Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Czy to uszczelka pod głowicą?


Gość Raflo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Wczoraj samochod jeszcze śmigał normalnie a dziś padł...;/ Otóż wsiadam dzisiaj do sety odpalam wszystko ok. Jade jade powolutku po leśnej drodze ( mielismy impreze w plenerze:P) i samochod mi przygasl. Odpalilem go bez problemow i jade. Wydawalo mi sie ze jakos tam muli bardziej i nie ma mocy. Przejechalem jakies 20 km dojezdzam do ronda wciskam sprzeglo zeby zredkowac bieg i zaczelo telepac buda i obroty spadly do ok 500 ale nie zgasl. Jade dalej jakies 2 km wciskam sprzeglo i samochod gasnie... szybko go odpalilem zjechalem na pobocze i zostawilem na jalowym. obroty strasznie skakaly telepalo buda omal nie zgasl. Podkrecilem mu obroty na gazniku ale za wiele to nie pomoglo. Wracajac do domu przycisnolem mu troche i potrzymalem go dluzej na ok 4 tys. Dijechalem do domu wychodze zeby otworzyc brame i zgasl. I teraz wogole juz nie ma wolnych obrotow;/ od razu jak go odpalam to telepie buda i musze go trzymac na wcisnietym gazie bo gasnie. nawet jak podniose obroty i trzymam na ok 1,5 to czuc jak silnik nierowno pracuje ( jakby palil tylko na 3 gary i szarpie). Dodam jeszcze ze strzela i pierdzi z wydechu i leci mi woda( chociaz ona juz od dluzszego czasu dosyc mocno leciala). Macie jakies pojecie co moglo sie zje..ć?? Kable, świece, palec, kopułka i pompa paliwa nowa. Iskra jest na wszystkich przewodach bo sprawdzalem. Aha i na bagnecie jak sprawdzalem olej to byly male pecherzyki powietrza... taka jakby pianka mala. Ja bym stawial na uszelke pod głową chyba niestety, albo na dolocie gdzies. Ale dziwi mnie fakt ze jak samochod postal na dworze 1 noc wsiadam i tak nagle zaczal przygasaca teraz juz wogole nie pali na wolnych;/ Macie jakies pomysly co to moze byc i jak to sprawdzic?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a wody nie ubywa w chłodnicy>??? bo jak ubywa a nie ma wycieków to może i uszczelka tak samo jak na bagnecie oleju; choć olej z wodą zmieszany to zmienia się w jasną kasze. Na moje oko to zdechł krokowy lub przepustnica jest już strasznie zabrudzona. na uszczelke mi to nie wygląda bo jedynym objawem jaki opisałeś to że gaśnie...za mało danych :)opisz co z wodą ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

płyn w zbiorniczku raczej sie nie zmienia. jest go ok polowa na rozgrzanym silniku. Sam płyn tez sprawdzalem i wydaje sie byc ok. A co do krokowca to ja mam gaźnik i tam on nie występuje z tego co wiem. Wezyki podcisnienia mam pozmieniane i wszystko jest ok. Moze jest cos innego odpowiedzialnego za jalowy w gazniku? dysza zpachana tez raczej nie. Filrt mam w miare nowy. Pompa paliwa tez nowa wprawdzie za 110 zł z allegro ale nowka i sprawdzalem ja i tryska poaliwo mocno. Ja bym sie sklanial chyba ku jakies nieszczelnosci gdzies na dolocie albo z to głową cos...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kiedyś to samo w innym aucie... cewka padła, 250 zł i śmigało jak nowe. Jechał ale pracował jak diesel i strzelał z wydechu A woda to efekt uboczny - wywalało z układu przez strzelanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm kable, swiece, palec i kopulka nowe wiec w zaplonie zostaje tylko cewka tak na dobra sprawe. A jest jakis sposob zeby sprawdzic poprawnosc dzialania cewki? Miernikiem jakos napiecia zmierzyc? co do samej iskry to na kazdym przewodzie jest bo sprawdzalem taka badziewna mini lampka stroboskopowa( jak sie przybliza kabel to dioda miga:p)

 

[ Dodano: Czw 09 Kwi, 2009 14:21 ]

Witam ponownie

 

Rozkrecilem gaźnik przeczyściłem wszystkie dysze wymylem w środku złożyłem i nic... Dalej tak jak bylo tak jest. Teraz już prawie na bank jestem pewny że to coś z gaźnikiem.

Mianowicie nie "włącza" mi sie dysza wolnych obrotów... jak podkrece obroty na ok 1,5 to paliwo podawane jest z głównej dyszy co widać przy zdjętym filtrze. Gdy dysza wolnych obrotów dziala to nie widać podawanego paliwa a jedynie słychać taki świst. raz mi sie tak zdarzyło dzisiaj ale na krótki czas a pozniej znowu sie wylaczyla i zaczelo leciec z głównej. I teraz moje pytanie na jakiej zasadzie działą dysza wolnych obrotów?? Co nią steruje bo może problem tkwi w jakim zaworze czy czy czyms co ją uruchamia a nie w samej dyszy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...