzi w srodek przegubu, i w serwisie wymieniaja cala polos z dwoma przegubami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alfabox0266 Opublikowano 29 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2009 krol, Wymieniałem kilkakrotnie osłony przegubów i i same przeguby inie jest aż tak źle,po prostu trzeba mieć sposób na to .Po wyjęciu całej półosi wyleci olej ze skrzyni i troszkę się nasyfi.Trzeba przegub dobrze podważyć i wyskoczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dariush Opublikowano 29 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2009 Miałem napisać jak poszło to piszę Niestety przegub za cholere nie chciał zejść, i przy uderzaniu wyskoczyła mi półoś ze skrzyni. Wylało się trochę oleju, ale przegub dało się zbić z wyjętej już półosi. Przy okazji nie chcący została uszkodzona guma sworznia wachacza, czyli sworzeń też do wymiany :zly: Teraz mam kilka pytań jak to jest z wymianą sworznia ? też tak bardzo ciężko go wymienić? i ewentualnie jakiej firmy szukać? Jaki olej wlać do skrzyni? teraz to juz muszę wymienić cały, bo nie wiem jaki był wcześniej :zly: Żeby włożyć półoś należy wymienić ten pierścień zabezpieczający od strony skrzyni również? Mam nadzieję że admin nie wywali tego tematu przez te pytania Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alfabox0266 Opublikowano 29 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2009 Przy okazji nie chcący została uszkodzona guma sworznia wachacza, czyli sworzeń też do wymiany Nie wiem jak jest w sunnym,u mnie sworzeń jest w komplecie z wachaczem,ale skoro to tylko guma to może wystarczy wymienić samą gumę lub ją skleić.Co do demontażu swożnia to dzisiaj miałem w ręce taki ściągacz do sworzni,był w MAKRO za 20pln,o jest na Allegro http://moto.allegro.pl/item595388053_sciag...aze_od_1zl.html Co do oleju to jedne z lepszych Valvoline SynPower TDL 75W-90 DuraBlend GL-4 75W-80 DuraBlend GL-4 75W-90 Zabezpieczenia nie trzeba wymieniać jeśli nie jest uszkodzone. Najważniejsze że udało się zdjąć przegub i co jeszcze ważniejsze i nieocenione "zdobycie nowego doświadczenia" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dariush Opublikowano 29 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2009 w Sunnym sworzeń jest wymienny <całe szczęście> a cena od 16zł do 49zł za japoński 555 także nie ma tragedii, jak będzie w sklepie to wymienię, albo jakoś postaram się zabezpieczyć tą gumę. Zabezpieczenie jest chyba OK, ale to groszowe sprawy Doświadczenie naturalnie najważniejsze wcześniej jeździłem fiatem CC i teraz Nysski się uczę od nowa Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość krol Opublikowano 29 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2009 Mi prawie nic nie wylecialo oleju / smaru (no costam zawsze, ale prawie nic). Auto podlewarowane, skrzynia automat. A co do sworzni waHacza - tez czeka mnie wymiana. mozna kupic naprawde za kilkanascie zl, i zdaje sie, ze wiaze sie to z wybiciem i wbiciem nowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
z2maciek Opublikowano 29 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2009 mozna kupic naprawde za kilkanascie zl, i zdaje sie, ze wiaze sie to z wybiciem i wbiciem nowego. NO, można i za kilkanaście. Ja też tak sądziłem i jakiś czas temu założyłem taki tani i co ? po 8 tys km przebiegu miał luz większy niż oryginalny po 250 tys km. Tak więc jak już wymieniać to polecam na coś lepszego. Mnie też czeka na dniach wymiana tego szajsu na jakiś lepszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dariush Opublikowano 30 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2009 No to mogę się pochwalić że Sunny znowu jeździ Zostało jeszcze dolać/wymienić olej w skrzyni Ale niestety nie obyło się bez problemów :/ Otóż problem polega na tym że teraz jak ostrzej przyspieszam to auto ściąga w prawo - wymieniałem lewy przegub. Czy to normalne? bo coś mi się nie wydaje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alfabox0266 Opublikowano 30 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2009 Zaciągnij ręczny i pobujaj przednim kołem przód tył najpierw jedno później drugie ,nie powinno się przemieszczać.Jeśli się przemieszcza to może być któryś ze stabilizatorów lub luz na tulei wachacza Przegub nie powinien robić takiej zmyłki. :029: [ Dodano: Pon 30 Mar, 2009 20:45 ] A przede wszystkim gratulacje za opanowanie przegubu :one: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dariush Opublikowano 30 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2009 Dzięki za gratulacje Właśnie o to chodzi że przed wymianą przegubu auto zachowywało się normalnie. Zauważyłem że koło się grzeje, więc myślałem że przesadziłem z dokręceniem piasty, ale nawet po lekkim zluzowaniu jest to samo tzn. teraz się nie grzeje, przynajmniej nie aż tak, ale ciągle auto ucieka w prawo Koło raczej nie stawia dużego oporu, bo auto się normalnie toczy. Jeszcze jedno: po tym jak włożyłem poskładaną półoś do skrzyni odpaliłem auto i chciałem sprawdzić czy przegub jest ok. Po rozpędzeniu do ok. 50km/h (w powietrzu) auto nagle zgasło, a półosi nie dało się ruszyć nawet na luzie. Po wyciągnięciu półosi i ponownym włożeniu do skrzyni wszystko wróciło do normy. Jednak po poskładaniu całości pojawiło się owe ściąganie nie wiem czy akurat ta sytuacja ma z tym coś wspólnego. Może ktoś wie o co chodzi? Bo ja już sam nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alfabox0266 Opublikowano 30 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2009 Sprawdź czy przypadkiem nie blokuje Ci zacisk hamulca,bo nie sądzę że to może być wina przegubu.Jest możliwe że powodem ściągania może byc hamujące koło lub był jakiś błąd podczas składania wszystkiego do kupy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dariush Opublikowano 1 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2009 Zacisk hamulca nie blokuje, koło się kręci swobodnie. Auto dalej ściąga Możliwe się posypała się zbieżność? Przy max skręcie w lewo słychać bardzo lekkie rzężenie przegubu, przy skręcie w prawo cisza. przegub firmy HART. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koziro Opublikowano 10 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2009 3 tyg temu także wymieniałem prawy przegub i mam to samo..czyli przy max skręcie przegłub mi chroboli.i teraz nie wiem czy to ten sam czy teraz drugi się posypał.czy można to jakoś wyniuchać?auto po złożeniu jeździ normalnie, a nawet sprawiło,że drgania kiery całkowicie ustały.ja nie ustawiałem zbieżności gdyż stwierdziłem,ze wymiana przegubu nie ma na nią wpływu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jacek_178 Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2009 tez tak mialem w moim sunny jak wymienilem lewy to wtedy uslyszalem prawy tez go bylo slychac na max skrecie tylko ciszej jak ten drugi ale jednak wiec wymienilem drugi i teraz jest ok Sprawdz jezdzac w kolko max skret w jedna strone a potem w druga wystarczy lekko musnac gaz i puscic wtedy jak jest troche zuzuty juz wtedy go uslyszysz Nie pamietam dokladnie ale wydaje mi sie ze najbardziej jest obciazony przegub od strony kierowcy jak robisz kolko w prawo a od pasazera jak w lewo wtedy na pewno dokladnie uslyszysz terczacy przegub(chyba to tak jest albo na odwrot ) teraz jest wszystko ok zalozylem oba przeguby japonkie nkn pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość momopole Opublikowano 9 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2010 witam pytanko dla utwierdzenia się w przekonaniu (lub jednak zmiana diagnozy) przy skręcie w lewo lub w prawo słychać stukanie dochodzące z przodu samochodu (tak jakby nie z którejś ze stron tylko centralnie ze środka, ale może mi się tylko wydawać), jestem przekonany że są to przeguby ale żeby od razu dwa naraz "umarły" ? może to coś innego jednak a nie owe przeguby, bo nie chciałbym nie potrzebnie wdawać się w koszty (koszt dwóch około 400 pln) z góry dzięki za pomoc i za jakieś info Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość master1991k Opublikowano 11 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2010 kolego, skręc kola na maska i niech ktos poslucha i bendziesz wiedzial. Mogły 2 naraz, czemu nie, jak gumu pospadały, piachu sie dostało to szybko się ten proces dzieje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość momopole Opublikowano 13 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2010 no właśnie zdecydowanie za szybko, niestety oba przeguby "umarły" popękały osłony i dalej już poszło bardzo szybko ale przeguby już czekają w kartonie na poniedziałek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.