Sprzegielka manualne/ jazda po asfalcie

[Gość tussipect]

Witam

Jako szczesliwy posiadacz terano 2 mam pare pytan ktore byc moze sa banalne ale dla mnie to czarna magia wiec na wstepie prosze o wyrozumialosc ;]

 

1.) Musialem zastapic sprzegielka automatyczne manualnymi i tu rodzi sie pytanie:

czy po wjechaniu na asfalt i rozlaczeniu napedu ale tylko dzwignia wewnatrz pojazdu ( sprzegielka pozostaja zapiete ) moge poruszac sie po asfalcie bez szkody ale pojazdu?

(wiem ze bedzie pracowal przedni dyfer i wał - jednak czy to nie "pommiesza" czegos w skrzyni? )

2.) czy przy zapietym 4x4 i reduktorze moge poruszac sie pojazdem bez zapietych sprzegielek ? wiem ze naped bedzie tylko na tyl jednak sa takie sytuacje gdzie wystarczy a nawet wskazana jest przy poruszaniu sie predkosc z reduktora a przyczepnosc na 2 kolach jest dostateczna.

3.) czy sa jeszcze jakies inne wskazania/przeciwwskazania w przypadku operowania napedami przy wystepowaniu sprzegielek manualnych?

 

Serdecznie pozdrawiam.

[slayer17]

Wolna hamerykanka

 

Jak będziesz jeździł z zapiętymi sprzęgami po asfalcie to ci tylko spali więcej paliwa

 

Co do reduktora na rozpiętych sprzęgiełkach to teś się nic nie dzieje.

[azm-61]

Co do sprzęgiełek to ja uważam, że nie ma różnicy w działaniu jednych i drugich jest tylko różnica w ich załączaniu i rozłączaniu. Wniosek powinien nasunąć się sam. Jeśli nie rozłączy się automatycznych to się je uszkodzi z manualnymi chyba będzie tak samo w końcu przecież mają funkcję ręcznego rozłączania, a to czemuś służy.

Wnioski wyciągnij sam. Lepiej nie wysilać napędów bez potrzeby i z tym raczej każdy się zgodzi.

 

Dodatkowa rada:

Ogólnie opinie o wytrzymałości skrzyń biegów nie są dobre więc lepiej nie praktykować jeżdżenia z włączonym napędem po asfalcie. A jeśli już chce się to robić to w pierwszej kolejności trzeba zwrócić uwagę czy są jednakowe opony z przodu i z tyłu, a także na ciśnienie w oponach.

Napędy nie lubią różnych opon zwłaszcza po wjechaniu na asfalt.

 

Proszę napisać do mnie maila to coś prześlę na temat napędów.

[slayer17]

Kolega chyba nie zrozumiał pytania.

 

Ja sam zapinam sprzęgiełka jesienią a rozłączam wiosną. Tak bywa i nic się napędom nie dzieje oprócz tego, że półosie, dyfer i wał przedni sobie niepotrzebnie chodzą i generują większe opory toczenia.

 

Mając zapięte manuale masz komfort włączania napędów kiedy chcesz, jak się sytuacja na drodze zmieni (wjazd na śnieg z asfaltu) nawet przy prędkościach ponad 100km/h

 

 

Automaty się uszkadzają, bo jak się nie cofnie to musi sprężynka je rozłączać. I jak to się dzieje przy wyższych prędkościach to dostaje popalić.

 

Gadka o załączonych napędach na asfalcie była w przypadku rozłączenia sprzęgiełek, czyli wały się kręcą , ale napęd nie jest przekazywany na koła.

[Gość sew]

Co do załączania napędów reduktorem (wewnątrz pojazdu) na 4L lub 4H z rozłączonymi sprzęgiełkami to jakaś abstrakcja - i poza jakimiś wyjątkowymi sytuacjami (np. cholowanie czegoś na zakręcie lub po asfalcie na przełożeniu 4L) czegoś takiego się nie stosuje bo po co :?:

 

Co do jazdy z załączonymi sprzęgiełkami i wyłączonym reduktorze (na 2H) to sytuacja jak najbardziej normalna, czy przy manualach czy automatach - zawsze i wszędzie :diabel2:

[slayer17]

Ja z racji tachania ciężkich przyczep i okazjonalnego wyciąganie ściętych klocków z lasu, często używam przełożenia (2L)

 

Ale fakt faktem, rzadko się tego używa.

[siemensit]

HEJKA czy może ktoś mi powiedziec z jaka predkoscia na blokadzie 4H 4L mozna jezdzic??? bo nigdzie nie umie doczytac

 

dzieki

[Gość sew]

Generalnie nie ma określonych prędkości, aby nie używać przełożeń 4x4 na asfalcie i to tyle

[Hinek]

Co do załączania napędów reduktorem (wewnątrz pojazdu) na 4L lub 4H z rozłączonymi sprzęgiełkami to jakaś abstrakcja - i poza jakimiś wyjątkowymi sytuacjami (np. cholowanie czegoś na zakręcie lub po asfalcie na przełożeniu 4L) czegoś takiego się nie stosuje bo po co :?:

Bardzo przydatne do pełzania w korkach