K11 czasem gasnie niedlugo po starcie-spadek mocy

[Gość tibia]

mam taki nowy problem ze swoja K11-dodam, ze zdarza sie to tylko czasem, co moze utrudnic diagnostyke.. samochod odpala od razu, bez problemow, zawsze-czasem juz po odpalenie slysze, ze silnik pracuje ciutek ciszej-czasem jest ok-ruszam-zwykle ma to miejscce na parkingu, gdzie troche sie jezdzi na wcisnietym sprzegle-zapala sie kontorlka akumulatora-zaraz potem samochod gasnie, zapala sie kontrolka silnika /ale to chyba normalne, jak samochod zgasnie/. po ponownym odpaleniu /z tym nie ma problemu/-mozna wcisnac gaz do konca-i samochod ledow slychac :029: dopiero po kilku razach samochod zaczyna pracowac normalnie.

 

samochod nigdy nie zgasl mi w srodku trasy-zawsze dzieje sie to na poczatku. a do tego pojawia sie czasem nowy, metaliczny dzwiek pod maska.. normalnie mam ochote ja zezlomowac;) jakies porady zanim trafie do mechanika? aha-akumulator ma 10miesiecy, nie przypuszczam, zeby sie zuzyl juz.

[Gość pan_k]

Też miałem takie objawy odpaliłem przejechałem 2 metry, zmiana biegu, daje gaz a tu brak reakcji, tylko takie pół gaśnięcie - pół pracowanie, zapalona kontrolka ładowania. Z reguły przeczekiwałem przegazowałem ale dalej jechało się dość opornie - dopiero jak silnik złapał temperatury i przeciągnełem go na obrotach to jakoś odżywał. Z moich obserwacji wynikało że nie koniecznie musiało być zimno, ale wilgotne powietrze z reguły wiązało się z takimi objawami - mieszkam blisko morza. Fakt że samochód z reguły stoi maską pare cm od żywopłotu może to jakoś przekłada się że wilgoć wejdzie tu i tam. Z drugiej strony nie zauważyłem żeby inne samochody parkowane w ten sam sposób miały problem.

[Gość ar]

czesc Tibia

mam pytanie - czy uporałeś się z tymi objawami (dziwne gasniecie i odglos

spod maski) przy Twoim aucie? mam dokladnie to samo - odwiedziny u 4

mechaników-elektryków i nic...

pozdrawiam

[Gość pan_k]

Sprawdźcie czy to nie wina rozrusznika, u mnie ostatnio się takowy posypał i poszedł na regenracje. Zmiana łożysk, przeczyszczenie, nowy bendix. Objawy od tamtej pory ustąpiły.